Moja działka - Moja oaza

Wiesia5

No właśnie. Na przyszły rok tak zrobię.W tym roku jak tylko je dostałam -od razu posadziłam ale jednak było trochę późno.No trudno. Będę cieszyć się ich kwiatamiu w przyszłym roku. Smile

Krystyna Leszczyńska

WIESIA....zdążyłaś z kannami........ociągałaś się tak jak ja z daliami......moje jeszcze w ziemi.... Laughing

Wiesia5

Krysiu-ociągałam się ze względu na to że zaczynały kwitnąć. No i też jeszcze nie wyciągnęłam. Mąż mówi że niestety łepki spuściły. Mam nadzieję że nie zmarzły w ziemi. Dopiero w sobotę wykopię. Z kopczykowaniem poczekam do końca miesiąca-zapowiadają w miarę ciepło więc nie ma co się tak spieszyć-mam nadzieję :)Wtedy też okryję hortensje .

admin1

Ogród odwiedziłem kąciki pooglądałem, pozdrawiam Antoni

Wiesia5

To ładnie Antoni że moje kątki odwiedziłeś. Pozdrawiam serdecznie.

wioletta

Ostatnie dalie z ziemi wykopałam i to byłoby już wszystko u mnie.Teraz będę piła ziołowe herbatki z ogrodu i spacerowała po forum:)

Krystyna Leszczyńska

....ja jeszcze mam w gruncie...po Świętach się z nimi rozprawię, pozostałe prace jak kopczyki na różach i otuliny na hortensjach pozostawiam na ochłodzenie......nie mogę im namieszać w głowie......poczują ciepełko i zaczną kwitnąć Laughing

teraz zaczynam robić naleweczki.....gąsiorki kupiłam..........% też....pigwę dostałam.....śliwki jeszcze na targu są......... Embarassed

będzie się działo......

Wiesia5

Oj moje pracowite pszczółki mnie odwiedziły Laughing

.Cieszę się Wiolu że znowu jesteś Smile

.Ja już też wszystko wykopałam,okopczykowałam a z otuliną czekam tak jak Ty Krysiu. Pewnie na początku listopada otulę. Widzę że z ziemi wychodzi mi znowu lilia. Jak nic-po niej. Pamiętacie-w tamtym roku miałam to samo.Ciekawa jestem co by było gdybym ją wykopała,wsadziła w doniczkę i zaniosła do domu. Może by zakwitła? Myślę że to podpędzona cebula z kiermaszu wrześniowego.

Wiesia5

A więc jak postanowiłam tak zrobiłam-wykopałam to "coś"wczoraj i wsadziłam do doniczki. W trakcie wykopywania ,pod ziemią rozwijała już kwiaty.Ciekawe co to za kwiat?

[link widoczny dla zalogowanych]

[/URL]

Wiesia5

Wczoraj wybrałam się na działkę i "dokończyłam dzieło"-czyli ubrałam moje "wrażliwce "w zimowe szatki.Martwi mnie brak deszczu bo iglaki dostanę w d.. na wiosnę jak nie dostaną w wody. Na działce wodę już wyłączyli,podlałam z basenu te tuje które we wrześniu przesadziłam.

Krystyna Leszczyńska

WIESIU.....wygląda to mi na hiacynta........ciepła jesień zakręciła mu w głowie.....
....ja swoje iglaki i Rh podlałam kiedy jeszcze woda płynęła.....u mnie też na deszcz się nie zanosi....

pozdrawiam Embarassed

Wiesia5

Krysiu-to hiacynt.Powąchałam go i pachnie cudnie. To ci numer! W tamtym roku w tym samym miejscu też wyszedł ale go nie wykopałam ,wcześnie przyszła zima i nie zobaczyłam ci to był za kwiat . Teraz wiem. Ale co on się tak pcha na zimę na zewnątrz? Laughing

Myślę że za tydzieć jak ziemia jeszcze nie zamarznie to uruchomię pompę na działce i podleję iglaki.

danutal

Wiesiu, mi też wydaje sie, że to hiacynt. Coś pomyliły mu się pory roku, nie tylko zresztą jemu. U mnie zbzikowała forsycja i kalina.
Ja dopiero wczoraj opatuliłam moje najwrażliwsze rośliny, metasekwoje, które posadziłam we wrześniu. Jeszcze parę roslin powinnam okryć, lecz czy zdążę? Sad

Wiesia5

No to zagadka wyjaśniona. A pachnie cudownie. Z tym okryciem musisz się pośpieszyć. Jak wierzyć naszym pogodynkom to już w tym tygodniu szykują się solidne przymrozki. Mam nadzieję że zima w tym roku nie będzie taka mroźna.

halina

Trochę przymroziło ale znowu jest ciepło i miło, oj takiej jesieni już dawno nie było, Wiesiu a hiacynt chciał Ci podziękować za tegoroczne trudy na działce i powiedzieć że do wiosny niedaleko Wink