Wśród myśli o tobie
zamieszkał ptak
o miłości śpiewał
i gniazdo uwił
w chmurach
wysoko
daremnie
odleciał z pierwszym
podmuchem
zachodniego wiatru
zostawił
puste gniazdo
i splątane
zapach ...
Stoję przed tobą
w rękach trzymając jesienny liść
suchy, złoty.
Uśmiecham się
do iskierek zdziwienia
tańczących w Twoich oczach
-ten liść to ja
bo widzisz...
usycham z tęsknoty...