Kataklizmy na świecie

admin1 · Wysłany: Pon 7:43, 14 Mar 2011 Temat postu: Kataklizmy na świecie

Kataklizmy na świecie

Jakie jest zagrożenie dla świata trzęsienie ziemi, np. Japonia wybuch w elektrowniach, tussami, huragany i powodzie.
Czy nowoczesne elektrownie jądrowe są zagrożeniem dla ludzkości.
Jakie są wasze opinie w tym temacie.

Kazimierz · Wysłany: Pon 10:59, 14 Mar 2011 Temat postu:

Według mnie, elektrownie jądrowe są groźne, ale w takim samym stopniu jak inne zagrożenia. Trudno przewidzieć co jest groźne, skoro nie występuje, bądź występuje raz na sto i więcej lat. Największym zagrożeniem jest nieprzewidywalność wielu zjawisk i wydarzeń.

PZDKROZRODIJA · Wysłany: Pon 14:33, 14 Mar 2011 Temat postu:

Budowa elektrowni atomowych w strefach sejsmicznych jest bardzo groźne nie tylko dla okolicznych mieszkańców, ale dla całego świata.
Niby skorupa ziemska jest w stałym ruchu, ale jakie skutki długofalowe przyniesie nagłe przemieszczenie się ogromnej masy o niby tak niewiele, zaledwie 2,5 cm.

Kazimierz · Wysłany: Pon 15:26, 14 Mar 2011 Temat postu:

Może się mylę, ale słyszałem o 2,5 metra, a nie centymetra.

PZDKROZRODIJA · Wysłany: Pon 17:15, 14 Mar 2011 Temat postu:

To moja pomyłka. 2,5 m.

Janusz · Wysłany: Pon 17:56, 14 Mar 2011 Temat postu:

Dobrze, że żyjemy w strefie gdzie nie występują takie zagrożenia. U nas na Śląsku występują,ale o małej sile- po tzw. tąpnięciu na dole kopalni. Przyjemne uczucie.

wioletta · Wysłany: Pon 19:36, 14 Mar 2011 Temat postu:

a u nas są osuwiska,ziemia jedzie i zabiera wszystko tak jak w ubiegłym roku w Kłodnem.Trzęsienia ziemi zdarzają się rzadko i nie o takiej sile jak w Japonii,w Krynicy bywa że zadrży ziemia.Czy możemy temu zapobiec?może trochę tak gdyby Japonia nie była tak przygotowana na trzęsienia ziemi(mam na myśli budowę budynków a także przygotowanie ludzi )to straty byłyby jeszcze większe.

Janusz · Wysłany: Pon 20:26, 14 Mar 2011 Temat postu:

Nasze obiekty są tak budowane, że większe powodzie robią ogromne spustoszenia, a tąpnięcia na Śląsku powodują pekniecia, czy wręcz domy sie rozpadają. Nie wyobrażam sobie wstrzasy jakie miały miejsce w Japoni.Zauważcie ten spokój w Japoni, Japończycy wiedzą co mają robić, jak się zachować. Lepiej żyjmy w kraju takim jaki jest.

wioletta · Wysłany: Wto 16:16, 15 Mar 2011 Temat postu:

i to jest najgorsze Janusz u nas nic się nie udaje,aż wstyd.

Janusz · Wysłany: Wto 18:13, 15 Mar 2011 Temat postu:

W naszym kraju ( nie chce bym był żle zrozumiały) przy takim kataklizmie jak w Japoni zwoływano by sztaby, dodatkowe posiedzenia Sejmu, wypowiedzi, oskarżenia polityków, pomniki, modlitwy i.td. W Japoni każdy wie co ma robić.Dzisiaj słyszałem wypowiedzi Polakow powracających z Japoni. Nie chce sie wierzyć.Pozdrawiam.

wioletta · Wysłany: Wto 20:45, 15 Mar 2011 Temat postu:

i tu się Janusz z Tobą zgadzam byłby wielki szum z którego nic by nie wynikło.Każdy rząd wini poprzedni i jak zawsze dochodzimy do komuny tylko po co?Zamiast do przodu to my do tyłu.Po osuwiskach w Kłodnem były żal,nabożeństwa płacz cała Polska prawie płakała bo ludzie stracili wszystko i co to zmieniło?rząd obiecał pomoc a poszkodowani do dzisiaj mieszkają kątem u rodziny lub u znajomych.Czasem mam wrażenie że jesteśmy społeczeństwem "pokazowych płaczek".

admin1 · Wysłany: Sob 10:00, 26 Mar 2011 Temat postu:

Trzęsienie ziemi
w Japonii
11.03 2011r.

Popatrz, ziemia pęka,
wokół zgliszcza i nie ma już nic,
pod stopami żalu rzeka
i przelanych morze łez.

Popatrz, popatrz Panie
jak okrutny okazał się los,
świat w ruinę się zamienia,
zdruzgotanych wiele serc.

Dzisiaj przyjdź tu do nas,
zajrzyj w głębię swojej ziemi,
pomóż wyrwać z rąk rozpaczy,
usuń falę smutnych spraw.

Popatrz, popatrz Panie
Twoje dzieci pod zwałami
wyciągają w górę dłonie,
a pomocy ciągle brak.

Otwórz księgę życia,
pozwól nadal kreślić dzieje,
zapisywać w niej radości,
wszelkie smutki w głębi skryj.

Pozwól już na zawsze
mieć spokojne, ciche noce,
nie odbieraj nigdy marzeń
i w potrzebie podaj dłoń.

/z netu/

halina · Wysłany: Wto 15:23, 29 Mar 2011 Temat postu:

Czasem mam wrażenie że jesteśmy społeczeństwem "pokazowych płaczek". Wiolu świetnie to określiłaś...tylko czcze i nic nie wnoszące gadanie Sad

basiakijek123

Nie mamy trzęsień ,ani tsunami,ale już mamy huragany i to dość często występujące,powodzie ,no i mamy piękny oprysk z nieba. A nam się wydaje,ze nasze uprawy na działkach są wolne od chemii,chyba tak nie jest.
[link widoczny dla zalogowanych]

admin1

Co sądzicie o katastrofach na świecie np Filipiny czy to efekt cieplarniany