Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 7:58, 27 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Na lekcji biologi pani pyta Jasia:
- Jasiu z czego składa się serce?
- z dwóch komór, dwóch przedsionków i nóżek.
Na to zdziwiona pani:
- Jak to z nóżek?
- No w nocy słyszałem jak tata mówi: "serduszko rozłóż nóżki".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
wizzarrd2
Dołączył: 21 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 12:43, 29 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
W szkole pani kazała narysować dzieciom swoich rodziców.
Po chwili podchodzi do małego Jasia i pyta:
- Dlaczego twój tata ma niebieskie włosy?
- Bo nie było łysej kredki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 19:20, 29 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Przyjaźń to żar, to doskonałość.
Nigdy jej nad to,
wciąż jest jej za mało!
Szukasz jej codziennie,
oczy wypatrujesz,
może zaraz ją spotkasz,
czasami to czujesz.
A ona, lubi chadzać swoimi drogami
I czeka i wabi,
i kusi swymi słowami.
Gdy zwątpisz przez chwilę
w jej istnienie,
Wiedz dobrze, że już masz zmartwienie,
bo przyjaźń jest wieczna
i zawsze istnieje,
Czy to jest noc, czy dzień jasny,
czy dnieje
I przyjdzie na pewno,
znienacka do Ciebie,
Nie spyta, czyś gotów ją przyjąć
w potrzebie.
Zapuści korzenie w serca Twego głębi
I rozwinie skrzydła,
jak skrzydła gołębie
I uniesie w górę, aż nad pułap nieba
I zrozumiesz,że poza nią,
niczego już nie trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 9:49, 30 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Przychodzi żona do domu i widzi męża leżącego w kuchni na stole, zupełnie nagiego, obsypanego mąką.
- Co się stało? - pyta mocno zaniepokojona
- Przecież kazałaś mi ukręcić ciasto na jajach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 6:25, 01 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Katechetka pyta dzieci:
-Kto chciałby iść do nieba?
Wszyscy się zgłaszają oprócz Jasia.
Pani pyta:
-Jasiu, a ty czemu nie chcesz iść do nieba?
-Bo mama po szkole kazała mi iść do domu.....................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 6:35, 02 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
"Wesoły" radiowóz wpada na drzewo.
Z rozbitego pojazdu gramoli się dwóch "wesołych" funkcjonariuszy.
Jeden mówi do drugiego:
- No Stasiu, tak szybko na miejscu wypadku to jeszcze nigdy nie byliśmy.......................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 8:51, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jaka jest różnica między zakładem fryzjerskim, a urzędem skarbowym?
- W urzędzie golą dokładniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 9:08, 04 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Przychodzi facet do PUBU i woła kelnerkę.
Kelnerka przychodzi i się pyta:
- Co pan chce?
- Piwo.
- Jakie, jasne czy ciemne?
- Jasne, że ciemne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 6:56, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Baca a jobym Ci obcioł jedno ucho, widziołbyś?
- Widziołbym.
- A jokbym Ci obcioł drugie ucho, widziołbyś?
- Niewidziołbym.
- A cymu?
- Bo by mi capka na ocy spadła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Warrasz
Dołączył: 08 Paź 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:27, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Pewien 98-letni pan chciał nauczyć się łaciny. Znalazł korepetytora i poprosił o lekcje.
- Ale dlaczego pan w tym wieku chce się łaciny nauczyć? - pyta.
- Wie pan, niedługo umrę i jak pójdę do nieba, to jak inaczej dogadam się ze świętym Piotrem jeśli nie po łacinie?
- Rozumiem. A co jeśli pójdzie pan do piekła?
- Niemiecki już znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nowwak
Dołączył: 08 Paź 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:19, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Trzy blondynki zginęły w wypadku samochodowym. Po śmierci stają przed bramą niebios. Święty Piotr wita je słowami:
- Możecie dostać się do nieba, jeśli odpowiecie na jedno proste pytanie religijne. Pytanie brzmi: co to jest Wielkanoc?
Pierwsza blondynka odpowiada:
- Wielkanoc to takie święto, kiedy odwiedzamy groby naszych bliskich.
- Źle! Odpowiada Święty Piotr. Nie przestąpisz bram królestwa niebieskiego, bezbożna ignorantko!
Odpowiada druga blondynka:
- Ja wiem! To takie święto, kiedy stroi się choinkę, śpiewa kolędy i rozdaje prezenty!
Święty Piotr załamany wali głową we wrota do niebios, a następnie patrzy z nadzieją na trzecią blondynkę.
Ostatnia blodnie uśmiecha się spokojnie i nawija:
- Wielkanoc to święto zmartychwstania Jezusa Chrystusa, który został ukrzyżowany przez Rzymian. Po tym, jak oddał życie za wszystkich ludzi, został pochowany w pobliskiej grocie, do której wejście zostało zamknięte
głazem. Trzeciego dnia Jezus zmartwychwstał.
- Świetnie! Wykrzykuje Święty Piotr, wystarczy, widzę, że znasz Pismo Święte!
Blondynka nawija śmiało dalej:
- ... zmartwychwstał i tak historia powtarza się co roku, Jezus w czasie Wielkanocy odsuwa głaz i wychodzi z groty, patrzy na swój cień i jeśli go zobaczy, to zima będzie sześć tygodni dłuższa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 9:13, 12 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Na plaży leży piękna, młoda ,naga kobieta.
Obok niej położył się facet.
Nie wie jak się za nią zabrać.
Udaje, że dostraja radio.
W pewnym momencie jego ręka ląduje na jej piersi.
- Co pan robi?! - woła dziewczyna
- Szukam Francji
Dziewczyna spojrzała na jego kąpielówki i powiedziała:
- Z taką antenką to pan Warszawy nie złapie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 6:21, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Tato, zabiłem pięć much! Dwa samce i trzy samiczki
- Jak rozpoznałeś ich płeć? - dopytuje się ojciec
- Dwie siedziały na puszce po piwie, a trzy na lustrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rysliszak
Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:59, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Młoda kobieta miała poważny wypadek samochodowy.
Lekarze uratowali jej życie, ale nie dali rady ocalić jej skóry uszkodzonej przez ogień.
Jej twarz wyglądała paskudnie.
Jedynym ratunkiem był przeszczep.
Ponieważ żona była cala poparzona, skórę musiał ofiarować ktoś inny.
Dawcą został jej mąż, który oddał jej skórę z własnej pupy.
Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej.
Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:
- Kochanie, jestem ci tak wdzięczna, czy jest coś, co mogłabym dla ciebie zrobić?
- Nie, już czuję się wynagrodzony.
- W jakim sensie?
- Wyobraź sobie dziką satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy twoja matka całuje cię w policzek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MirraFlic
Dołączył: 15 Paź 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:20, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Księgowy opowiada przyjacielowi o swojej podróży pociągiem:
- Siedzę sobie spokojnie, myślę o interesach, a po wagonie przechadza się konduktor. Nagle stanął obok mnie i spojrzał na mnie tak, jakbym biletu nie miał.
- A co ty na to?
- Ja? Spojrzałem na niego tak, jakbym miał bilet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|