Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
TROCHE HUMORU
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 103, 104, 105 ... 307, 308, 309  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Humor, Dowcipy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 21:38, 07 Gru 2010    Temat postu:

Policjant podchodzi do płaczącego na ulicy chłopca.
- Dlaczego płaczesz?
- Bo się zgubiłem.
- A gdzie mieszkasz?
- Nie wiem. Przedwczoraj przeprowadziliśmy się do nowego mieszkania.
- To powiedz chociaż, jak się nazywasz!
- Nie pamiętam. Wczoraj mama znowu wyszła za mąż...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 7:54, 08 Gru 2010    Temat postu:

Żeby zwiększyć frekwencję na sali podczas obrad Sejmu, zaczęto na korytarz wypuszczać tygrysy. Jednak po pewnym czasie zdarzył się śmiertelny wypadek i tygrysy usunięto.
Tygrys robi wyrzuty drugiemu tygrysowi:
- Na co ci była ta sprzątaczka? Ja tydzień temu zjadłem czterech posłów i do tej pory tego nikt nie zauważył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wioletta
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Śro 15:35, 08 Gru 2010    Temat postu:

Dyrektor w Berlińskiej szkole wybrał się na wizytację. Wziął dziennik i wyczytuje:
- Mustafa El Ekhzeri.
- Obecny!
- Ahmed El Kabul.
- Obecny!
- Kadir Sel Ohlmi.
- Obecny!
- Mohammed Endahrha.
- Obecny!
- Mi Cha El Mai Er!
Cisza...
- Mi Cha El Mai Er! - powtarza i nadal nikt się nie odzywa.
- Mi Cha El Mai Er!!!
Z otatniego rzędu podnosi się chłopaczek:
- To chyba ja, ale nazywam się Michael Maier!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria19




Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Śro 16:45, 08 Gru 2010    Temat postu:

Na ławce w parku siedzą dwaj emeryci:
- Popatrz, jaka ta dzisiejsza młodzież ma ciężko w tym kryzysie! Jednego papierosa na pięciu muszą palić...
- No, ale dzielne chłopaki! Mimo wszystko się chcichrają na całego!


Przychodzi 90 letnia staruszka do sex-shopu i mówi:
- Poproszę ten wibrator!
- Proszę pani - odpowiada sprzedawca - lepiej by babcia do kościółka poszła, pomodlić się...
- Ale ja chodzę, chodzę, synku! Tylko już nie mam się z czego spowiadać!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 7:47, 09 Gru 2010    Temat postu:

Jadą dwie blondynki na rowerach. Nagle jedna z nich zsiada z roweru i zaczyna spuszczać powietrze z obu kół. Druga zdziwiona mówi:
- A po co ty to robisz?
- Bo mam siodełko za wysoko.
Na co druga zaczyna majsterkować przy swoim rowerze i zamienia miejscami siodełko z kierownicą.
- A ty co robisz? - pyta pierwsza.
- Zawracam. Nie będę jeździła z taką idiotką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 2873
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Czw 12:25, 09 Gru 2010    Temat postu:

Do wędkarza podpława krokodyl:
-Biorą?
-Nie
-To olej ryby,chodz się wykąpać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wioletta
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 122 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Czw 15:59, 09 Gru 2010    Temat postu:

Do pokoju wchodzi strasznie pobity hrabia.
- Hrabio, co się panu stało?! - pyta Jan.
- Dostałem w twarz od barona.
- Od barona? Przecież to chucherko! Musiał mieć coś w ręku!
- Miał. Łopatę.
- A pan, panie hrabio? Nie miał pan nic w ręku?
- Miałem. Lewą pierś żony barona. Piękna rzecz, nie przeczę, ale do walki zupełnie się nie nadaje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria19




Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Czw 16:48, 09 Gru 2010    Temat postu:

Mój dziadek ciągle narzeka, że koszty życia strasznie wzrosły w dzisiejszych czasach:
- Pamiętam kiedy byłem młody - mama mi dała 5 złotych na zakupy, a ja wróciłem do domu z pełną reklamówką - wędliny, mleko, chleb, ser, masło, konfitury. A teraz co? Wszędzie te lustra, te kamery!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilkak@poczta.onet.pl




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Czw 19:39, 09 Gru 2010    Temat postu:

Gada czołg z fiatem 126
- Maluch ty masz serce w dupie.
- Wole mieć serce w dupie niż fiuta na czole.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilkak@poczta.onet.pl




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Czw 19:40, 09 Gru 2010    Temat postu:

Przepis na zdrowie !!!
i walkę z chorobą Wink

Gorzej się dziś chyba czuję
więc kurację zastosuję.
By wirusa zlikwidować,
trzeba zacząć się kurować.
Już mikstury namieszane,
w barku są przygotowane.
Jest Martini z oliwkami
i spirytus jest z wiśniami,
a do tego czysta z miodem,
ochłodzona lekko lodem.
No i jeszcze Brendy z colą,
dobra jest gdy zęby bolą.
By się wzmocnić witaminą
to Tequila jest z cytryną.
A do tego jeszcze rum
by wyleczyć w głowie szum.
A na katar prosta sprawa,
w Żubrówce się moczy trawa.
Wirus ostrzy na mnie zęby,
a ja lejek robię z gęby Wink
Kiedy wszystko to wypiję,
to bakcyla wnet zabiję.
A na koniec zrobię grzańca
i załatwię tym skubańca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilkak@poczta.onet.pl




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Czw 19:42, 09 Gru 2010    Temat postu:

Seks w małżeństwie, jeśli bywa,
tak miej więcej się odbywa:
Mąż, czterdziestka lub około,
żonę widząc w łożu gołą,
o stosunek spięty prosi,
chociaż żona w TV kosi.
Żona na to : "Sorry stary,
na Klan wchodzi cień fujary.
M jak miłość flet zasłania,
to nie pora jest kochania...
Czeka chłop w połowie wzdęty,
liczy szlaczki, drapie pięty.
Czeka jego piękny melon, a tu:
"Życie jest nowelą".
W końcu napis, lista płac,
chłop za cycek, żona: pac.
Koniec z takim peegierem,
najpierw wytwórz atmosferę.
Bądź romantyk.....czytaj wiersze,
przynieś kwiaty z łąk te pierwsze.
Nuć melodie, pleć firany,
ubierz jądra swe w falbany.
Mąż erekcją przyduszony,
mocno nie upoetyczniony
klecąc wierszyk sięga cyca:
"Nie czytałeś Mickiewicza
krzyczy żona - "dobrze wiem,
chcesz się bzyknąć tuż przed snem.
A mi chodzi o zbliżenie.
Dusz, a nie dup zrozumienie".
I obraza, kara, płacze:
"Kiedyś to było inaczej.
Chłop, że praca i fabryka,
czuje już, że nie pofika.
Nagle dama się rozpala,
mąż szykuje już krasnala.
Ona chwyta go za rączkę:
"Zobacz, chyba mam gorączkę.
No i koniec, gardło, nos,
nie odnajdzie gniazda kos.
Jaskiniowiec bez jaskini.
Ptak był maksi, a jest mini.
Leki, koce, aspiryny,
płyny, dreszcze, witaminy.
W międzyczasie w TV thriller,
Kabareton, Leszek Miller.
Ale lek zaczyna działać,
czyżby można było działać
Mąż już widząc żony uśmiech,
budzi się choć był już w półśnie.
W lędźwiach rodzi się nadzieja.
Idzie wiosna, rośnie knieja
Może teraz, nie zapeszyć,
Byle można było zgrzeszyć.
Druga w nocy, co tam, mały,
Seks to walka dla wytrwałych.
Już nachyla się małżonek,
uzbrojony w swój korzonek.
Żona chętna Afrodyta
"Myłeś zęby? - nagle pyta.
Myłem dawno lecz dla ciebie,
znów umyję zęby w zlewie.
Pędzi facet do łazienki,
myje zębów swoich pieńki.
Rzuca zapach na żołnierza,
i jak nówka hop do leża.
A tam. Wita go chrapanie
żony, która na tapczanie
śni snem błogim, eterycznym


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilkak@poczta.onet.pl




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Czw 19:44, 09 Gru 2010    Temat postu:

24 grudnia. Dwa wygłodniałe wilki postanowiły coś upolować w zasypanej śniegiem puszczy. Złapały trop łosia. Pogoń trwała kilka godzin, aż zagnały rogacza w pułapkę bez wyjścia.
- Dobra – powiedział ludzkim głosem (jak to w Wigilię) zadyszany łoś. – Wygraliście. Zabijcie mnie ale mam ostatnią prośbę. Wczoraj moja stara zrobiła mi na tyłku tatuaż, powiedziała, że to niespodzianka i że odczyta mi to dopiero po kolacji wigilijnej. Jeśli mam przedtem umrzeć, to powiedzcie mi, co tam jest napisane – i rogacz odwrócił się do nich tyłem, wypinając zad. Wilki schowały kły i podeszły zaciekawione do dupy łosia. W tym momencie rogacz wyprostował się i z ogromną siłą walnął tylnymi kopytami (racicami?) w dwa kosmate wilcze łby. Obaj prześladowcy wylecieli w powietrze jak z wystrzeleni z katapulty. Po paru minutach jeden z nich poruszył się lekko, otworzył oko i patrząc na martwego kolegę wymamrotał :
- On to zawsze był głupi, ale po ch*j ja podchodziłem ? Przecież ja ku*wa czytać nie umiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 6:22, 10 Gru 2010    Temat postu:

Do domu przyszedł ksiądz z kolędą. Po modlitwie i po święceniu domu mówi do małej dziewczynki:
- A umiesz się żegnać, moje dziecko?
- Umiem. Do widzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria19




Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Pią 16:51, 10 Gru 2010    Temat postu:

Nauczycielka zwraca się Jasia:- Powiedz mi chłopcze, jakie znasz żywioły?- Ogień, woda, powietrze i wódka, proszę pani.- Skąd wódka?- A bo kiedy tata zaczyna pić, mama zawsze mówi, że tato jest w swoim żywiole.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 8:10, 11 Gru 2010    Temat postu:

Przychodzi Jasiu do taty i pyta:
- Tato jaka jest różnica między kobietą, a mężczyzną?
Tata odpowiada:
- Synku! Mama ma numer buta 37, a ja 40! I sam widzisz Jasiu! Różnica tkwi pomiędzy nogami!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Humor, Dowcipy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 103, 104, 105 ... 307, 308, 309  Następny
Strona 104 z 309

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin