LILIE

Emma

Krysiu serdeczne dzięki - jesienią wszystkie cebule lilii , tulipanów i itd przeniosę do wiader . Zobaczę na wiosnę - jakie spustoszenie mam wśród roślin cebulowych .
Pozdrawiam . Smile

Emma.

haliso

Moje lilie{do obejrzenia na [link widoczny dla zalogowanych]},rosną bezpośrednio na klombie razem z różami,a do odsztraszenia nornic sadzę pomiedzy nie czosnek.Prawdopodobnie to działa bo nie zginęła mi żadna cebula i co roku pięknie kwitną...

Krystyna Podulka

Czytam te wiadomości o liliach i sie zastanawiam co będzie z moimi bo część posadziłam koło korony cesarskiej bo podobno ona ma trującą cebulę i nic jej nie ruszy,a część posadziłam w plastikowej wanience i też zakopałam.Nie wiedziałam że nornice tak lubia lilie,dzięki za wiadomość a o nawożeniu też nie zapomnę.Jak długo lilie mogą być w jednym miejscu i czy musi być ono bardzo nasłonecznione proszę o podpowiedz.
Serdecznie pozdrawiam
Krystyna.

PZDKROZRODIJA

Moje lilie przezimowały bez strat. Prawie wszystkie już wyszły z ziemi. Zakupione nowe odmiany wsadziłem do pojemników, jedne już ruszyły inne jeszcze siedzą w ziemi. Od tygodnia wszystkie nowe wystawiłem na balkon.
Martwi mnie tylko himalajska, łuski lekko przyschły, też ją wsadziłem do pojemnika ale czy coś z niej będzie?

laurka

Moje lilie (ciekawe ile lilii przezimowało)

laurka

Cd lilii

Tadek_N

laurko lilie masz cudowne!

Wiesia5

cudne naprawdę Smile

Mam nadzieję że przezimowały i wkrótce pokażą się na powierzchni.Ja też mam taką nadzieję co do moich.

Grula

Laurko, lilie masz naprawdę cudowne zwłaszcza te dwubarne. Widziałam takie w sklepie ogrodniczym i zastanawiałam się czy nie kupić, ale nie mam gdzie je wsadzić , muszę poczekać aż mi mąż zrobi klomb dla róż, to zwolni się trochę miejsca.

halina

Laurko lilie cudeńka... kupiłam trochę teraz na wiosnę i mam zamiar wysadzić, mam nadzieję, że ładnie mi zakwitną Smile

haliso

laurko twoja kolekcja lilii jest przepiękna,gratuluję...

laurka

Dziękuję za pochwały .Uwielbiam lilie nawet nornice (tfu,tfu)jakoś je omijają.Gorzej ze ślimakami ,sporo płatków lilii było w 2009 r pożarte.Ciekawe także jak w tym roku będzie z poskrzypkami ilez ja się tego w zeszłym roku nazbierałam.

Krystyna Leszczyńska

Laurko

Piękną kolekcje lilii nam pokazałaś, wszystkie zdrowe i dorodne.
A znasz nazwy swych lilii, bo ja też mam sporo ale dotąd nigdy nie starałam się zachować nazwę.
Dopiero na jesień jak dosadzałam, to zadbałam o to.

Krystyna Podulka

Laurko -przepiękne te Twoje lilie ,ciekawa jestem czy moje tak zakwitna ale niemam tylu kolorów .Czy lilie lubią sasiedztwo innych kwiatów ,napiszcie bardzo proszę.
Pozdrawiam
Krystyna.

laurka

Znam w większości nazwy bo mam zapisane.Musiałabym je tylko dopasować :D W sumie to się muszę przyznać że nie przywiązuję wagi do nazw kwiatów ,wybieram te co lubię i mi się podobają.Muszę to zmienić ciągle sobie to obiecuję. Mam działkę niedużą ale chciejstw masę więc moje lilie rosną gdzie się tylko da posadzić min. z liliowcami ,miedzy różami,między niziutkimi płożącymi między wrzosami .Jest z tym kłopot bo trzeba pamiętać gdzie się posadziło ewentualnie zaznaczyć patyczkiem.Rosną w tym tłoku nieźle ,nie widzę żeby bardziej chorowały .Najgorszym u mnie w 2009roku szkodnikiem były ślimaki i ostatnio poskrzypki.Ale te jest łatwo pozbierać i pod bucik.