Projekt ustawy PiS

admin1

Klub PO przyjął stanowisko w sprawie ogrodów działkowych

Zapewne środowisko działkowców ucieszy fakt, że Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych, która została uchwalona w 2005 r., a więc nie tylko w demokratycznym kraju, ale także jako efekt demokratycznych ustaleń społecznych - została dobrze oceniona przez Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej.

W swoim Stanowisku w sprawie ogrodów działkowych z dnia 5 maja 2009 r. podpisanym przez Posła Andrzej Czerwińskiego jednoznacznie stwierdza, że: „Obecna ustawa wystarczająco precyzyjnie wskazuje warunki na jakich jednostki samorządu terytorialnego mogą przejmować tereny ogrodów pod planowane inwestycje. Rekreakcja i aktywny wypoczynek, któremu służą doskonale ogrody działkowe, mają też duży wpływ na pokonywanie trudności i rozwiązanie problemów wynikłych z sytuacji gospodarczej Polski, Europy i Świata”. W tym samym Stanowisku czytamy, że: „Klub PO RP nie jest zainteresowany popieraniem projektów ustaw nie opiniowanych uprzednio przez środowiska, których one dotyczą, w szczególności budzących duże emocje społeczne. Do tego typu ustaw zalicza się ustawa o ROD przygotowana przez posłów PIS.”

O braku poparcia ze strony PO dla projektu ustawy PiS o ogrodach działkowych złożonego do laski marszałkowskiej w dniu 23.03.2009r. przez posła Andrzeja Derę świadczą również liczne deklaracje ustne polityków PO przedstawiane w trakcie wystąpień publicznych, a także listy, w których jednoznacznie przedstawiają stanowisko Klubu.
W jednym z listów skierowanym do Prezesów Rodzinnych Ogrodów Działkowych Poseł na Sejm Pan Józef Piotr Klim z PO zapewnia, że Platforma Obywatelska nie zamierza poprzeć projektu PIS. Jak dalej można było przeczytać „Platforma Obywatelska szanuje opinie 600 tyś. działkowców (…)”

Zapewne kolejny sprawdzian z demokracji przejdą posłowie w czasie samych obrad Sejmu. To, czy zostanie uszanowana wola zdecydowanej większości milionowej rzeszy działkowców przez Sejm i niekonstytucyjny projekt PiS zostanie odrzucony już w pierwszym czytaniu - okaże się już w lipcu br.

(med.)

PZDKROZRODIJA

Przyjmuję jedynie słuszne poglądy, czyli jak wyglądają konsultacje społeczne wg. PiS.
Próbowałem dziś i co? Nic.
Widać uznali, że "kto nie z nami, to przeciw nam" a kto przeciw to ich obraża.
Dobre co?
Very Happy

A tu link do tych "konsultacji"
[link widoczny dla zalogowanych]

borabora

Moim skromnym zdaniem wszystko idzie w dobrym kierunku.
Czyli: rekompensaty dla działkowców za mienie- altanki, nasadzenia itp. oraz dla ROD jako związku za ziemię i możliwość odtworzenia ogrodu w innym miejscu.

admin1

Zbyszku tylko PiS chce zlikwidować w pierwszej kolejności ustawę naszą i usunąć związek, czyli o odszkodowaniach nie ma mowy. Ogrody pozostaną projekt ustawy gwarantuje że każdy może złożyć wniosek o wykup gruntu do gminy lub miasta. Ziemia jest własnością Skarbu Państwa, a gospodarzem gminy, jak PiS może dawać ulgi i decydować jest to nie zgodne z Konstytucją i samorządy zaskarżą ustawę do Trybunału
Dziś było spotkanie władz OZ Katowice z przedstawicielami RK i prawnikami oraz z delegatami na Kongres Związku który będzie w lipcu w Warszawie. W Pałacu Kultury i Nauki. Rada Krajowa wydała dwie broszurki każdy działkowiec otrzyma wyjaśnienia.
Ja te broszurki rozdam jutro i w sobotę działkowcom. Jedna ma 12 stron druga 20 stron każdy będzie się mógł zapoznać.
Pozdrawiam Antoni

admin1

Pierwsza konferencja przedkongresowa (25.05.2009 r.)

W Domu Działkowca ROD „Bemowo II” w Warszawie odbyła się w dniu 25 maja br. pierwsza w kraju i okręgu mazowieckim PZD konferencja przedkongresowa.
Uczestniczyli w niej delegaci z ogrodów podległych delegaturom OZM w Ciechanowie,
Płocku, Radomiu i Siedlcach oraz biura w Ostrołęce. Głównym zadaniem konferencji
było wyłonienie delegatów na lipcowy Kongres Polskiego Związku Działkowców.
Sytuacja wywołana uruchomieniem procedury sejmowej związanej z poselskim projektem Prawa i Sprawiedliwości ustawy o ogrodach działkowych, spowodowała, że
potrzeba dokonania oceny sytuacji, wypracowania strategii, przyjęcia właściwych dla sytuacji i jej powagi dokumentów zdominowała obrady konferencji.
W Konferencji poza blisko100 delegatami Ogrodów wziął także udział zaproszony przez OZM, Prezes Związku p. Eugeniusz Kondracki.
Zarówno referat Prezesa OZM p. Antoniego Kostrzewy jak i wystąpienia kilkunastu dyskutantów odnosiły się do szeroko pojętej problematyki społeczno – polityczno -gospodarczej wywołanej projektem ustawy posła Andrzeja Dery.
Skandalicznym, niekonstytucyjnym i bez precedensu w państwie demokratycznym
działkowcy określili pomysł likwidacji Polskiego Związku Działkowców. Pomysł, który
mógł zrodzi się tylko w chorych umysłach zaciekłych wrogów ruchu ogrodnictwa działkowego, działkowców i Ich Związku. Zebrani w przyjętych stanowiskach i innych dokumentach dali wyraz swego oburzenia i dezaprobaty wobec takich pomysłów.
Zgodni byli, co do tego, że podobnego poziomu szkodnictwa nie osiągnął dotychczas żaden medialnie prezentowany, „cudowny" w skutkach projekt.
W różnych rejonach województwa mazowieckiego, nastawienie miejscowych władz i ich stosunek do ogrodów i działkowców są diametralnie różne. Różnice w akcentach odnosiły się do terytorialnego nasilania się różnych problemów i sytuacji.
Zwrócono uwagę na poważny problem, jakim są roszczenia osób prawnych oraz
fizycznych do terenów zajmowanych przez niektóre ogrody działkowe.
Nieodpowiedzialnymi i krótkowzrocznymi działaniami większości samorządów nazwano fakt nie umieszczanie przez nie ogrodów działkowych w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Również za takie uznano działania rządu polegające na nowelizacjach obowiązujących ustaw, które jak do tej pory zawsze były dla działkowców niekorzystne i naruszały ich prawa.
Wiele ważnych i dodających wiary i ducha słów wygłosił zabierający głos Prezes Związku. Przedstawił działania Krajowej Rady w związku ze wspomnianym projektem
ustawy oraz przygotowaniami do Kongresu. Podkreślił, że czasu do 14 lipca pozostało już niewiele i nie możemy go zmarnować. Są konieczne jeszcze bardziej aktywne i skuteczne działania struktur ogrodowych i samych działkowców w obronie ogrodów i
Polskiego Związku Działkowców.
Działkowcy z terenu Mazowsza już podjęli takie działania. W najbliższą sobotę na terenie stołecznej AWF odbędzie się spotkanie prawie 800 działkowców, z parlamentarzystami RP, ze wszystkich opcji politycznych oraz z kandydatami w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wśród zaproszonych są także posłowie PiS Dera i Gosiewski.
Swoją obecność zapowiedzieli zaproszeni: wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski i włodarze Mazowsza: marszałek Adam Struzik i wojewoda Jacek Kozłowski. Wiele sobie po tym spotkaniu obiecujemy,

Okręgowy
Zarząd Mazowiecki
Polskiego Związku Działkowców

(A.Ł.)

borabora

Antoni. Broszurki broszurkami, przepychanki na różnych poziomach i szczeblach, przepychankami, a wspomnisz kiedyś słowa takiego Zbyszka/ borabora: nie ma innej alternatywy. Prędzej czy później - raczej prędzej, "nasi kochani" posłowie dorwą się do ogrodów. Są to tak ogromne pieniądze, że nie odpuszczą. Sztaby ludzi i to w PIS, PO oraz tych pomniejszych pracują nad tym aby dorwać się do tego tortu, a przy okazji ugrać jeszcze kilka punktów wyborczych. Ja nie wierzę nikomu tzn. żadnej partii i żadnemu politykowi- już nie. Mam już swoje lata i nie jestem naiwnym idealistą, który wierzy, że którykolwiek z tych Panów i Pań pragnie naszego szczęścia, sprawiedliwości, dobrobytu itp.
Nie! Oni zawsze myśleli tylko o sobie, swojej parii, swoich kolesiach i nic się w tym temacie nie zmieniło.
Jeszcze troszeczkę i przejmą nasze ogrody choćbyśmy nie wiem jak głośno krzyczeli. ZA DUŻA KASA

PZDKROZRODIJA

lili

[link widoczny dla zalogowanych]

Elżbieta

Wybory to PiS zawsze coś musi wywinąć, takie uwłaszczenie działkowców nie interesuje.
Oni szukają wrogów a nie przyjaciół, pozdrawiam

admin2

PiS nie chce dać ziemi działkowcom lecz chce zlikwidować PZD i ustawę która gwarantuje odszkodowania działkowcom za majątek na działce. Projekt ustawy PiS jest sprzeczny z ustawą o samorządach lokalnych, oni są gospodarzami terenów Skarbu Państwa. Pozdrawiam Tomek

Kazimierz

Tu jest pokazany język zwolenników uwłaszczenia; "Radek - 13.05.2009, 10:01
PZD to parszywa znienawidzona i bandycka organizacja, która łamie wszelkie zasady demokratycznego ustroju.
Ostanio na PZD-wska banda spacyfikowała ogród Biała Brzoza w miejscowości Wola Prażmowska gmina Prażmów, gdzie zawiazało sie stowarzyszenia i od 2006 roku był tam wybrany demokratycznie zarząd tego ogrodu.
To ci faszyści z PZD pozbawili prawa użytkowania działek demokratycznie wybrany zrarząd tego ogrodu i dyktator Kondracki wsadził swoich służalczych i poddańczych przydupasów.
Kidy ta parszywa terorystyczna organizacja o nazwie PZD zniknie z naszej rzeczywistości.".
Nie mają argumentów, to stać ich tylko na taki chamski, prostacki, sposób swojej "walki" o to, co inni stworzyli swoimi siłami i niejednokrotnie utratą zdrowia.

PZDKROZRODIJA

Nawiązując do powyższej wypowiedzi.
Już nie chcę mówić o stosowaniu prawa czy sprawiedliwości, ale o zwykłej uczciwości i stosowania się do głoszonych zasad i własnego regulaminu na stronie PiS.

borabora

.[/quote]
przecież PZD to działkowcy Exclamation

[/quote]

Jak już pisałem w którymś poscie - nie jestem niczyim zwolennikiem -ani przeciwnikiem. Prezentuję na tym forum jedynie swoje poglądy i wyłącznie swoje zdanie, myślę, że nikt mi nie odbiera tego prawa?

Nie akceptuję takiego języka jak przytoczony wyżej: o bandyckiej organizacji itd.
Nie zgadzam się jednak ze stwierdzeniem, że PZD to działkowcy???
Według mnie, PZD to "struktura" skostniała struktura z zamierzchłej epoki żyjąca (dobrze żyjąca) swoim własnym życiem kosztem naszym -działkowców.

PZDKROZRODIJA

Jeśli nie utożsamiam się z organizacją do której wstąpiłem bez przymusu, to po co do tych zamierzchłych skostniałych struktur wstąpiłem?
Wypisać się i spokój. Czy ktoś kogoś trzyma siłą? Jeśli wstępuję dobrowolnie to i odchodzę dobrowolnie. No chyba że ktoś mnie przymusił do przynależności, a to inna sprawa.

borabora