wita was elbląg,sprawdzcie -jak mi poszło z fotosikiem.

Barbara Jagielska

sam się ukorzenia , najlepiej odezwę sie do was na PW odnośnie wysyłki.Pozdrowienia.

Maria19

Milin przepiękny, oderwać oczu nie idzie, a co dopiero posiedzieć pod nim! Smile

))

Alina 277

Basieńko masz przepiękne lilie a Milin zaraz mi się przypomniało San Thope we Francji ...cuuudeńko ..!!!!Basiu ile ma lat że tak pięknie kwitnie i tak pięknie się rozłożył ale musiałaś go na zimę zabezpieczyć że Ci nie przemarzł.....miód dla oczu...

Barbara Jagielska

Marysiu -tak można posiedzieć i jak lekko pada deszczyk , to nawet wyjść z tej opresji na sucho.
Alinko ,ma 10 lat , wogóle go nie przykrywam na zimę ,sam się broni przed mrozem.
z moich 4 datur zakwitła narazie biała
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Barbara Jagielska

czerwona po zeszłorocznych tarapatach /przed schowaniem do piwnicy zmuszona byłam obciąć jej wszystkie pąki - nie zdążyła rozwinąć / wygląda teraz tak.
[link widoczny dla zalogowanych]

Wiesia5

przecudne-nie idzie oczu oderwać.

krystynamiszcz

To jednak doczekałaś się chociaż jednego paka z czerwonej...datury są piekne ja niestety nie mam jak przechować chyba że mogła by być normalnie w mieszkaniu to tak bo piwnicy nie mam... Laughing

haliso

Basiu śliczne ,dorodne datury{rosną w grunie?}moje mam w donicach i jeszcze nie zanosi się na kwiaty,chyba nie zdążą w tym roku zakwitnąć.....Sliczna ta Twoja czerwona,chociaż z jednym kwiatkiem-pozdrawiam.

Barbara Jagielska

Wiesiu muszę ci powiedzieć ,że bywały ładniejsze...
Krysiu, myślę ,że znalazłabys w domu jakieś chłodniejsze pomieszczenie , może korytarz ,garaz /nie musi byc widny ,moga stac w ciemności /.
Z moją czerwoną historia się pewnie powtórzy ,bo widzę znowu zawiązki pąków kwiatowych ,które pewnie nie zdążą..
Halinko -rosną w gruncie.Z donicami masz mniej pracy -na taczkę i do piwnicy. Ja muszę wykopać ,jakoś zapakować przeważnie do wiadra ,dopiero na taczkę itd...
Czekam jeszcze na różową i pomarańczową ,która najładniej pachnie ,ale jakaś oporna ,nie chce mnie słuchać.

krystynamiszcz

basiu ale my mamy garaz blaszak tak że myśla że raczej mogla by zmarznąć...bieda bez piwnicy...dobrze że chociaż ziemniaki mi sie przechowuja w spiżarce...no trochę mieczyków i daliino ale to przetrzymuje w skrzyneczce bez ziemi...a datura chyba musi być w ziemi...?a w spiżarce mam zimą -1-2zależy jaka zima dla przetworów wszelkich super...może jak by była wieksza to by może i daturę jakoś sie urządziło...ale co sobie bedę gdybać...Pozdrówka i wspanialych wszelakich zbiorów ..Basiu pozdrawiam Serdecznie poczekam jak corka wroci z nad morza to sie z nia naradzę i napiszę do Ciebie Laughing

inag1

Wszystkie kwiaty przepiękne ale lilie najbardziej mnie zachwyciły. 26 kwiatów na jednym pędzie to musiało niesamowicie wyglądać,nawet jak wszystkie nie rozwinęły się.

Alina 277

Basiu masz przepiękne datury !!!...ja zostałam przy jednej ....miałam jeszcze białą ale mi przemarzła...Mówisz że z daturą w donicy jest mniej kłopotu a ja bym się z tym nie zgodziła...mam wkopaną daturę w ziemi tak robię od kilku lat i podlewanie jest mniejsze a w donicy datura wypija szybciej wodę a tu ciągnie z ziemi ...i wydaje mi się że lepiej rośnie...co o tym sądzisz....

Barbara Jagielska

Ina ,najlepszy był zapach, który się czuło juz przy wchodzeniu na działkę.
Alinko , w donicy jak podlejesz nawozem ,to idzie w liscie i kwiaty. Ja mam wrażenie że w gruncie to wszystko idzie w korzenie,przynajmniej tak mam w tym roku, że kwiaty nie są powalające ,jak to bywało w poprzednich latach.
A przy chowaniu do piwnicy zawsze muszę obcinać szpadlem masę korzeni ,aż nieraz ciężko wykopać tak wrośnięta.
Tak wygląda różowa ,dałam już fotkę ,choć nie jest to jej najlepszy okres. A pomarańczowa rośnie i milczy, ani widu ,ani słychu o trąbach.
[link widoczny dla zalogowanych]

Szubert Dorota

Pięknie jest u Ciebie,datury wspaniałe Laughing

Lilie tak śliczne ,że brak słów aby wyrazić,jeszcze tak pięknych lilii nie widziałam..... Laughing

Barbara Jagielska

nie będę Wam żałować słoneczka. mam tylko nadzieje ,że nam jeszcze trochę poświeci tego roku...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

w takim półkolu fajnie się zastanawiać nad marnościami tego świata, czemu sie urodzil i kto to Breivik , na kogo oddać swój głos w wyborach ,dlaczego mój 13 letni wnuczek musi jechać w wakacje do Holandii zarabiać na nowego laptopa , i czemu znowu ucieka mi woda z oczka.... itd, itp..
Pozdrawiam i dużo ,dużo słoneczka życzę.