Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Wpisowe do PZD
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żeglarz45




Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strzegom

PostWysłany: Wto 19:50, 21 Lip 2009    Temat postu:

Droga Katarzyno! Opłatę inwestycyjną uchwalają zarządy ROD. Dlaczego nie oprotestowałaś tej opłaty w czasie Walnego Zebrania np.? 200 zł to stanowczo za dużo. Ja wykopałbym taki zarząd. U mnie jest 40 zł. Wpisowe w okręgu wynosi 120 zł. I tak pozostanie do chwili kiedy w ogrodach nie będzie tzw. "pustostanów". Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wa234




Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 20:21, 21 Lip 2009    Temat postu:

Żeglarz45
ty nie masz pojęcia skąd się bierze podstawa do obliczania opłaty inwestycyjnej na danym ogrodzie do obliczania opłaty inwestycyjnej jest instrukcja PZD
więc co ma walne do opłaty inwestycyjnej i kogo byś wykopał??? chyba siebie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 20:50, 21 Lip 2009    Temat postu:

Opłatę inwestycyjną oblicza się w ten sposób że kwotę środków trwałych na ogrodzie dzieli się przez ilość działek i zaokrągla się do kwoty równej w dół.
Zarząd może nie pobierać opłaty inwestycyjnej, to jest jego wola, jak na ogrodzie są wolne działki i nie ma chętnych. Pozdrawiam Antoni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mona Lisa




Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moryń

PostWysłany: Wto 21:50, 21 Lip 2009    Temat postu:

Żeglarz45 napisał:
200 zł to stanowczo za dużo. Ja wykopałbym taki zarząd. U mnie jest 40 zł. Wpisowe w okręgu wynosi 120 zł. I tak pozostanie do chwili kiedy w ogrodach nie będzie tzw. "pustostanów". Pozdrawiam.


Jak masz mocnego kopa to zapraszam do siebie .U mnie opłata inwestycyjna wynosi ponad 1000zł.Zaznaczam że od 20 lat albo i więcej nie bylo żadnej inwestycji w ogrodzie tylko bieżące naprawy ,usuwanie awarii -sieci wodnej i konserwacja bram i ogrodzenia.To wszystko bylo wykonywane ze składki czlonkowskiej i opłat na rzecz ogrodu.I tu mam przy okazji pytanie .Czy po tylu latach majatek ktory przejęła organizacja PZD nie uległ całkowitej amortyzacji?W OZ otrzymałam informację że po 20 latach praktycznie amortyzuje sie wszystko do zera o ile w tym czasie nie inwestowało sie np. w remonty.W takim razie na jakiej podstawie w moim ROD jest tak wysoka opłata inwestycyjna?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 7:25, 22 Lip 2009    Temat postu:

Mona Lizo. To bardzo dziwne i mylnie zadane pytanie. Kto, jak nie działkowiec z danego ogrodu może odpowiedzieć na takie pytanie?. Jasno z tego wynika, jak interesujesz się sprawami swojego ogrodu. Ja, o sprawach naszego ogrodu mogę powiedzieć bardzo dużo, chociaż nie jestem w żadnym z organów ogrodu. Nie mam problemów z otrzymaniem takich danych. Trzeba chodzić na zebrania ogólne ogrodu, interesować się nie tylko; co ten prezes je, czy pije, ale ogólnie pojętymi problemami ogrodu. Trzeba żyć w zgodzie ze wszystkimi. Z sąsiadami bliskimi i dalszymi, z władzami ogrodu, ale nie na zasadzie; "proszę mi tu dać natychmiast", itp. poleceń. Chcąc wymagać od kogoś, trzeba trochę dobrej woli ze swojej strony i kultury we współżyciu z otoczeniem. Interesujące mnie problemy, rozwiązywać bezpośrednio w ogrodzie z osobami kompetentnymi i zainteresowanymi tymi problemami. Obsmarowywanie innych poza ich oczami, to obłuda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kwiatek




Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól

PostWysłany: Śro 7:41, 22 Lip 2009    Temat postu:

Kazimierz napisał:
Obsmarowywanie innych poza ich oczami, to obłuda.


Czy Ty wiesz co piszesz ? Jeżeli pisze prawdę , czy to jest obłuda ?

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mona Lisa




Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moryń

PostWysłany: Śro 7:55, 22 Lip 2009    Temat postu:

Czy Ty potrafisz opowiedzieć chociaz raz na zadane przeze mnie pytanie z sensem i na temat? Ja płacilam w 1997r inwestycyjne w /w 10 zł .Od tamtej pory nie było na 100% prowadzonej zadnej inwestycji oprócz modernizacji świetlicy.Obecnie opłata inwestycyjna wynosi ponad 1000 zł.To sie pytam a nie szkaluję na jakiej podstawie taka jest obecnie wysoka opłata?
A na zebrania chodze i to jest bolaczką obecnego zarządu.Poprzednie nie miały takiego problemu.Ani ja ani inni działkowicze nie interesują się życiem osobistym czlonkow zarządu w przeciwieństwie do nich wiec daruj sobie tego typu morały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 8:15, 22 Lip 2009    Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Mona Lizo. Trzeba żyć w zgodzie ze wszystkimi. Z sąsiadami bliskimi i dalszymi, z władzami ogrodu, ale nie na zasadzie; "proszę mi tu dać natychmiast", itp. poleceń. Chcąc wymagać od kogoś, trzeba trochę dobrej woli ze swojej strony i kultury we współżyciu z otoczeniem.


Zgadzam się w zupełności. Ja mam działkę na małym ogrodzie, ale konfliktowych ludzi nie brakuje -nie wyłączając prezesa i innych członków zarządu. Jednak gdy się okaże innym działkowcom troszeczkę zainteresowania i życzliwości to wszystko można sobie jakoś poukładać i żyć jeżeli już nie w harmonii to przynajmiej bez konfliktów.
Bardzo wielu ludzi w rozmowie z innymi postępuje błędnie i mówi przeważnie o sobie, o swoich problemach, o swoich sukcesach, a to błąd.
Spróbujcie tak poprowadzić rozmowę aby pozwolić się wygadać swojemu rozmówcy, a Wy słuchajcie z zainteresowaniem. Nieważne, prawdziwym czy udawanym, ale zainteresowaniem. Przekonacie się jakiego zyskacie przyjaciela. Jeżeli się tylko narzeka i ciągle mówi o sobie to trudno oczekiwać zrozumienia i sympatii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 8:24, 22 Lip 2009    Temat postu:

To nadal zadajesz to pytanie?. Do kogo?. Ja mam wiedzieć dlaczego tyle wynosi opłata inwestycyjna w Waszym ogrodzie?. Dlaczego Ty tego nie wiesz?. Gdybyś zadała pytanie: "ile i dlaczego wynosi opłata inwestycyjna w naszym ogrodzie", otrzymałabyś kompetentną odpowiedź. Sądzę, że nikt z forumowiczów nie jest Duchem Świętym i nie zna odpowiedzi na Twoje pytanie. Po co więc je zadawać?. Chyba, że to kwiz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mona Lisa




Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moryń

PostWysłany: Śro 9:01, 22 Lip 2009    Temat postu:

To moze inaczej .Jaki organ w PZD moze /powinien sprawdzic czy oplata inwestycyjna jest naliczana zgodnie z wytycznymi i przepisami ?Przeciez logiczne że nie moze ona byc brana z sufitu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 10:19, 22 Lip 2009    Temat postu:

Mona Lisa napisał:
To moze inaczej .Jaki organ w PZD moze /powinien sprawdzic czy oplata inwestycyjna jest naliczana zgodnie z wytycznymi i przepisami ?Przeciez logiczne że nie moze ona byc brana z sufitu.


Takiej informacji powinna Ci udzielić Komisja Rewizyjna. Choć z tym może być różnie. Na moim ogrodzie jest taki skład Komisji Rewizyjnej -łacznie z przewodniczącym, że zupełnie by nie rozumieli o co pytam.
Sprawozdanie na walne przewodniczącemu pisze ktoś z zarządu, bywało, że pisała moja małżonka gdy jeszcze pełniła funkcję skarbnika. Tak więc szukaj odpowiedzi w Komisji Rewizyjnej na swoim ogrodzie, a gdy ta nie potrafi Ci odpowiedzieć to szukaj w OZ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mona Lisa




Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moryń

PostWysłany: Śro 10:33, 22 Lip 2009    Temat postu:

borabora napisał:


Takiej informacji powinna Ci udzielić Komisja Rewizyjna. Choć z tym może być różnie. Na moim ogrodzie jest taki skład Komisji Rewizyjnej -łacznie z przewodniczącym, że zupełnie by nie rozumieli o co pytam.
.

No właśnie u mnie jest ten sam problem.Oni nie wiedza co to jest ta opłata i czego dotyczy a w jaki sposob powinna byc naliczana nie maja o tym zielonego pojecia.
A co zrobić kiedy OZ w tym temacie milczy? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 11:35, 22 Lip 2009    Temat postu:

Mona Lisa napisał:
borabora napisał:


Takiej informacji powinna Ci udzielić Komisja Rewizyjna. Choć z tym może być różnie. Na moim ogrodzie jest taki skład Komisji Rewizyjnej -łacznie z przewodniczącym, że zupełnie by nie rozumieli o co pytam.
.

No właśnie u mnie jest ten sam problem.Oni nie wiedza co to jest ta opłata i czego dotyczy a w jaki sposob powinna byc naliczana nie maja o tym zielonego pojecia.
A co zrobić kiedy OZ w tym temacie milczy? Rolling Eyes


Osobiście nie wyobrażam sobie takiej sytuacji - aby OZ nie udzielił wyczerpującej odpowiedzi. Z drugiej strony??? U nas wszystko jest możliwe i dopuszczalne.
Na naszym ogrodzie takich problemów nie mamy. Przedstawiciele OZ, łącznie z Panią prezes pokazują się przynajmiej dwa razy do roku - raz na walnym, a drugi raz podczas corocznej kontroli. Jeżeli zachodzi potrzeba to są częściej i naprawdę służą wszelką pomocą. Mam trochę krytyczny stosunek do PZD jako całości, ale jeżeli chodzi o nasz OZ to przynajmiej z perspektywy naszego ogrodu jest OK.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PZDKROZRODIJA




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Śro 12:28, 22 Lip 2009    Temat postu:

borabora napisał:
Mam trochę krytyczny stosunek do PZD jako całości, ale jeżeli chodzi o nasz OZ to przynajmiej z perspektywy naszego ogrodu jest OK.

A na jakiej podstawie twierdzisz
"Mam trochę krytyczny stosunek do PZD jako całości"
Skąd nabyłeś tę wiedzę jeśli u ciebie jest wszystko OK i w okręgu też.
Czy może z wypowiedzi tych "pokrzywdzonych" co to wszytko mają i mieli OK a ten zły związek(w ich pojęciu) ich wywalił.

Takie stwierdzenie jak zacytowałem wyżej daje podstawy do różnych domysłów. A może znane ci są sprawy i dokumenty z wszystkich OZ?
Ja w sprawach całego naszego okręgu nie będę się wypowiadał. Nie mam wiedzy, ani ochoty na zgłębianie tego. Mogę jedynie napisać, że w naszym ogrodzie nie jest tak jak powinno, a tylko przez tych chcą mieć działkę, ale nic na niej nie robią albo nie płacić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 12:56, 22 Lip 2009    Temat postu:

Cytat:
Mam trochę krytyczny stosunek do PZD jako całości"
Skąd nabyłeś tę wiedzę jeśli u ciebie jest wszystko OK i w okręgu też.


Czy Ty naprawdę nie potrafisz przeczytać prostego tekstu ze zrozumieniem?

Napisałem:
Cytat:

Na naszym ogrodzie takich problemów nie mamy. Przedstawiciele OZ, łącznie z Panią prezes pokazują się przynajmiej dwa razy do roku - raz na walnym, a drugi raz podczas corocznej kontroli. Jeżeli zachodzi potrzeba to są częściej i naprawdę służą wszelką pomocą.


nie potrafisz naprawdę prawidłowo zinterpretować takiego, prostego tekstu???

Przecież piszę nwyraźnie:
Cytat:
Na naszym ogrodzie...

Uważasz, że to jest wypowiadanie się o wszystkich ogrodach w naszym OZ???
Nie wiem jak jest gdzie indziej i jakie stosunki panują w OZ - to mnie nie interesuje. Wobec naszego ogrodu są wporządku to dlaczego mam ich krytykować?

Co do całego PZD, podchodzę krytycznie choćby dlatego, że przez tyle lat związek nie potrafił uporządkować choćby sprawy gruntów w wielu ogrodach, co było podnoszone podczas dyskusji w kontekście ustawy uwłaszczeniowej. Przecież ja tego nie wiem, ale skoro sam Związek poruszył ten temat jako argument przeciw uwłaszczeniu? To co robili przez tyle lat???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin