Czy organa nadzorujace w PZD radzą sobie z łamaniem prawa ?

Mona Lisa

Oto fargment z dzisiejszego wydania Kuriera szczecinskiego.W skrócie chodzi o wybudowanie pomostu spacerowego w Dziwnowku przez jednostke wojskową ktory miał być ogolnodostępny.Wlascicielka pensjonatu Avilla Park tak ogrodziła teren że maja dostęp tylko pensjonariusze.Sprawa ciagnie się juz trzeci rok.A teza najwazniejsze;
Jej pensjonat sasiaduje z ogrodami działkowymi "Belona" gdzie Schwarz(właścicielka pensjonatu) ma działkę ktora jest jej mieszkaniem(wbrew statutowi Polskiego Zwiazku Działkowców).Działkę otrzymała niezgodnie z prawem ,gdyż statut PZD mówi ,że działkę może otrzymać jedynie osoba zamieszkała na stałe na terytorim Polski.Schwarz nie była zameldowana w Polsce lecz w Niemczech ,więc działkę otrzymała bezprawnie.Prezes szczecińskich działkowców Tadeusz Jarzębak dwa lata temu twierdził że działka zostanie odebrana.Nie została, a Schwarz nadal ma nielegalną furtkę do niej prowadząca od strony pensjonatu.Jarzebak nakazał jej likwidację ,ale Schwarz się tym nawet nie przejęła

Czy naprawdę organ PZD jest w tej sprawie bezsilny?Czy sprawa ma drugie dno?[b]

laurka

Ty możliwe że myślisz o drugim dnie a mnie wydaje się że jest bezsilny.A może obie mamy rację?.Skąd wiesz czy kiedyś tam nie mieszkała w Polsce?Teraz sporo Niemców tych którzy wyjechali po wojnie wraca.W większości wyjechali nie zawsze zrzekając sie majątku a nawet jak się zrzekli to i tak nigdzie to nie figuruje w papierach.Może ta ziemia na ktorej sa te działki jest właśnie jej?

Mona Lisa

We wczesniejszych artykułach na temat tej sprawy pisano ze w kiedy została wydana decyzja w sprawie przyjęcia w poczet członków PZD ta pani nie byla zameldowana na terenie Polski.

kwiatek

laurka

Mona Lisa napisała:
Raczej wiekszość jest już u Św.Piotra

Zapominasz ze ci ludzie mieli rodziny.Jeśli zostali wysiedleni to rodzinie należy się spadek.
Część ziemi należy do gminy ale jest sporo spraw w sądzie o zwrot mienia.Więc jeszcze różnie może być.Są ,żyją jeszcze ludzie którzy wyjeżdżali w latach 70,80 .

Piszesz że:
Jak moze byc jej jak na tym terenie jest ROD?

U nas już sie takie cuda zdarzały że wszystko jest już chyba możliwe.

Mona Lisa

laurka

Pomyłka miałam na myśli osoby które,, wyemigrowały ,,w 56 r do RFN w ramach łączenia rodzin.Byli i późniejsi emigranci.Niektórzy wracają ,niektórzy mają podwójne obywatelstwo ,o niektóre majątki upominają się spadkobiercy emigrantów.Więc może pani Schwarz jest jedna z nich?A w czym taki wielki problem??Na razie prezes wydał nakaz likwidacji a pani S. nie zastosowała się do tego .Nie wiadomo co dalej zrobi prezes trzeba cierpliwie poczekać .

Mona Lisa

Mona Lisa · Wysłany: Czw 17:51, 18 Mar 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy organa nadzorujace w PZD radzą sobie z łamaniem prawa ?

Tak, radzą sobie zamiatając wszystko pod dywan.I tak się stanie rownież z tą sprawą jak z każdą inną do tej pory.

kwiatek · Wysłany: Czw 18:25, 18 Mar 2010 Temat postu:

Też ogród działkowy im. M. Kopernika , tak samo jak i mój . W moim ogrodzie była podobna sytuacja .

Pewnie organy nadrzędne aby zatuszować i uciszyć sprawę wykluczą ze związku tych co domagają się przestrzegania prawa , tak jak postąpiono ze mną .

TO JEST NORMALNE DZIAŁANIE W PZD . WSZAK CZŁONKOWIE ORGANÓW ZWIĄZKU zgodnie z

§ 16
Członek organu rodzinnego ogrodu działkowego wykonujący społeczne obowiązki, podlega ochronie prawnej PZD w zakresie wynikającym ze sprawowania mandatu.

i związek broni swych członków organów nawet jak zdefraudują NAWET znaczną kwotę pieniędzy .
Jak znam życie to Okręgowa Komisja Rewizyjna nie dopatrzy się nieprawidłowości a brakujące kwoty poleci wpisać w straty ogrodu , jak to miało miejsce w POD im. M. Kopernika w Nowej Soli . Laughing

Mona Lisa · Wysłany: Czw 23:25, 18 Mar 2010 Temat postu:

Zobaczcie co znalazłam w necie .Sprawa stara ale z ostatniej kadencji.No i sami znajomi Laughing

Wiadomości

--------------------------------------------------------------------------------

Interpretacje przepisów - Sprawa ROD 'Żywioł'

> "Forum działkowców"
>
> Interpretacje przepisów - Sprawa ROD 'Żywioł'
> ________________________________________
> weboo - 13-01-2006, 09:22
> Temat postu: Sprawa ROD 'Żywioł'
> ________________________________________
> przemko188 - 27-04-2006, 09:01
> Temat postu: Do weboo, starych wyjadaczy, elity forum
> ________________________________________
> Piszę w imieniu mojego sąsiada.
>
> W dniu 25 lutego 06r p. Bronisław na Walnym Zebraniu Sprawozdawczo
Wyborczym dostał największą ilość głosów dla dobra sprawy ustąpił i prezesem
ROD został dotychczasowy prezes p. Witold Stankiewicz, radny, prezes
wołowskiego caritasu, członek OZ PZD we Wrocławiu, wielokrotnie odznaczany
przez Krajowe władze PZD.
> Pan Bronisław zbyt serio potraktował swoje obowiązki - wiceprezesa
> Po zapoznaniu się z dokumentacją stwierdził ,że zarząd od lat narusza
zasady współżycia społecznego łamie obowiązujący regulamin i statut ROD.
> Naruszono pargraf 26 regulaminu, członkowie ROD zostali powiadomieni o
walnym za pomocą afiszu, bez pisemnego potwierdzenia odbioru, nigdy nie
organizowano prac społeczno użytecznych tylko wymuszano opłaty.
> Na zasadzie paragrafu 31 i 44 regulaminu i statutu wszelkie uchwały
walnego podjęte z naruszeniem prawa są nieważne.
> Pan Bronisław powiadomił o tym fakcie Działkowców, że pobieranie
dodatkowych opłat jest sprzeczne z prawem.
> Wiceprezesem był tylko 3 tygodnie, przyjechał prezes OZ Moszkowski,
zarzucono Bronisławowi namawianie Działkowców do działania na szkodę związku
i odwołano go ze składu zarządu.
> Prawidłowo powiadomiony o tym fakcie OZ PZD we Wrocławiu jak i KR PZD
milczy.
> Oto demokracja wprowadzana za pomocą sierpa i młota przez klan
Kondrackich.
> To własnie tacy jak Moszkowski, Kondracki rozwalają związek.
>
> Proszę o radę, czy wobec bezczyności OZ i Krajowej Rady należy powiadomić
organa ścigania za pobieranie opłat sprzecznych z prawem. Czy jest inne
rozwiązanie?
>
> Zarząd ROD "Żywioł" w Wołowie w roku 2005 naliczył sobie dwukrotnie
nagrody.
>
> Dzięki i pozdrawiam.
> ________________________________________
> zbigniew2033 - 27-04-2006, 14:18
> Temat postu:
> ________________________________________
> Przemko a kto może odwołać członka zarządu, czy wiceprezesa?
> ________________________________________
> wa234 - 27-04-2006, 20:37
> Temat postu:
> ________________________________________
> członka zarządu może odwołać tylko zarząd
>
> przemko188 jedna rada to nie płacić żadnych opłat dodatkowych jak nie były
uchwalone przez walne zebranie działkowców zarząd nie ma prawa naliczać
żadnych kwot dla działkowców
>
> obowiązkowe opłaty to składka członkowska 0,12gr od m2 działki płatne do
31 maja danego roku
>
> reszte opłat ustala walne zebranie na wniosek zarządu i musi to uzasadnić
jakie i dla czego
> ________________________________________
> wladek50 - 28-04-2006, 21:31
> Temat postu:
> ________________________________________
> przemko188 napisał/a:
>
> Zarząd ROD "Żywioł" w Wołowie w roku 2005 naliczył sobie dwukrotnie
nagrody.
>
> Nerwy mnie ponoszą jak słyszę, że za działalność społeczną, zarządy
naliczają sobie premie. Co to ? Prywatny folwark. Na dodatek zmuszają do
płacenia pieniędzy za pracę społ. uż. A jak ktoś woli odpracować? O ile to
prawda co piszesz to tym ogrodem rządzi jakaś klika. A tak w ogóle określić
to możno jednym słowem BAGNO
> ________________________________________
> przemko188 - 28-04-2006, 22:06
> Temat postu: ROD "Żywioł" w Wołowie
> ________________________________________
> Dziękuje Wszystkim za zainteresowanie się tą sprawą.
>
>
> W dniu dzisiejszym w imieniu p. Bronisław powiadomiłem prokuraturę
rejonową w Wołowie
> o popełnieniu przestępstwa przez zarząd ROD.
> W ten sposób, że zdając sobie świadomość z czynu i godząc się na czyn
przestępny, poświadczno nieprawdę w dokumentach o znaczeniu prawnym,
wyłudzając nienależne kwoty z tytułu prac społeczno użytecznych, opłat
inwestycyjnych i rozwojowych
> na szkodę Działkowców ROD "ŻYWIOŁ" w Wołowie w roku 2005 kwotę nie
mniejszą jak 20.000 zł
> Czyn ten narusza zasady kk w związku z art. 26, 31, 44 Regulaminu i
Statutu PZD.
>
>
>
> ciąg dalszy nastąpi
> ________________________________________
> wladek50 - 29-04-2006, 09:50
> Temat postu:
> ________________________________________
> Jeśli Wołowianom udało się wysłać Hermaszewskiego w kosmos, to morze
wołowskim działkowcom uda się wysłać zarząd działkowy Twardowskiemu do
towarzystwa.
> ________________________________________

Mona Lisa · Wysłany: Pią 8:36, 19 Mar 2010 Temat postu:

PZDKROZRODIJA · Wysłany: Pią 9:55, 19 Mar 2010 Temat postu:

ML czyli krucjaty ciąg dalszy.
OTOD tak "wspaniała" liczna Very Happy

organizacja, szukając popleczników wciągnęła i mnie na tę listę.
Tylko nie zauważyli jednego drobnego szczegółu.
"jeśli to prawda", zawsze wątpię w rewelacje tych z wszystkiego niezadowolonych. Co najważniejsze jakże chętnie wyłapują wybiórczo pasujące im wypowiedzi. Dziwna sprawa czemu całej reszty moich wypowiedzi nie zacytowali?

Nadal twierdzę, że nikt nie ma prawa żądać pieniędzy za prace społeczne jeśli walne tego nie uchwali.
Mimo to ja sam odpracowuje nie ustalone 4 czy 5 godzin(zależy od uchwały, zamiennik na 5 zł za godzinę) ale może jest to 10 razy więcej i nie żądam za to pieniędzy. Chce to pracuje.
Zawsze będę sprzeciwiał się by pieniądze z równoważnika szły na opłaty zarządu. Zarząd ma pracować społecznie, jeśli to się zarządowi nie podoba niech zrezygnuje. Przeciwny jestem również wypłacania pieniędzy za rzekome szkody (piesek posikał iglaki).
Wszelkie nadwyżki opłat powinny być w 100% wykorzystane na rozwój ogólnie dostępnej infrastruktury ogrodowej.
Tak właśnie jest w naszym ogrodzie i może dlatego nie ma waśni, sporów i malkontentów.

PZDKROZRODIJA · Wysłany: Pią 9:59, 19 Mar 2010 Temat postu:

Jeszcze jedno.
ML, cytujesz "zero" jak pamiętam z twoich wypowiedzi.
Raz jestem godnym cytowania, raz "zerem" innym razem "malutkim człowieczkiem".
Zdecyduj się wreszcie.!!!

borabora · Wysłany: Pią 10:39, 19 Mar 2010 Temat postu: