Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
PZD
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R.O.D. Aster




Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:31, 31 Sie 2010    Temat postu:

Karta Rejestracyjna powinna być aktualizowana co 4 lata.
Przy zmianie użytkownika działki należy założyć nową Kartę Rejestracyjną "C"zachowując dotychczasową dla ciągłości informacji.

Taka jest interpretacja PZD (zapis na dole karty).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Wto 7:57, 31 Sie 2010    Temat postu:

Lanceto, ja się zastrzegłem; że "o ile pamiętam". Więc przepraszam, jeżeli ktoś dosłownie przyjął, że co 2 lata. Tak było za mojej kadencji. Jak jest obecnie, przydstawili; Antoni i Aster. Embarassed

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lili




Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:03, 31 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
W dodatku jest uchwała zarządu, każdy działkowiec powinien otrzymać decyzję przydziału działki.

Nie otrzymałam decyzji przydziału działki i w karcie „ C” nie ma nr. uchwały o przyjęcie mnie w poczet członków PZD, ani jeden działkowicz nie widział na oczy legitymacji członkowskiej, a o posiadaniu jej nie wspomnę. Według cytatu j/w nie posiadam działki ani nie jestem członkiem PZD prawnie, a rzeczywistość jest inna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaju57




Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:21, 31 Sie 2010    Temat postu:

Witam. Czytając Wasze wypowiedzi widzę ,że nie tylko w dokumentacji naszego ogrodu jest totalny bałagan(między innymi brak aktualnych danych adresowych),ale czemu się dziwić jeśli prezesi wybierani przez nas, oraz lizusowscy członkowie zarządu ,nawet nie zadają sobie w większości trudu aby poznać Statut i Regulamin.Mało tego nawet niektórzy członkowie Z.O. mają problem z prawidłową interpretacją Regulaminu i wychodzą z tego niezłe "szopki". Ale w większości (u nas na pewno) do zarządu pchają się sami karierowicze ,co mają problemy z pisaniem i czytaniem ,dla których działkowcy to zło konieczne ,którzy na niczym się nie znają. Piszę to z pełną premedytacją , ponieważ pomagałem mojemu Ojcu (niepełnosprawny ruchowo) uzyskać zezwolenie wjazdu na działkę.Kiedy chcieliśmy zobaczyć rodziców kartotekę , powiedziano nam że "nie ma takiej możliwości", więc brak słów. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
R.O.D. Aster




Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:08, 31 Sie 2010    Temat postu:

Witam,Kaju 57
nie mam zamiaru bronić ani usprawiedliwiać działań ,prac poszczególnych zarządów.
Jednak praca społeczna jest pracą niezwykle trudną,poświęca się godziny na doprowadzenie dokumentacji ogrodowej do minimalnych wymagań stawianych przez PZD. Dobrym rozwiązaniem byłoby prowadzenie biura w ROD, ale wiąże się to z kosztami dla działkowców aby zatrudnić 1 osobę (umowa o prace,umowa zlecenie).
Wówczas jest określony czas pracy i odpowiedzialność za dokumentację.
Prawdą jest ,ze członkowie zarządów nie znają" prawa w PZD" ale i sami działkowcy nie są bez winy.Obowiązkiem każdego działkowca jest zgłaszanie- aktualizacja danych osobowych,danych kontaktowych. Teraz krok po kroku przedstawię jak się jak robimy w naszym ogrodzie.
1.kandydat na działkowca składa deklarację członkowską
2. zarząd podejmuje uchwałę (nadaje członkostwo w pzd i przydziela w użytkowanie działkę nr ....o powierzchni....
3.wypisywane są 2 decyzje przydziału działki (jedna dla użytkownika działki,druga do dokumentacji ogrodowej)
4.karta "c"

Okręgowy Zarząd śląski w Katowicach wydał "Schemat Agend"prowadzonych przez zarządy ROD ( już pewne materiały nieaktualne2000 rok,ale ta książka jest bardzo przydatna).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:22, 31 Sie 2010    Temat postu:

To że jest bajzel w PZD to zasługa niesystematyczności,olewactwa i braku nadzoru organów nadzorujacych pracę zarządów.Tak się działo przez wiele lat a teraz mamy tego efekt .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18424
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 17:08, 31 Sie 2010    Temat postu:

Kaju nie wiem o jakim OZ i ogrodzie piszesz, nie znam ogrodów w całym kraju, więc trudno za kogoś ręczyć, w naszym OZ-cie jak widać jest dobrze, choć zdarzają się wyjątki. Prezesi i komisje przechodzą szkolenia, wyświetlane jest wszystko na ekranach, wzory dokumentów i omawia się wszystko dokładnie. Każdy dostaje wzory do ręki, podawana jest strona z której można ściągnąć dokumenty aktualne. To strona naszego OZ [link widoczny dla zalogowanych]
Przeprowadzane są kontrole ogrodów, każdy zna numery tel. do osób które mogą udzielić informacji, w ważnych sprawach jadą na ogród.
Jeśli chodzi o karty C to Lanceto,Kazimierz ma racje bo kiedyś tak było co 2 lata teraz jest co cztery. Prezes jak chodzi i sprawdza, to robi dobrze, ja też jak widzę że masowo ktoś wycina to tez wezmę kartę i naniosę to nie szkodzi.
Karolino z Twojej strony tyko krytyka PZD wiem z jakiego rejonu piszesz znam ip dwóch osób które piszą z tego komputera. Może jest tam żle, ale nie mam na to wpływu. Pomogłem kilku osobom na forum przesyłając druki i w innych sprawach, dalej jestem gotowy pomagać. Po to jest te forum, jest tu wiele osób które mogą pomagać, proszę pisać na PW


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez admin1 dnia Wto 17:10, 31 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Wto 17:27, 31 Sie 2010    Temat postu:

Charakterystycznym zjawiskiem jest fakt, że wytykaniem błędów i nieprawidłowości zajmują się tylko i wyłącznie osoby mające ciągły konflikt z prezesami, zarządami i innymi organami PZD. Dziwnym trafem jest pisanie innym tonem przez osoby, które stykają się, lub stykały bezpośrednio z działaniem w tych organach. To nie znaczy, że piszą tylko dobrze o PZD. Widzą błędy i nieprawidłowości ale, zdają sobie sprawę z rzeczywistości działania w ogrodach. Między innymi z brakiem zainteresowania się sprawami ogrodu przez zwyczajnych członków, z brakiem zaangażowania się ich w organach ogrodowych, ale żądaniach, bez dawania czegokolwiek od siebie. Na dodatek, osoby krytykujące, nie mają odwagi tego robić tam, gdzie jest na to miejsce i czas, a mianowicie, w swoim ogrodzie, na Walnym Zebraniu. Tłumaczenie jakoby im "nie pozwalano", można wmówić "małemu Kaziowi", bo duży w to nie uwierzy. Dodając do tego jeszcze anonimowość na forum, mogą sobie poużywać do woli. To podobnie jak mówienie w oczy co innego, a poza plecami co innego. Czy to nie pachnie fałszem i tchórzostwem?. Moje motto jest takie; "wiesz co jest złe, powiedz jak to zrobić, aby było dobrze". Samo narzekanie, bez konkretnego wskazania sposobu poprawy, a najlepiej pokazania samemu jak to zrobić dobrze, to tylko "bicie piany".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18424
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 15:06, 01 Wrz 2010    Temat postu:

Art. 24 ustawy o ROD również przed Trybunałem

Strona główna

Uchwalenie 5 lat temu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych działkowcy przyjęli jako zapowiedź lepszej przyszłości. Powszechne były nadzieje, iż nowa ustawa zabezpieczy ich prawa oraz ustabilizuje sytuację prawną i uspokoi atmosferę wokół ogrodów. Dotyczyło to zwłaszcza dziesiątek tysięcy działkowców z ogrodów objętych roszczeniami.

Zgodnie z art. 24 ustawy o ROD zgłoszenie zasadnego roszczenia do terenu ogrodu przestało być bowiem równoznaczne z wyrokiem dla rodzin użytkujących w nim działki. Rzeczony przepis wprowadził regułę, iż zaspokojenie roszczeń nie będzie następowało w formie zwrotu nieruchomości wcześniej przekazanej działkowcom, ale w formie nieruchomości zamiennej lub wypłaty odszkodowania. Art. 24 miał w zamyśle zablokować dotychczasową praktykę urzędów i sądów, które w przypadku zgłoszenie roszczenia do terenu ogrodu orzekały zwrot nieruchomość nie zwracając uwagi na prawa działkowców, którzy przez lata zagospodarowywali nieruchomość kosztem poważnych nakładów finansowych i pracy.


Uchwalenie art. 24 ustawy o ROD było świadomą decyzją ustawodawcy, który chciał zablokować skandaliczną praktykę obciążania najuboższych obywateli konsekwencjami błędów popełnianych przez urzędników, którzy najpierw przekazali nieruchomość obciążoną wadą prawną pod ogród, by później lekka ręką zwrócić ją osobom prywatnym, bez przejmowania się losem i majątkiem działkowców. Nierzadko osobną kwestią była też zasadność roszczeń, a dokładnie jej brak. Niejednokrotnie, gdyby nie PZD, do osób prywatnych, mających rzekomo prawa do terenów zajętych przez działkowców, trafiłyby bezzasadnie nieruchomości publiczne, których wartość można liczyć w milionach a może i miliardach zł.


Art. 24 przez kilka lat dobrze służył działkowcom. Dzięki tej regulacji rodziny z ogrodów, do których zgłoszono roszczenia, nie muszą już opuszczać działek. Niestety nie każdy dostrzega wartość, jaka zawiera w sobie ten przepis. 10 czerwca 2010r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem, w którym zarzuca art. 24 ustawy o ROD niekonstytucyjność. Generalnie zdaniem Sądu niekonstytucyjne jest to, iż osoba, która domaga się zwrotu nieruchomości, może liczyć na odszkodowanie bądź nieruchomość zamienną, ale nie na zwrot gruntu przekazanego działkowcom.

Jednocześnie Sąd nie przejmuje się, że zwrot nieruchomości oznacza odjęcie własności działkowcom, który przez lata w zaufaniu do organów państwa inwestowali na terenie przekazanym pod ogród. Powstaje pytanie, czy Sąd uznał, że własność działkowca, w odróżnieniu od roszczeń byłego właściciela nieruchomości, nie zasługuje na ochronę? A może Sąd przeoczył art. 15 ust. 2 ustawy o ROD, który stanowi, że nasadzenia, urządzenia i obiekty znajdujące się na działce stanowią własność działkowca.


Jest to istotne, bo jeżeli teren wróci do byłych właścicieli, to działkowcy automatycznie utracą własność do swego majątku. Tak więc w imię zaspokajania w naturze roszczeń osób wywłaszczonych (bo przecież prawo do odszkodowania lub nieruchomości zamiennej przysługuje im również dzisiaj), Sąd pośrednio dopuszcza możliwość stosowania wobec działkowców wywłaszczenia bez odszkodowania.
MK


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18424
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 11:38, 07 Wrz 2010    Temat postu:

List z Krosna


Do Krajowej Rady PZD zwróciła się użytkowniczka działki z miejscowości w pobliżu Krosna informując o problemach, jakie ma użytkujący działkę członek Jej rodziny. Kiedy zwrócili się z prośbą o interwencję do OZ Podkarpackiego usłyszała, że ten ogród „nie podlega PZD”. Działkowiczka w piśmie do KR PZD stwierdza, że gdy uiszcza wszystkie opłaty otrzymuje kwit z pieczątką „Polski Związek Działkowców Rodzinny Ogród Działkowy ...”. Pyta więc dlaczego zarząd tego ogrodu podszywa się pod Polski Związek Działkowców i do kogo może się zwrócić z zastrzeżeniami do pracy zarządu tego ogrodu.
Poniżej zamieszczamy odpowiedź Krajowej Rady PZD, gdyż wielu działkowców z rejonu Krosna jest w podobnej sytuacji i czas najwyższy, aby sobie uświadomili, że są oszukiwani, a skutki mogą być dla nich bardzo dotkliwe.
Artykuł w całości do przeczytania na stronie PZD [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez admin1 dnia Śro 7:06, 08 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Wto 19:01, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Antoni nie dodałeś, że ta działkowiczka ma działkę w ogrodzie gdzie uzurpuje sobie prawa Stowarzyszenie, które siłą przejęło działki (orgód) i rządzi się swoimi prawami. Sprawa tego ogrodu jest w toku postępowania sądowego. Niemniej jednak, widać jak zarząd tego Stowarzyszenia posługuje się szyldem PZD i oszukuje działkowców. Może lepiej, jak każdy sam przeczyta ten artykuł na stronie PZD.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18424
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 19:38, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Kazimierzu to jest tylko temat do dyskusji o stowarzyszeniach i ich sposobie działania na ogrodach, w użytkowaniu PZD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:23, 09 Wrz 2010    Temat postu:

Jakoś nikt się nie pali do dyskusji Rolling Eyes Szkoda że nie zamieszczono tego listu Confused Ja osobiscie mam dystans do tego co na swojej stronie pisze PZD.Do działaczy związku i do tego co oficjalnie publikują mam ograniczone zaufanie i mam ku temu powody.Nie wierzę aby przez tyle lat Stowarzyszenie posługiwało sie nazwą "PZD".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18424
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 7:43, 09 Wrz 2010    Temat postu:

Karolino jest to możliwe, część ogrodów wróciła do PZD, dla pozostałych w stowarzyszeniu toczą się rozprawy i trwa to długo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:50, 09 Wrz 2010    Temat postu:

Antoni jeżeli ogród powrócił na łono PZD to jest oczywiste że posługują się nazwą związku ,natomiast jeżeli ogród w dalszym ciagu jest w strukturach stowarzyszenia to nie mają prawa posługiwać się tą nazwą.Nie wierzę w to ,no chyba że tym ogrodem zarządzają idioci.Zadziwiające jest to że PZD przez tyle lat nie może poradzic sobie z tym problemem a ogrodów chętnych do odłączenia się przybywa.Jeżeli wyrok TK będzie niekorzystny dla PZD ruszy lawina odcinania się od związku i to będzie już nie do ogarnięcia.PZD będzie mogło tylko sobie podziekować.Będzie to skutek wieloletniego złego zarządzania,złego prowadzenia i złego postępowania wieloletnich można nawet powiedzieć etatowych działaczy PZD.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin