MIECZYKI KOLEKCJONERSKIE sąsiada

Linka

Drogi Staszku,moje mieczyki zaczynają kwitnąć i po kolei cykam im zdjęcia.Jeszcze ich nie wrzucam do komputera.Czekam,aż wszystkie uwiecznię na papierze.Chciałabym usłyszeć od Ciebie co jest przyczyną wyginania się kwiatostanów.Niektóre zwijają się wręcz w trąbkę.Może dlatego,że są w tym roku bardzo wysokie i wiotkie.Oczywiście nie w każdej odmianie to się zdarza.W zeszłym roku tylko nieliczne powykrzywiały się a w tym jest takich o wiele więcej.

Alina 277

Witaj Staszku ... moje mieczyki ładnie rosną, nie chorują ,nie mają zarazy ,jak na razie tylko nie zamierzają jeszcze wypuszczać pąków..pod koniec kwietnia były sadzone.... co może być przyczyną ???drugi wątek można by było założyć z konkretnym tematem ale i tak będziemy wracać do pierwszego ....to może już niech zostanie jeden ten obecny...pozdrawiam...

sąsiad

Witajcie ! ! Alino Moje pierwsze mieczyki sadziłem 18 kwietnia - wczesne odmiany zaczynają kwitnąć (75 - 80 ) dni od posadzenia . Każda odmiana ma swój czasokres od posadzenia do wykwitnięcia. W kodzie jest to oznaczone: V - bardzo wczesna, E - wczesna M - średnia L - późna , są jeszcze pośrednie. Szczegóły znajdziesz w moim blogu na stronie KLASYFIKACJA.
Linka - zaginanie się kwiatostanów jest efektem nadmiaru azotu w glebie. Uwidacznia się to w czasie gorącej pogody a szczególnie po deszczu lub podlewaniu. Możesz jedynie wieczorem próbować wyprostować kwiatostany ręcznie oraz opryskać dolistnie, łącznie z kwiatostanem (niepękającym) nawozem bogatym w potas i fosfor. Ja w takim przypadku sporządzam roztwór - do wody dodaję florowit , siarczan potasu i Mydło Ogrodnicze Himal (potasowe) - stężenie po 0,5 %. Jest część odmian których dotyka ta przypadłość . Ale nawet wygięte kwiaty pięknie układają się we flakonie, a w czasie kiedy sprzedawałem kwiaty na bazarze miałem na takie "esowate" specjalnych kupców. Very Happy

Alina 277

Tak się martwiłam że długo nie widać pąków kwiatowych moich mieczyków i po dwu dniach deszczu i mojej nieobecności na działce przychodząc widzę miłe zaskoczenie.... fakt te wcześniejsze mieczyki wypuszczają kwiatostany ...

Linka

Witam Staszku.Masz rację,wygina mi się szczególnie jedna odmiana w kolorze lila.Są one z tych wcześniejszych.Nawet nie znam jej nazwy,bo kupiłam kiedyś,nawet nie pamiętam gdzie.Jest taka odmiana Mediterranean.Być może to ta.Zobaczysz kiedyś na zdjęciu.Mam też drugi problem.Tak mi się kładą niektóre wyższe odmiany,że chodzę i bez przerwy podpieram je i przywiązuję do kołków.Na szczęście burze u nas grozne nie były więc to nie jest przyczyna.Nie pisz mi też,że za płytko posadziłam,bo robię to już parę dobrych lat i mam w tym względzie doświadczenie.Ale kwiatostany mają piękne.Nie mogę tylko wziąć się za krzyżowanie bo ciągle padają deszcze.Książki o której pisałeś jak dotąd nie znalazłam,ale
poszukiwania nadal trwają.
Pozdrawiam wszystkich mieczykomaniaków{istnieje takie słowo?}

Alina 277

Jak do tej pory moje mieczyki są w pąkach i nie chcą rozkwitnąć widocznie przez tą pogodę lżej im utrzymać kwiatostan w pąku niż w rozkwicie i w dodatku pełny kwiat wody..rozkwitł mi jako pierwszy Pamlsek;on w całej okazałości.

[link widoczny dla zalogowanych]

stenia

moje mieczyki od Staszka oprócz żółtego,,,,,
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Alina 277

Steniu przepiękne są twoje mieczyki.....

sąsiad

Teraz mamy mieczykowe żniwa. Wykwitają odmiany średnie i średnio-późne, a tych jest najwięcej. U mnie wykwitło kilka nowości, ale zdjęcia pokażę później. Po prostu mam kontuzjowane prawe ramię i bark - cóż starość nie radość (a młodość nie wieczność).
Cieszę się z Waszych wykwitów Aliny i Steni. Stenia swoich odmian nie nazwała, według mnie pierwsze zdjęcie to Czekoladnica, potem Opojeni - Novaka, a trzecie ? to może być "Bryzgi Wodospadu" lub "Liliowy Sad" a później Wino i Róże. Żółty też jest piękny - prawdopodobnie "Nova Lux". U mnie te odmiany także zakwitły.
Z moich nowości najlepiej podoba mi się "Wielka Księżna Eliza" (Wielikaja Kniagina Elizawieta) , natomiast podziwiam odmiany, które mam od 3 lat - są to czerwona "Wielka Pokusa" i "Różowy Flaming", bardzo mocno pomarszczone płatki - podobne do goździków - nadają się również na kwiat cięty.

Linka

Witaj Staszku.Mam nadzieję,że twoja kontuzja już się z tobą żegna i rozstajecie się na zawsze.Wciąż jeszcze cykam zdjęcia swoim rozkwitającym mieczykom i nadal nie mam wszystkich bo nie rozkwitły jeszcze te z cebulek przybyszowych i pózniejsze od ciebie.Eksperymentowałam z czterema krzyżówkami.W jednej już rosną miechy pełne nasion.Jestem ciekawa co stworzyłam.Będę miała na co czekać,cokolwiek by to nie było.
Steniu,śliczne są te twoje mieczyki.
Pozdrawiam Renata

Alina 277

U mnie rozkwitły kolejne mieczyki będę wstawiać w zależności ich kwitnienia .... bardzo ich zniszczył deszcz i grad..

Górskie jezioro..

Ekstaza.

Kwiat jabłoni..

Black Sabat ;

Esperanto.;

I prezencik od Staszka /Gosia ;.

i sam kwiat Gosi.

Tobie Staszku życzę szybkiego powrotu do zdrowia...

dawid

Piękności prezentujesz Alinko, tylko że opisy masz poprzestawiane.
Diwinty jest w kolorze białym. Zdjęcia Staszkowe na stronie trzeciej to wyjaśnią. Very Happy

Alina 277

Dawid ...dziękuję za zwrócenie uwagi poprawiłam błąd widocznie przy sadzeniu źle opisałam....ale nie ma problemu ważne że są piękne.....

dawid

wioletta

Moje mieczyki -Staszkowe:)też kwitną,zdjęcia wrzucę innym razem.