Składka członkowska w PZD

admin1

Myślę że podział składki odprowadzanej do OZ nie jest ważny dla przeciętnego działkowca, składka jest na 2011r 18gr

lanceta

Erakac

Ale nikt z centrali PZD nie wyjaśnił dlaczego ta składka idzie w górę co rok. Czy biedni emeryci i renciści to wytrzymają? Od razu pójdzie też składka na rzecz ogrodu.
Czy te podwyżki są potrzebne do takich celów? [link widoczny dla zalogowanych]
lub [link widoczny dla zalogowanych]

Janusz

Czekam na dalszy ciąg dyskusji dot.składek, opłat w Związku, płac pracowników etatowych-póżniej do niej się włączę.Pozdrawiam.

Janusz

Czekałem, pozwolę sobie na wypowiedz dot. władz naszeego Związku,zarobków KR.Nikt nie chce , nie lubi kiedy zagląda mu sie do kieszeni,w naszym przypadku etatowi działacze są utrzymywani z naszych składek,więc każdy działkowiec powinien znać zarobki naszej władzy, jak również na jaki cel są przeznaczane nasze środki. Antoni, który jest w Komisji Rewizyjnej OZ na pewno je zna.Ma rację,działkowiec który nie uczestniczy w życiu ogrodu jego wiedza jest zerowa-ale kogo to jes wina? Są dostępne inf. na stronieK.R.Organizacja nasza licząca ok.1000000 działkowców ma promilową administrację.Wiem to po naszym Okręgowym Zarządzie. Natomiast warto, a nawet jest koniecznośc odmłodzenia kadr.Sami wiemy jak to wygląda w ogrodach,ilu jest bchętnych do pracy. Okręgowy Zarząd Śląski z korym mam przyjemnośc pracować przeznacza ogromne środki w ramach Funduszu rozwoju ogrodów na nasze ogrody.Ztych śodków korzystamy.Warto również zaznaczyć że nasza organizacja nie jest przez nikogo dotowana, nie otrzymujemy żadnych subwencji, jak inne organizacje.Czekam na dyskusje, nie zawsze zgodną z moim zdaniem . Pozdrawiam.

admin1

Lanceto nie uważam nikogo za gorszą osobę, chodziło o odpisy ze składki na fundusze celowe. Wiadomo że 35% odprowadzają ogrody do OZ-tów 2/3 zostaje w OZ a 1/3 odprowadzana jest do Krajowej Rady. Ja jestem za tym żeby płace były znane dla wszystkich. Dodam że cały dochód jaki uzyskują nasze władze tj.koszty przejazdów, wypłaty za szkolenia, premie i płace powinny być jawne. Janusz byłeś na zjeździe nie raz, znasz nasze wnioski które przedstawiamy po raz trzeci i nie uzyskujemy poparcia. Te 8 wniosków usprawniło by cały związek. Szkoda że tylko nasza grupa złożyła takie wnioski na Krajowy Zjazd po raz trzeci i nie przeszły. Skrytykował nas ostro prezes KR, a nie którzy bili mu brawo, oczy wszystkich skierowane były na nas. Dochody każdego OZ-tu idzie wyliczyć, podawane są w biuletynach obszary użytkowe. Na każdym zjeździe jest do ręki dawane każdemu delegatowi rozliczenie kosztów i przychodów. Tam są płace podane ogólnie za każdy rok, oraz jak wzrastają o ile % podawane jest ilość stanowisk i jakie są etaty i pół etaty.To tyle w tym temacie

Janusz

Antoni, zgadzam się całkowicie z Tobą. Jest to temat, który wywołuje emocje, na pewno nie potrzebne.Przecież ilu pracowników zatrudnia K.R, ich płace są dostępne.Czy zarobek6,5 tyś w WARSZAWIE brutto to kokosy w porównaniu z płacami np. posłów? Oczywiście jest to dużo dla emeryta co otrzymuje 1200 zł.Zgadzam się z Tobą Antoni że każdy delegat ma dostęp do tego co wydaje, na co K.R.Należy uczestniczyć w życiu ogrodu.Pozdrawiam.

Karolina · Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kazimierz

Moim zdaniem, takie rozdzielenie procentowe składki członkowskiej jest dokonywane z powodu uproszczenia wyliczeń. Było tak kiedyś wstępnie wyliczone wg potrzeb poszczególnych organów, instancji Związku, sprawdzone, i funkcjonuje nadal. Jest to system prosty, nie angażujący wielu ludzi i środków. Mam jednak pewne obiekcje. Uważam, że przy szczegółowych wyliczeniach potrzeb poszczególnych instancji (ogród, OZ, KR.), wyliczenia te wyglądałyby inaczej aniżeli obecnie. Pozostaje jednak pytanie; kto zechce zrezygnować ze swoich środków kosztem innych?. OZ, a tym bardziej KR, zawsze znajdą uzasadnienie swoich potrzeb. Ogród jest za słabą instancją aby to wyliczyć i ewentualnie zmienić. Tym bardziej, że na Walne Zebrania przychodzi odsetek członków ogrodu. Tak się dzieje nie tylko w PZD, ale w większości innych, podobnych organizacji. Przykład: w naszej Wspólnocie Mieszkaniowej wynikła sprawa niedoboru wody wg liczników głównych a poszczególnych liczników w mieszkaniach. Zarząd Wspólnoty podzielił kwotę niedoboru na ilość mieszkań. Bez brania pod uwagę ilości osób w tych mieszkaniach, lub ilości zużytej wody w okresie rozliczeniowym. Tak im było najprościej. A czy to logiczne i sprawiedliwe?. Nikt, nikogo o nic nie pytał. Pozostaje jednak jeszcze możliwość zmiany tego rozliczenia poprzez wniosek na Walnym Zebraniu Wspólnoty. Jak będzie?, to się okaże na tym zebraniu.
Śmiem podejrzewać, że jak zwykle, przyjdzie kilka osób (z 10%) i nie będzie kworum do tej zmiany. Podobnie jest na Walnych w ROD. Jeżeli sami działkowcy nie zainteresują się sprawami ogrodu, Związku, a będą tylko narzekać na "władzę", której nie wybierają, bo ich na zebraniu nie ma, to będzie nadal tak, jak dotychczas. Tu, na forum, możemy sobie ponarzekać, popsioczyć na zarządy, prezesów, OZ, KR, i na co nam się jeszcze tylko podoba.

admin1

Kazimierzu w sprawie zebrań masz rację, tylko zebranie w ROD nie może nic zmienić w podziale składki z tych 18 gr to jest podział dokonany przez Krajowa Radę. Janusz płace są różne w OZ-tach zawsze podawana jest przeciętna i tylko płacy zasadniczej, trudno się do tego odnosić. Powinno tak być że na koniec kadencji wyliczane są kwoty pobrane przez działacza i musi je podać wraz z wszystkimi dochodami, to przecież jest działalność społeczna. Karolino według nie których związek już miał nie istnieć jednak nadal działa i będzie działał tylko nie wiadomo w jakiej formie. Ja też uważam że zarobki są dość wysokie, dlatego tak wiele osób trzyma się tych stołków i blokują zmiany w PZD. Ale to jest tylko moje zdanie.

Janusz

Antoni,zatrudnianie działaczy wiekowych to nie tylko problem naszej organizacji.To oni blokują zmiany, nie dopuszczają młodych do rządzenia, oczywiście przy etatach wysokopłatnych. Zszacunkiem do ludzi starszych, bo za chwilę i my nimi będziemy. Jak to wyglada to widzimy. Zmiany w naszym Związku są nie tylko potrzebne, ale konieczne.Zjazdy muszą to uregulować,poprzez swoich delegatów. O tym należy mówić głośno, i ja to podkreślam na tym forum. Pozdrawiam.

PZDKROZRODIJA

Janusz z Antonim nawiązali między sobą dyskusję na temat wprowadzenia jawności finansów PZD. Pisali, pisali i nic z tego nie wynikło. Wywnioskowałem, że posiadają dokumentację rozliczenia przynajmniej własnego OZ, a może i całego PZD.
Czyżby zakazano im opublikowania tych rozliczeń. Może boja się, w co nie wierzę, gdyż jak czytam zostali zbesztani prze prezesa i nic im się nie stało.
Tak przy okazji dla tych co twierdzą, że wszystko co nie jest po myśli władz Związku jest pretekstem do odebrania działki. Jakoś nie bali się pomówienia o działanie na szkodę Związku i nikt ich nie odsunął z władz w ROD i ponadrodowskich.
Czytam że 18 gr. (54zł rocznie, 4,5zł miesięcznie) to wielkie obciążenie dla kieszeni emeryta. Trudno z tym się zgodzić jednak każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, a jeszcze lepiej gdyby mówił o sobie.
To na jaki cel idzie moje 18 gr, mnie nie obchodzi. Wiem jednak, że czasami "Góra" co kapnie dla naszego ogrodu.
Dużo pisze się o krociowych zarobkach władz Związku. Boli wielu to, że z tych 18 gr ktoś otrzymuje pobory.
Nie tak dawno były wybory. Wszyscy "wybrańcy" podnieśli sobie swoje diety, uposażenia i co? I mało kogo to obchodzi, a dlatego, bo to pieniądze z podatków.
Można by wiele o tym pisać, tylko po co. Przecież tak było jest i będzie, nawet w najlepszych demokracjach.

Janusz

Zarobki pracownikow O.Z. W tym Prezesów są jawne, dostępne w sprawozdaniach finansowych, które otrzymuja delegaci na Okręgowe Zjazdy. Nie możemy ich publikować np. na Forum ze zrozumiałych względów. Zapewniam że nie są to kokosy.A z czego mają być opłacani pracownicy Związku? przecież Związek nie ma dotacji, nie otrzymujemy dopłat. Pozdrawiam.

Erakac

Janusz

Jeśli mam działkę 300m to i komfort jet mniejszy, trudno na takiej działce mieć część sadowniczą, uprawna czy wypoczynkową.NAtomiast na działce o pow.600m mam duże pole do działania ( budowa altany grila,oczka ) Stąd też moje pytanie -dlaczego mamy płacić takie same opłaty.Na moim ogrodzie opłaty są dużo niższe-prace na rzecz ogrodu można odpracować.Zarząd ogrodu może zwolnic z części opłat np.renciste ( nie dot. składki) My to robimy.Opłaty w moim ogrodzie to kwota ok.150 zł wliczając w to energię( wodę pitna mamy tylko w domu działkowca) Mamy studnie kopane, wody wbród) Zarząd ogrodów musi brać pod uwagę status działkowcow,my to robimy. Pozdrawiam działkowców.