Przydomowy ogród na wsi

ana

Nowe nabytki Laughing

; śliczny kolorek tej drugiej żurawki, penstemony są cudne ja mam niskie dwa odcienie fioletu i kwitną nieprzerwanie , muszę tylko poczytać o zimowaniu , a twój jakiego koloru będzie Very Happy

liście mukdenii - cudne wachlarzyki Laughing

anna96

Aniu

koloru penstemona nie znam, okaże się jak zakwitnie.
Specjalnie dla Ciebie kwitnący ciemiernik, odmiana ta najzwyklejsza
Wink

Smutno się robi... widać już jesień.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kawałek skalniaka z podzielonymi niedawno rozetkami.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Krystyna Leszczyńska

ANIU....wcale nie jest smutno w Twoim królestwie.....ciemierniki z kwiatkami....moje mają liściory a kwiatków nie mogę się doszukać.....ale myślę że one troszkę później zakwitają..... Twój to jakiś wyjątek albo taka odmiana....

elzbieta

Aniu, u Ciebie jest pięknie, a nie smutno. Skalniak super Laughing

Janusz

Każda pora roku na ogrodzie ma swoje uroki. Głowa do góry dziewczyny-idzie polska słoneczna jesień.

Wiesia5

Cześć Aniu! Ciemiernik piękny widać zdrowe ,mięsiste liściorki. Moje marzenie-ale jakoś nie chcą u mnie rosnąć. Zaciekawiła mnie Twoja języczka. Mam taką samą ale widzę że od kiedy ją wykopałam i podzieliłam -jest coraz słabsza.Myślę o przesadzeniu jej bo tam gdzie rośnie, jest coraz ciaśniej.

anna96

Krysiu ciemiernikowi usunęłam wszystkie czarne liście i opryskany był Miedzianem...czytałam że te odmiany są odporne na wszystko ale chyba do końca tak nie jest kwiaty pokazują się cały sezon, niektóre są w białym kolorze a niektóre w lekko zielonym, tak jak widać na zdjęciu Question

Elu dziękuję, brakuje mi o tej porze kolorów...pomyślę i coś dosadzę...może jakieś krzewy, berberysy o tej porze ładnie się wybarwiają, w szkółce był bardzo duży wybór różnych odmian.
Skalniak to moje oczko w głowie...wrasta powoli w ogród, na wiosnę będzie widać na nim więcej kolorów...dosadziłam kilka kwitnących karłowych maluszków.

Janusz jesień przyszła...wieje i leje że na zewnątrz nie chce się wychodzić...może w końcu się wypogodzi. Deszcz też potrzebny, nie było go dużo w ostatnim czasie.

Wiesiu języczka ma dużo wolnego miejsca, ta kępa ma ponad metr średnicy...lubi cieniste miejsca i wilgotne. Wyłożyło ją w tym roku, za mało było opadów...w sezonie co dwa trzy dni ją podlewałam ale to prawie nic nie dawało, liście podnosiły się tylko przed wieczorem. Rośnie jeszcze jedna, liście ma w bordowym kolorze...jak przestanie padać zrobię zdjęcie i wstawię.

Wczoraj byłam w lesie, po deszczu jest wysyp opieniek. Wyszło w sumie 19 słoików 0,90l...bratu też jedną siatkę wlepiłam na sosik.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

krystynamiszcz

Aniu ale zbory jajku ..my jutro mamy zamiar jechać na grzyby rany u nas wcale jeszcze opieńków nie widać było

ana

łał... , ale grzybów Very Happy

ja też taki koszyk do lasu zabieram Laughing

; dzięki za zdjęcie ciemiernika- śliczne zdrowe listeczki i kwiat orginalny Razz

.Jesień niestety nadchodzi, ale u Ciebie jeszcze kolorowo i wesoło Very Happy

Krystyna Leszczyńska

....daleko troszkę na Twoją Lubelszczyznę...za grzybami bym pognała ale opieńki nie wiem czy bym zbierała....chyba tylko w Twojej obecności.....nie jeden raz spotkaliśmy w lesie przy pieńkach le nie do końca mamy zawsze pewność...czy to one....

....Aniu....dzisiaj z działki wykopałam dwa ciemierniki z dużą bryłą ziemi....będą rosły Question

anna96

Krysiu

opieńki dopiero się pokazały, też do tej pory nic nie rosło...życzę więc powodzenia, udanych zbiorów. Dużo ludzi chodziło po lesie ale za dużo nie mieli w siatkach...znam miejsce gdzie co roku rosną wiec nazbierałam...jakaś starsza kobieta zrobiła wielkie oczy na koszyk pełen grzybów, jej mina była bezcenna Wink

Aniu druga siewka ciemiernkia jest w gorszym stanie...myślę że może ziemia jest za ciężka i za mokra po opadach deszczu...liście zaczynają robić się czarne.

Krysiu z grzybami nie ma żartów, też nie zbieram tego co nie znam...do opieniek są podobne inne grzyby, rosną często w swoim sąsiedztwie...trzeba bardzo się pilnować żeby nie złapać tego co nie trzeba. W domu zawsze podczas czyszczenia na sucho przepatruję czy wszystkie są dobre.
Opieńki na szczęście rozpoznaję od mniejszych do dużych.
Ciemiernikom na pewno nic nie będzie, jak są wykopane z bryłą korzeniową.
Pamiętaj tylko że w starym miejscu gdzie rosły, mogą pokazać się sadzonki Razz

Dzisiejszy ogród o poranku, słonko ostro świeci...jest zimno i porządnie wieje ale w ogrodzie można coś robić.

[link widoczny dla zalogowanych]

Brzoza szczepiona na pniu, pod spodem hosty...liście coraz bardziej podsychają.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ten kawałek poprawiam, tuje szmaragdy pójdą od drogi ok 10 sztuk...dokończę w końcu żywopłot. Pomiędzy rozchodnikami miały rosnąć trawy ale po wiosennych opadach w tym miejscu stała woda...trawy chyba nie wytrzymały by długo w takich warunkach Question

Z tego miejsca wykopałam też krzewuszkę, będzie kończyła żywopłot...z tej strony co rosła zaczęła przeszkadzać, przejście zrobiło się za wąskie.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Szałwia lekarska...ładnie odrosła po przycięciu...teraz chyba nazbieram gałązek do suszenia. Do zimy powinna jeszcze odbić.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ciemiernik, druga sadzonka...brzegi liści są już kawałkami czarne, miejsce posadzenia chyba jest nieodpowiednie.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Słonko dzisiaj ostro świeciło, fotki wyszły jakieś dziwne...po za tym jest problem z kurami, rujnują wszystko op kolei...wyganiam je kilka razy na dzień, wcześniej nigdy się tak nie pchały do ogrodu. Kogut chyba pójdzie do gara, nie będzie stada prowadził tam gdzie nie trzeba

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] Rolling Eyes

Krystyna Leszczyńska

ANIU....mimo nadchodzącej jesieni Twój ogród jeszcze kolorowy....
..jeżeli dobrze rozpoznaję to języczka jeszcze w pełni kwiecia....mam dwie i ani jedna nie zakwitła...zastanawiam się czy za młoda czy stanowisko nie to.....
ANIU....a co to za brzoza na pniu szczepiona.....też się przymierzam do brzózek ale one tak szybko i wysoko rosną i muszę dobrze to przemyśleć......orzech potęga na jednym podwórzu chyba wystarczy.....

Embarassed

ana

łał ... ale uczta dla oczu, oglądam i oglądam i.....

anna96

Krysia ta brzoza jest szczepiona na wysokości 1m, gałązki są bardzo delikatne i rosną na boki...listki mają wielkość 1cm. Prawdopodobnie nazywa się Brzoza karłowata betula
nana...forma szczepiona na pniu. W tym roku pięknie się rozrosła, szczepiona jest chyba na zwykłej brzozie bo pień ma kolor jasno biały.
W tamtym roku posadziłam jeszcze fajną odmianę Brzoza brodawkowata Trost's Dwarf...też jest szczepiona, ale na wyższej wysokości...listki ma lekko wydłużone i lekko postrzępione. Korona do tej pory urosła kilka cm, nie jest zbyt ekspansywna. Takie brzózki nie zajmują dużo miejsca, a są bardzo ozdobne.
Karłową na drugi rok lepiej wyeksponuję...hosty zasłaniają cały pień...przekopię je w inne miejsce. Brzoza rośnie na tle żylistka, prawie jej nie widać...pasuje coś posadzić w innym kolorze, a żylistek przekopać na brzeg działki. Myślałam o czymś takim... Buk pospolity 'Purple Fountain'.

Aneczko Razz

oglądasz, a ja przekopuję i znowu wszystko zrujnowane...chyba za dużo latam po ogrodach i podgapiam pomysły Laughing

elzbieta

Ślinka pociekła na widok tych opieńków.
Aniu, pracowita z Ciebie kobitka, cały czas działasz w ogródku. Mnie ostatnio leń opanował. Laughing