Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Hoja
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Kwiaty w ogrodzie i ich pielęgnacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stryna




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska NT

PostWysłany: Nie 17:47, 22 Cze 2008    Temat postu: Hoja

Mam hoję, która rośnie zdrowo, stoi przy południowym oknie nie narażona na bezpośrednie działanie promieni słonecznych a nie kwitnie. Może ktoś wie jak jest tego przyczyna?

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kra52
Gość






PostWysłany: Nie 16:25, 29 Cze 2008    Temat postu:

Hoja jest zdrowa jak rybka,ale ma kaprysy,zakwitnie jak zechce Laughing .
Powrót do góry
bimbiz




Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:50, 29 Mar 2009    Temat postu:

Mam hoję, która stoi na wschodnim oknie, co roku kwitnie przez kilka miesięcy, niesamowicie się rozrasta Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barbara Jagielska




Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 9:03, 01 Kwi 2009    Temat postu:

też miałam hoję. I tyle tylko wiem ,że jak ma piękne ,wybarwione ,zdrowe liście ze srebrnymi cętkami tak jak u ciebie właśnie , to niezbyt dużo chęci do kwitnienia . Miała 1,5 do 2 m długości ,rosła w liście a zakwitła mi tylko raz /3 grona/.
Widziałam juz taka ,że był kwiat jeden na drugim ,ale listki wątłe ,mizerne i ogólnie byle jakie. Hoję uprawia się w miejscu oświetlonym, ale osłoniętym przed nadmiarem promieni słonecznych , może daj jej trochę więcej światła. I lubią jak je podsypać tłuczonym węglem drzewnym, takim do grilla. Pozdrawiam Barbara


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zofia




Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RZESZÓW

PostWysłany: Śro 18:55, 01 Kwi 2009    Temat postu:

Mam hoje która kwitnie mi co roku. Wyczytałam że hoja nie lubi przesuwania, przestawiania , przesadzania. Powinna mieć zawsze za małą doniczkę, lubi gdy korzenie są zbite ściśnięte. Ja swoją raz na jakiś czas podlewam nawozem do kwiatów kwitnących.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krystyna.F




Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Glinojeck/woj.mazowieckie

PostWysłany: Pon 14:32, 25 Maj 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

To moja Hoja (Woskownica,Woskowiec).
4 lata temu wzięłam od niej odnóżkę,i od tamtej pory już mi nie kwitnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zofia




Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RZESZÓW

PostWysłany: Pią 15:28, 29 Maj 2009    Temat postu:

Hoja

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chaber




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:58, 29 Mar 2010    Temat postu:

Ja też mam hoję, zielona co prawda, ale wolno rośnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krystyna Podulka




Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Wto 18:34, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Ja mam hoję już 30 lat,pierwszy raz zakwitła po 7 latach ,podobno tak być.Pózniej się rozrosła bardzo ładnie i kwitła niesamowicie,a kwiaty tak pachniały że było ich czuć w całym domu.Hoja lubi małą doniczkę nie za dużo wody ale żeby pięknie kwitła musi mieć pędy podniesione do góry.W tym coś jest ,bo po przeprowadzce moja staruszka przestała bardzo kwitnąć i ma tylka parę kwiatów albo wcale .Ale teraz stoi na kwietniku i zwisa na dół.Z tego morał że musi rosną tak jak przedtem.Mam też nasadzone młode hoje ale te są małe i rosną do góry ale mąż mi poprzycinał pędy a one miały zawiązki do kwitnienia i teraz niewiem kiedy zakwitną.Do hoji trzeba mieć cierpliwośc a ona sie oddzwięczy kwiatami.Jeszcze jedna rada hoja wydziela bardzo mocny zapach podczas kwitnienia ,niektórzy mogą go nie znosić bo jest bardzo mocny,nie wieszać kwiatka w sypialni ,chyba że nie chcecie spać.
Pozdrawiam.
Krystyna.P.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chaber




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:41, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Dziękuję, dobrze,że wypowiedział się ktoś doświadczony, zapamiętam wszystkie uwagi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PZDKROZRODIJA




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 20:50, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Ta hoja trafiła na śmietnik. Miała 20 lat, cała masa rozgałęzień, liści i ani raz nie zakwitła. Cierpliwość też ma granice.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krystyna Podulka




Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Śro 19:33, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Władku ja dałam szczepki hoi koleżance i też ma ją ponad 20lat i ani razu jej nie zakwitła,doszłyśmy do wniosku że to (samiec)ale liście ma piękne i ślicznie rośnie mimo tylu lat. Ja zrobiłam nowe odszczepki ale z pędami które już kwitły i napewno mi się znowu odwdzięcza kwitnieniem tylko mąz donich ma zakaz zbliżania bo znowu poobcina.Suche pędy od mojej starej hoi zawsze obcinam,a ona i tak wypuszcza nowe,i ciągle jest ładna i liście też ma zielone.Jeżeli ktoś niechce mieć dużej hoi to ją przycinać tak ,żeby za ostatnim kwiatem zostawić parę listków ona itak puści pędy na boki.A co zbędne obcinać.
Pozdrawiam.
Krystyna.P.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PZDKROZRODIJA




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Sob 5:52, 17 Kwi 2010    Temat postu:

Też słyszałem, że hoje są żeńskie i męskie, popularnie jak piszesz samiec i amica. Podobno samce nie zakwitają. Domowe kwiatki to gospodarstwo żony ja się nie wtrącam. W reszcie i nareszcie zdecydowała się na eksmisję. W mieszkaniu zrobiło się jaśniej. Ciekawe co teraz przywlecze. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
atena1950




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 1443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:52, 06 Maj 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam hoja rośnie w spartańskich warunkach wtedy obwicie kwitnie,
ja o swojej zapomniałam wieczorem ona o sobie przypomniała sama


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
atena1950




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 1443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:54, 06 Maj 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
i tak co roku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Kwiaty w ogrodzie i ich pielęgnacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin