Dzień bez działki, to dzień stracony

Wiesia5

No nie wiem-wszystkie prognozy które słucham mówią o ciepełku do wiosny Laughing

Nie słuchacie prawdziwych prognoz Laughing

U mnie już przyszła wiosna i już nóżkami przebieram żeby kuknąć pod śnieg w poszukiwaniu przebiśniegów Laughing

Krystyna Leszczyńska

ELU.... .... u mnie dzisiaj już po śniegu, mam wrażenie że to wiosna....oby to nie było złudne bo przecież to jest luty......" idzie luty podkuj buty"....tak było w czasach mojej młodości Laughing

...dzisiaj zrobiłam pierwsze nasionkowe zakupy i myślę o wysianiu lobelii..... a co tam u ciebie w ogrodzie....Ty to zapewne będziesz czekać na kwitnące bo Twój ogród to już zorganizowany........

MARIO.... u mnie też już znikome ślady śniegu....natomiast nad jeziorem nie byłam ale myślę, ze jeszcze by można wejść.....choć nie o kąpieli myślę Laughing

...a co z Twoją działką i tymi bolszymi rurami na niej........już zakryte Question

Wiesia5

Acha-"nocna mara" usiadła do komputera Laughing

Ja już też myślę o wysianiu czegoś. Narazie jeszcze nie wiem czego ale "już mnie niesie". Śnieg topnieje -mam nadzieję że nie przymrozi. Do połowy lutego ma być ładnie. Zobaczymy co dalej.Pozdrowionka Smile

Krystyna Leszczyńska

...też Cię pozdrawiam i to bardzo mocno jak mawia mój wnusio Laughing

...jak Cię poniesie to daj znak...pójdę twoimi śladami.....u mnie dzisiaj w ogrodniczym w nasionkach żadna rewelacja, same podstawy....

Embarassed

Wiesia5

No to Ciebie szybciej " poniosło". Ja jeszcze nie zajrzałam do ogrodniczego. Ty masz teraz sporo miejsca do wysiewów więc poszalejesz. Nie nastawiam się zbytnio na wysiew w domu bo nie mam gdzie. Zakupy zrobię bardziej na wiosenny inspekcik w ogrodzie. Ale to jeszcze. Narazie jestem ciekawa ile poszło mi cebulowych w te mrozy. Myślę że straty będą spore bo dużo było już na wierzchu. Szkoda bo sporo posadziłam.

Krystyna Leszczyńska

WIESIA...nie zamartwiaj się, myślę że ani jedna nie padła....co to za mrozy i jak krótko.....u mnie na wierzchu troszkę tulipanków ale najpierw idą liście a potem kwiatki więc one sobie tam siedzą w swoich warunkach......
...mam wrażenie, że ta zima na dzień dzisiejszy szkód nie narobiła....

...ja się szykuję na wysianie trochę bylinek ale bardzo ubogo w moim ogrodniczym.....muszę ruszyć na miasta duże tam zawsze więcej i wybór też większy.........do małych miejscowości to strach ściągać nasionka które im z półek nie zejdą......

Laughing

Wiesia5

Może jeszcze za wcześnie. Jeszcze sezon się nie zaczął więc i w sklepach nic ciekawego. A jakie byliny chcesz wysiać?

wioletta

Widzę że u Was wiosna na całego,zakupy ogrodowe już macie zrobione.Nie rozglądałam się po naszych sklepach bo wydawało mi się jeszcze za wcześnie.
Jakoś tak mi ten czas szybko zleciał że nie pomyślałam co mogłabym kupić,na pewno agrowłókninę Smile

Krysiu a kupiłaś coś szczególnego?Może zamiast uruchamiać własne szare komórki odgapię od Was?
Dziewczyny czy wysiewałyście może kiedyś begonię stale kwitnącą tak chyba się nazywa.Miałam dwie w doniczkach jedna mi zmarzła ale ta druga bardzo ładnie rośnie i czy można ja podzielić?

Krystyna Leszczyńska

WIOLA.......ale Ty teraz piszesz o begonii która jest kwiatem domowym Question

...bo ogrodowe te bulwy które sadzimy około lutego.......natomiast domową możesz śmiało już przesadzać, ja już dokonałam takiego zabiegu tylko nie z begonią.....
Wiola....kupiłam chryzantemy które zimują w gruncie, rosną nisko jeszcze jak je odpowiednio uszczknę to będą tworzyć małe kobierce Laughing

, a zamierzam posadzić je wzdłuż ścieżki prowadzącej do kompostownika....
trochę lilii zamówiłam i właśnie bulwy begonii, będą posadzone w donicach.......
cały czas myślę o różach ale jest ich tak wiele, że podjęcie decyzji nie jest łatwe.......a jeszcze trzeba na portfel spoglądać Laughing

Krystyna Leszczyńska

.....a tak sobie wkleję, może co kupię Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

elzbieta

Krysiu, lobelię już posiałam. W zeszłym roku posiałam pod koniec lutego, tak jakoś słabo mi rosła. W tym roku wysiałam wcześniej, zobaczę co mi z tego wyjdzie.

wioletta

O takiej myślę
[link widoczny dla zalogowanych]
Napisano ze jednoroczna a moja ładnie się opuściła i kwitnie.
Ale można wysiewać, poszukam w naszych sklepach.

Wiesia5

To jednoroczna begonia. Kwitnie przez cały sezon,nie jest zbytnio wymagająca. Ja je kupuję w donicę na cmentarz. Ma bardzo drobne nasionka,kiedyś bawiłam się i siałam. Stwierdziłam jednak że szkoda mojego czasu. Siewu nie radzę przykrywać tylko lekko ugnieść. Pikóweczki są maleńkie do przepikowania. No ale Wiolu-z Ciebie cierpliwa dziewczyna-dasz radę Laughing

wioletta

Że jak Wiesiu-ja cierpliwa !!!!!jak chcę coś mieć to natychmiast:)
może ta begonia jest jednoroczna,ale latem sąsiadka powiedziała mi że zabiera je do piwnicy i co roku na wiosnę ma swoje.Zrobiłam tak samo tylko o jednej zapomniałam a ta druga całkiem dobrze rośnie.sama już nie wiem co o tym myśleć,może i rośliny tez się poprzestawiały Smile

Tak jak pogoda?Jak mnie skleroza nie dopadnie zrobię mojej begonii zdjęcie.

maniusika

Ja nasionka zamawiałam przez internet bo nie chciało mi się jechać do ogrodnika .. Tez jeszcze nie sieję bo w tamtym roku zima była długa i roślinki mi wybujały a nie miałam gdzie ich flancować , Begonię stale kwitnącą należy już ją siać bo ona rośnie bardzo wolna ale za to jak zacznie kwitnąć to do samych mrozów .. Pod koniec tygodnia wsieję pierwsze nasionka na okno , a w szklarni gdy będzie tak ciepło jak do tej pory zacznę siewy już pod koniec marca bo mam sporo nasionek do siania ..
W tym roku część cynii , astrów i trochę innych posieję od razu do ziemi i przykrywam włókniną , będę miała siewki od razu na rabatce ,zobaczę czy to zda egzamin