| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Nie 11:11, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tadku -dobrze wiedzieć,że jest mniej odporna na mrozy,bo właśnie siostra taką kupiła,kwiaty nie pachną ale potarty liść ma ten sam zapach co lawendai ,tak sobie planowałam jej zakup-teraz muszę to przemyśleć /doniczka tej lawendy kosztule u nas 21zł i miałaby być tylko na sezon to troszkę szkoda/.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
krystynamiszcz
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 1178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzewo gmina Dąbie
|
| Wysłany: Nie 12:26, 11 Lip 2010 Temat postu: lawenda |
|
|
to jest chyba taka lawenda jak w tych stronach gdzie teraz mieszkam rośnie na polach i chyba ścinają i koniec z nią i na wiosne od nowa ? musiałabym się podpytać rolników...bo jak jedziemy z meniem to całe pola są niebieskie takie bardziej liliowe...i właśnie kwiaty zwarte na czubkach... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:50, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
W moim warzywniaku
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:52, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
cd. warzywniaka
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:54, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 19:26, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ciąg fasolkowy
[link widoczny dla zalogowanych]
pierwsze nasadzenie
[link widoczny dla zalogowanych]
drugie nasadzenie
[link widoczny dla zalogowanych]
ostatnie nasadzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
krystynamiszcz
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 1178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzewo gmina Dąbie
|
| Wysłany: Nie 20:01, 11 Lip 2010 Temat postu: warzywnik |
|
|
Halinko ja sie Ciebie grzecznie pytam kobieto to ile Ty Kochana masz tej ziemi ? jeśli Ty sobie tyle we warzywniku nasadzeń robisz i nawet fasolkę trzeci rzut.? wszystko opielone zadbane ,dorodne...Piękne kwiaty i warzywa..... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiesia5
Moderator
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko-pomorskie
|
| Wysłany: Nie 20:20, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mam to samo pytanie Dobrze wszystki Ci rośnie w te upały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 20:33, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kobietki widzieliście ,że u mnie jest dość duży staw -wody mi nie brakuje/może trochę czasu,ale idzie wytrzymać/. Może już się troszkę zorientowałyście ja jestem kobitka małorolna u mnie mydło i powidło wszystkiego musi być po troszku,trochę ubolewam ,że mam mało miejsca na kwiaty/dopiero bym szalała-jak mówią poniektórzy/,ale i tak sobie radzę co nmie mogę wsadzić do gruntu to doniczki idą w ruch.Moi synowie uznali że jestem kwiatowa maniaczka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wioletta
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz
|
| Wysłany: Nie 20:40, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
kiedy ja będę miała tak pięknie w warzywniaku na razie walczę z jakością gleby powolutku jest coraz lepiej,może powinnam w czasie suszy wieczorami podlewać to warzywa będą dorodniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 20:52, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wiolu wieczorne podlewanie jest lepsze o ile dasz czas ,żeby roślinki obeschy,co przy tej temperaturze nie jest problemem,gorzej jak mamy chłodne noce..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tadek_N
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
| Wysłany: Pon 6:41, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Warzywniak godny pochwały!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
haliso
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 14:00, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tadku -dzięki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mieciak49
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 1124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: Pon 14:40, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
zazdroszczę takiego warzywniaczka,ja jednak jestem sama to bym nie przejadła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
krystynamiszcz
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 1178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzewo gmina Dąbie
|
| Wysłany: Pon 15:52, 12 Lip 2010 Temat postu: warzywnik |
|
|
nas jest dwoje...ale córka z Łodzi zawsze chetna do brania wszystkich naszych płodów ogrodu ,tyle że obrobić to wszystko muszę sama ,czasem ale to rzadko mąż ale on bardziej takie rzeczy jak budowanie szklarni lub posadzenie ogórków i pomidorow tyle że na tym się kończy menia wkład do ogrodu nawet jak dziś prosiłam żeby poszedł narwać fasolki bo mam ból nie wiem czy to rwa czy coś inne ale cieżko mi chodzic to małżonek uznał że absolutnie nie chce mu się jeśc bo mu za gorąco...tak że teraz jak mam te bóle to ledwo daję radę z węża wieczorem lać wodę ale o pieleniu to nawet mowy nie ma ... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
