Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Coś nie tak potrzebna pomoc
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Kwiaty w ogrodzie i ich pielęgnacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wioletta
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Nie 7:43, 16 Paź 2011    Temat postu:

ale jak sprawdzić?i jeżeli są to czym można im pomóc może jednak się uda jeszcze je uratować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
atena1950




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 1443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 8:07, 16 Paź 2011    Temat postu:

Witam pod spodem liścia są ciemne plamki lub u nasady liścia, jeżeli nie ma to nie tarcznik, życzę powodzenia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alina 277




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PODKARPACIE/St.W.

PostWysłany: Nie 19:30, 16 Paź 2011    Temat postu:

Nie ma nic ....czyściutko żółtawe liście opadają...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
atena1950




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 1443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:01, 16 Paź 2011    Temat postu:

to dobrze Alinko, u kogoś widziałam takie piękne może podpowie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziwaczek




Dołączył: 15 Paź 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Wto 19:03, 18 Paź 2011    Temat postu:

Żółknięcie starszych liści oleandra to normalny proces.
W okresie wegetacji lubi zasilanie, podlewanie letnią wodą. Zimuje lepiej w niskiej temperaturze - u mnie na korytarzu bez ogrzewania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dziwaczek dnia Wto 19:04, 18 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tadek_N




Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 7:08, 19 Paź 2011    Temat postu:

Moim oleandrom też opadło dużo pożółkłych liści,w moim wypadku to za małe doniczki,za bardzo przerośnięta bryła korzeniowa.Niektórzy wiosną wyjmują oleandry z donic i delikatnie obciosują bryłę korzeniową,a następnie w to miejsce dają świeżą ziemię,najlepiej nie torfową.Tak też mam zamiar zrobić wiosną.Oleandry są też bardzo żarłoczne i trzeba je często zasilać i bardzo dużo podlewać.Ciekaw jestem Antoni kiedy twoje zakwitają gdy je skracasz,chyba ,że rosną zimą w chłodniejszym mieszkaniu.Moje mają okres odpoczynku w piwnicy,a skracam tylko niektóre gałęzie.Nie należy śpieszyć się z obcinaniem przekwitłych kwiatów,dlatego,gdy zrobi się chłodniej,przestaje kwitnąć,ale zawiązane pączki zakwitną późną wiosną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wioletta
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Czw 8:44, 20 Paź 2011    Temat postu:

robaków nie mają,żółte liście odpadły.A czy na pewno jest dla nich dobrze jak wszystkie liście opadną?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alina 277




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PODKARPACIE/St.W.

PostWysłany: Czw 15:24, 20 Paź 2011    Temat postu:

Tadziu dobrze mówisz że należy przyciąć bryłę korzeniową ale wiosną i pewien ogrodnik mówił żeby wycinać wzdłuż korzeni takie trójkąty wtedy system korzeniowy bardziej się rozbuduje a rośliny mniej chorują ....Moje są młode z jesiennego ukorzenienia ale już kwitną....Wiolu chyba nie jest dobrze jak oblecą wszystkie liście ja mam przekonanie że jak opadają liście to roślina umiera ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziwaczek




Dołączył: 15 Paź 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw 21:51, 20 Paź 2011    Temat postu:

Moje oleandry nigdy nie tracą wszystkich liści, tylko te najstarsze.
Też przycinam bryłę korzeniową i to dosyć mocno. Dwukrotnie przycinałam jesienią i na wiosnę szybko się rozwijały. Może lepiej robić to wiosną, ale już były same korzenie w kuble 20l. Przycinam też część pędów, najmłodsze zostawiam bez przycinania. Oleandry kwitną całe lato, jeszcze teraz mają pąki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chaberek




Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:18, 20 Paź 2011    Temat postu:

Alina 277 napisał:
Tadziu dobrze mówisz że należy przyciąć bryłę korzeniową ale wiosną i pewien ogrodnik mówił żeby wycinać wzdłuż korzeni takie trójkąty wtedy system korzeniowy bardziej się rozbuduje a rośliny mniej chorują ....

Ponieważ jestem wzrokowcem,nie za bardzo wiem jak ma być to wycinanie zrobione?Może jakieś zdjęcie poglądowe,takie "łopatologiczne?
Moje olki coś strajkowały w tym roku,tylko biały zakwitł,ale marnie.
Natomiast masowo pożółkły liście na dwóch,tak do polowy od dołu,trochę się tym martwię.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez chaberek dnia Czw 22:21, 20 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziwaczek




Dołączył: 15 Paź 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pią 15:38, 21 Paź 2011    Temat postu:

Ja robię to brutalnie. Wyciągam delikwenta z kubła, szpadlem odcinam od dołu ok. 15 cm, potem "ociosuję" boczki. Troche rozluźniam bryłe korzeniową - o ile się da. Do kubła drenaż, dobra ziemia kompostowa, troszkę nawozu (mieszam) i wsadzam oleander. Nie obrażają się, kwitną, więc chyba się nie gniewają o takie traktowanie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wioletta
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Sob 14:36, 22 Paź 2011    Temat postu:

a jak przechowujecie kuflika,czy podobnie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alina 277




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1505
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PODKARPACIE/St.W.

PostWysłany: Sob 18:31, 22 Paź 2011    Temat postu:

Kuflik jest rośliną wieloletnią. Może mieć formę krzaczastą lub na pniu. Dorasta do 80-100 cm. W naszym klimacie nie zimuje na zewnątrz. Kwitnie od czerwca do sierpnia. Lubi stanowisko słoneczne lub półcieniste. Podlewamy regularnie, latem dosyć obficie, zimą umiarkowanie. Zasilamy co dwa tygodnie słabym roztworem ubogim w wapń. Podłoże dla kuflika powinno być próchnicze, z ziemi ubogiej w wapń, o odczynie kwaśnym. Jeśli jest konieczne przesadzanie, to robimy to na wiosnę.

Kuflika przenosimy do pomieszczenia przed nadejściem pierwszych przymrozków. Przechowujemy w jasnym i chłodnym pomieszczeniu, w temp. 10-15 stopni. Po przekwitnięciu ścinamy pędy pod kwiatostanami.

Wiolu to jest z netu a ja kuflika nie mam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wioletta
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Śro 13:00, 26 Paź 2011    Temat postu:

Dzięki Alinko,nie ścięłam pędów po kwitnieniu.Kuflika mam w dużej donicy na razie jest w salonie bo w cieplejsze dni wynoszę na taras.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bomika




Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Pon 18:10, 25 Cze 2012    Temat postu:

Witajcie! potrzebuje pomocy! Mój sumak 7 letni nagle zwiądł- przepięknie rozłożysty z kwiatostanami nagle z dnia na dzień zwiądł jakby nie był podlewany..pozostały dwie dolne gałęzie które żyją- reszta wisi w dół Sad( susza nie jest przyczyną ponieważ padają deszcze...co to może być??????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Kwiaty w ogrodzie i ich pielęgnacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin