Kamelia

Sylwia · Wysłany: Czw 17:34, 26 Mar 2009 Temat postu: Kamelia

W zeszłym roku mąż przywiózł sadzonkę kamelii posadziłam ją w doniczce przez lato stała w ogrodzie niby przyjęła się i wypuściła liście.Po nastaniu pierwszych chłodów przeniosłam ją do domu ale niestety zmarniała i nie dało się jej uratować.A podobnoż w Anglii przepięknie kwitła i to już w lutym była całkiem dużym drzewkiem.Nie wiem czy to ma sens uprawiać kamelię w naszym klimacie.Jeśli ktoś może mi w tym temacie doradzić to proszę o odpowiedż,z góry dziękuję.
Serdeczne pozdrowienia Very Happy

Barbara Jagielska · Wysłany: Czw 19:24, 26 Mar 2009 Temat postu:

Sylwio, kamelia to tak piękny kwiat ,że warto sie pokusić i spróbowac
dojść ,co zrobiłaś nie tak. Mogłaś za pózno ją przenieść z ogrodu, może zbyt nagła zmiana temperatur, trzeba było stopniować.
To samo miałam z tibouchiną, pięknie mi zakwitła na działce, przeniosłam ją od razu do domu i niestety po jakimś czasie zmarniała.
Nie poddawaj się ,próbuj dalej ,za któryms razem będziesz się cieszyć.

Barbara