Dyptam - gorejący krzew mojżesza

Tadek_N

Reniu wpisuję cię do zeszytu,na wiosnę dam znać.

mieciak49

Jesli mozna,to prosze mnie tez wpisac do tego zeszytu na dyptam,z nasion nigdy nic mi nie wychodzilo

halina

Tadeuszku ja też piszę się w kolejkę - biały dyptam mam, a chciałabym inny kolor jeśli masz, z góry dziękuję i pozdrawiam Smile

wioletta

Ja też bym chciała,ale boję się że przy mojej alergii może się to niedobrze dla mnie skończyć.

Barbara Jagielska

nie bój się , nie taki dyptam straszny.....

Tadek_N

Mam dyptam różowy i biały,ale siewki nie wiem dokładnie który jest
który bo jeszcze nie kwitły.Nie sieję ich ,tylko zbieram siewki tu i tam
i daję do doniczek(szczela nasionami w koło).Więcej jednak powinno
być różowych, bo matecznik białego jest jest tylko jeden i jeszcze
lichawy.Można poznać kolor Dyptamu po łodygach,ale jak wiadomo
to bylina i część naziemną ma teraz uschniętą.

halina

Nie ma problemu liczę na szczęście, a nóż widelec trafi mi się różowy, a jak nie to najwyżej będą dwa białe Wink

Tadek_N

Na wszelki wypadek poślę tobie trzy,będzie pewniej.

mieciak49

A mnie jest wszystko jedno jaki kolor,najwazniejsze zeby juz w tym roku zakwitl,moze sie uda

ana

[link widoczny dla zalogowanych]
\Ja też pochwalę się swoim mam tylko różowy , na biały "poluję" jak dotąd bezskutecznie. W dni gorące, słoneczne przezornie go omijam i cieszę oczy widokiem , jest piękny nawet po przekwitnięciu. Very Happy

wioletta

Tadeusz jak zostaną Ci jeszcze jakieś sadzonki to jestem chętna na dyptam obojętnie jaki kolor.

stenia · Wysłany: Pią 18:08, 12 Mar 2010 Temat postu:

Tadziu , jeżeli to możliwe to ja bym chciała różowy, bo biały to mam , poxdrawiam

Krystyna Groszek

Mam od wielu lat dyptamy;biały i różowy-nigdy się nimi nie "sparzyłam"-chociaż rośnie w pełnym słońcu.łatwiejszyw uprawie jest różowy, biały też kwitnie,ale słabiej.Lubi wapnowanie i nadaje się na piaszczyste gleby - w cienu nie będzie kwitł.Jest to tzw. Gorejący Krzew Mojżesza.... pozdrawiam serdecznie...

Elżbieta Gawrylczyk

Ja także zakupiłam w tym roku na targach sadzonkę dyptana. Czy na zimę muszę jakoś go zabezpieczyć ? Czy jest odporny na mrozy ? Zachwyciły mnie jego kwiaty przed blokiem u sąsiadów
i nie chciałabym go stracić.

Tadek_N

Elżbieto nie trzeba ich okrywać,są mrozoodporne Very Happy