Opłata inwestycyjna

Kazimierz

Oglądając strony internetowe ogrodów, zainteresowała mnie sprawa opłat inwestycyjnych. Owszem, wiele ogrodów podaje wysokość tej wpłaty w ich ogrodach, podają jej przeznaczenie i kto uchwala jej wysokość. Natomiast nie znalazłem nigdzie informacji, że opłata ta jest zwrotna odpowiedziałz chwilą rezygnacji lub odstąpienie/sprzedaży działki. Na mój e-mail, o traści: "Proszę o odpowiedź; dlaczego w informacji o Opłacie inwestycyjnej, nie ma wzmianki, że jest ona zwracana, pomniejszona o 5% za każdy rok użytkowania działki, z chwilą rezygnacji/odstąpienia działki?. Czy ten przepis już nie obowiązuje?."
Otrzymałem od prezesa tego ogrodu np. odpowiedź: "Nie wiem czy jest zwracana. Proszę zapytać o to we właściwym dla pana miejsca zamieszkania OZ PZD." Trochę mnie to zaniepokoiło, że prezes wprost nie umiał mi na pytanie odpowiedzieć i odsyła mnie do OZ. Napisałem więc do KR PZD, pytając o tę kwestię (nie zamieszczam pytania), i otrzymałem nz. odpowiedź, która może komuś być potrzebna w przyszłości: "W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 7 lutego 2010r. w sprawie zasad naliczania opłaty inwestycyjnej informuję, iż wpłaty wnoszone przez działkowców na budowę infrastruktury ogrodowej, oraz wszystkie inne wpłaty wnoszone na realizację kolejnych inwestycji w istniejących ogrodach podlegają zwrotowi przy zastosowaniu rocznej 5% stopy amortyzacji. Przepisy Polskiego Związku Działkowców w tym zakresie nie uległy zmianie; kwestia ta jest uregulowana w uchwale Krajowej Rady PZD nr 9/VIII/99 z dnia 17 listopada 1999r. w sprawie opłaty inwestycyjnej, oraz w Instrukcji Prezydium Krajowej Rady PZD w sprawie zasad ustalania wysokości zwrotu opłat inwestycyjnych przy zmianie użytkownika działki.
pozdrawiam
Marek Brogowski
Polski Związek Działkowców
Krajowa Rada
Wydział Gospodarki Gruntami
tel: (22) 654-62-34

ewa58

Bez decyzji, zarządzeń, ustaleń, czy innych rozumie się, że pieniądze wniesione w ogólnie dostępną infrastrukturę ogrodu muszą być zwrócone.
Moim zdaniem zbywający działkę w kwocie "sprzedaży" powinien to uwzględnić i poczynić stosowne uzgodnienia z zarządem.
Zmiana "właściciela" działki przebiegnie bezboleśnie.
Tylko jest jedno ale.
Po doliczeniu składki wartość działki może podnieść się kilkakrotnie, szczególnie jak działka jest "goła i wesoła". Jak czytałem w pewnym ogrodzie składka ta wynosiła kilkanaście tysięcy zł.

Mona Lisa