Moja działka [Maria]

Katarzyna

Piękne zdjęcia dobre wykonanie, jak widać panie też upiększają te forum

Pozdrawiam Katarzyna

Zenek

Admin dobrze to poustawiał, forum uporządkował zlikwidował część powitań nowych osób i działki pięknie wyglądają ze zdjęciami.

Pozdrawiam Zenek

jolka362

Mario! Piękne kwiaty masz w ogrodzie. Szczególnie urzekła mnie kalia. Choć to kwiat na wyjątkowo smutne okazje, jego widok wywołuje uśmiech na mojej twarzy Smile

Nosiłam się z zamiarem kupna tej roślinki, ale nie za bardzo orientuję się co do jej pielęgnacji Może podzielisz się doświadczeniem? Będę ogromnie wdzięczna. Pozdrawiam, Jolka.

Maria

Witaj Jolu! miło mi, że podobała Ci się moja kalia, cebulę kalii kupiłam w sklepie ogrodniczym wiosną, wsadziłam do donicy dość dużej i wystawiłam do ogródka po połowie maja. Rosła mi bardzo ładnie i miała 4 kwiaty. Cebulę należy przechowywać w piwnicy oczyszczoną z ziemi, w marcu wsadzić od donicy i trzymać w domu aż do maja.

jolka362

Witaj Mario! Ślicznie dziękuje za wskazówki. Nie wspomniałaś o wymaganiach roślinki, rozumiem że ziemia uniwersalna Smile

Pozdrawiam równie ciepło w ten mroźny poranek...byle do wiosny Very Happy

admin2

Kalia stan spoczynku uprawa

W uprawie tego rodzaju, niezbędnym jest wprowadzenie rośliny, w odpowiednim czasie w stan spoczynku, co zapewni regularne kwitnienie. Cantedeskia wymaga stanowiska jasnego, słonecznego i ciepłego. Po przekwitnięciu, czyli w połowie kwietnia, początek maja, przechodzi ona w stan spoczynku, który trwa przez okres dwóch miesięcy. W tym czasie podlewanie jest coraz oszczędniejsze tak, aby liście prawie zaschły. Miejsce przechowania jasne i chłodne. Po tym czasie przenosimy ją na balkon lub dołujemy wraz z doniczką w ogrodzie. W tym czasie poprzez podlewanie (od czasu do czasu) i nawożenie, pobudzamy ją do ponownego wzrostu i kwitnienia. Na przełomie września/października wnosimy ją do mieszkania i przesadzamy nie głębiej niż rosła poprzednio. Podłoże najlepiej z ziemi inspektowej z domieszką torfu (1:3). Do grudnia trzymamy ją w pomieszczeniu gdzie temperatura wynosi około 10 ºC, a następnie do końca kwietnia w temperaturze pokojowej. W okresie wzrostu i kwitnienia grudzień- kwiecień, wymaga obfitszego podlewania. Jedna roślina tworzy średnio 8-12 kwiatów w przeciągu roku uprawy. Rozmnaża się poprzez podział kłączy. Po stanie spoczynku (przełom czerwca/lipca) czyścimy kłącza i oddzielamy od nich bulwkowate odrosty. W połowie września sadzimy 2-4 kłącza wraz z kilkoma mniejszymi odrostami. Kłącza wsadzamy w ziemię zawsze płasko.

jolka362

"Zantedeschia, zwana częściej kallą (nazwa błędna)"- prawda czy fałsz? Smile

nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Zastanawia mnie również, czy to roślina cebulowa czy kłącze. Natrafiłam jednak na ciekawą informację, iż producenci roślin zwiększają plon kwiatów 2-3 krotnie, poprzez moczenie przed posadzeniem kłączy w roztworze giberelin (stąd na zdjęciach reklamowych często widać obficie kwitnące calie), u nas w kraju kwas ten występuje pod handlową nazwą "Gibreskol". Może warto wgłębić się w temat, wszak wszyscy chcemy mieć pięknie kwitnące roślinki. Pozdrawiam Smile

halina · Wysłany: Czw 6:49, 12 Mar 2009 Temat postu:

jestem pierwsze dni na tym forum i wszystko oglądam z zapartym tchem Rolling Eyes

jestem pełna podziwu Very Happy

Chylę czoła

wioletta · Wysłany: Pią 19:48, 13 Mar 2009 Temat postu:

Mario Twoja działka nie tylko dla oczu ,ale i podniebienia.A cynie i aksamitki cudowne przypominają mi dzieciństwo na wsi ,ale to było dawno 25 lat temu panie w swoich ogrodach miały jeszcze słoneczniki ,róże,malwy,nasturcje i zioła wieczorami chodziłam tam i z powrotem ,aby wdychać zapach z tych ogrodów.

alina pistor · Wysłany: Sob 17:07, 21 Mar 2009 Temat postu:

To prawda Wioletto przpominają nam się dziecinne i babcine ogrodki.Miały swojski urok .Więc my także coś po nich mamy .Mario podziwiam ogród twoj .Pozdrawiam wiosennie

Maria · Wysłany: Sob 17:28, 21 Mar 2009 Temat postu:

Dzięki -dziewczyny Laughing

Krystyna Leszczyńska · Wysłany: Nie 9:33, 22 Mar 2009 Temat postu: Hortensje

Witam w niedzielny poranek
Mario, chyba kiedyś pisałaś o podlewaniu hortensji namoczonym chlebem.
Jak często to trzeba robić i od kiedy zacząć podlewać.
Pozdrawiam Krystyna

Maria · Wysłany: Nie 12:54, 22 Mar 2009 Temat postu:

Podlewanie hortensji namoczonym chlebem rozpoczynam od marca /już raz podlałam/ i co tydzień aż do m-ca czerwca. Kilka kromek chleba suchego, może być razowy, zalewam zimną wodą i to stoi tydzień, następnie rozkruszam i tym podlewam.

Dorota53 · Wysłany: Nie 21:38, 22 Mar 2009 Temat postu:

Mario kalia jest cudowna ,ja też kupiłam cebule i wsadziłam do donicy i mam ją na na parapecie okna czy to żle ,u nas jest jeszcze zima .Pozdrawiam cieplutko..

Maria · Wysłany: Pon 10:03, 23 Mar 2009 Temat postu:

Dorotko - też wsadziłam kallę do donicy i trzymam na parapecie ale mi mocno wyrosła i obawiam się, że może się zmarnować Crying or Very sad

a nie mogę wysadzić do ogródka bo zima trzyma.