Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Odszkodowanie za działkę
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jerzy




Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POŁUDNIE

PostWysłany: Sob 14:34, 29 Sty 2011    Temat postu:

Antoni napisał:
Karolino tak powinno być że PZD może pozwać tego kto jest odpowiedzialny za bałagan,

Sami siebie mają pozwać? Wink
Radził bym w międzyczasie dowiedzieć się czy Związek nie dostał kasy (odszkodowania) za ten teren. W końcu związek tej ziemi nie przywłaszczył, a otrzymał kiedyś w użytkowanie od gminy, tak jak Ty Witoldzie od związku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18424
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 15:08, 29 Sty 2011    Temat postu:

Jerzy wydajesz wyrok nie znając sprawy i to jest poważny błąd. Jestem za tym żeby odszkodowanie były wypłacane z Funduszu Rozwoju OZ-tów działkowcom. Po wygranej rozprawie OZ by odzyskał kwoty. Ja dla wszystkich proponuje biuletyn 14/ 2010r stronę 158 Deweloper walczy z działkowcami. Mamy dobre doświadczenia na własnym terenie i wiemy jak to się odbywa, ziemie się przejmuje razem z ogrodami. Pozdrawiam Antoni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy




Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POŁUDNIE

PostWysłany: Sob 16:47, 29 Sty 2011    Temat postu:

Antoni, dziwię się że oceniasz moją wypowiedź jako ferowanie wyroku? Nie znam kompletnie ani sytuacji, ani ogrodu... Tak sobie piszę wiedząc że w związku jest dużo spraw do poprawienia. A poza tym to Związek jest OK Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18424
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 20:18, 29 Sty 2011    Temat postu:

Jerzy zgadzamy się uważam że trzeba zawsze poprawiać co jest złe ale nie oskarżać. PZD czasami nie wie że toczą się sprawy o wywłaszczenie działkowców tak to jest załatwiane jak ziemia jest atrakcyjna i są nie uregulowane księgi wieczyste. Pozdrawiam Antoni

Ja nikogo nie atakuję tylko po to jest forum żeby wymieniać poglądy na rożne sprawy, jak ktoś czuje się urażony to przepraszam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
witold45




Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa-ursynów

PostWysłany: Sob 23:20, 29 Sty 2011    Temat postu: Odszkodowanie za działkę

Witam. Widzę że narobiłem trochę zamieszania więc muszę wyjaśnić pewne sprawy.Z tego co wiem ta ziemia na której były usytuowane nasze działki to wcale nie była tego właściciela.Jego ziemia już bardzo dawno została zabudowana a gmina dała mu w zamian ziemię która nie była jeszcze zabudowana.Tak to wygląda. W listopadzie 2007 roku dostałem list od prezesa naszych działek że coś się dzieje na działkach ,on nie wie co i najlepiej żebym skontaktował się z zarządem mazowieckim.tam dopiero dowiedziałem się o co chodzi.Nasze działki podlegają kasacji bo znalazł się właściciel i oni jako zarząd mogą nam te działki wycenić. Na zebranie ,które zorganizowaliśmy zaraz po tym jak nas zawiadomiono o likwidacji działek mieli pojawić się ludzie z zarządu.Przybył tylko Radca prawny z zarządu ale nie miał nic do powiedzenia ,bo jak powiedział ,nie był jeszcze radcą jak toczyła się sprawa w sądzie .nasz adwokat złożył pozew przeciwko skarbowi państwa i spółce jawnej która tam miała budować. Do tej pory nic tam się nie dzieje .I w sądzie też nic nie słychać.A gdyby tą sprawą zajął się zarząd mazowiecki to może sprawa by się szybciej potoczyła .Nawet w dniu eksmisji kiedy to komornik w asyście kilkudziesięciu policjantów odbierał nam nasze działki nikt z zarządu się nie pojawił,czyli że nasze działki nic ich nie obchodziły .W połowie 2009 roku byłem w zarządzie mazowieckim dowiedzieć się czy nie mają działek w zamian za nasze zabrane i czy wypłacą nam jakieś odszkodowania.W odpowiedzi usłyszałem że działek nie ma i pieniędzy na odszkodowania też nie ma .A poza tym to nie zarząd odebrał nam te działki i odszkodowań możemy szukać u tego co te działki przejął.Tak sprawa wygląda na dziś.Pozdrawiam .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy




Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POŁUDNIE

PostWysłany: Nie 7:42, 30 Sty 2011    Temat postu:

Ze Statutu PZD:
§ 1
1. Polski Związek Działkowców, zwany dalej „PZD”, jest ogólnopolską, samodzielną i samorządną organizacją społeczną powołaną do reprezentowania i obrony praw i interesów swych członków.
...
§ 14
Członek zwyczajny ma prawo:

4) zwracać się do organów PZD o ochronę swoich praw i interesów w zakresie członkostwa w PZD i użytkowania działki w ROD,
...
13) do odszkodowania za mienie na działce stanowiące jego własność w przypadku likwidacji ROD lub jego części, na której użytkował działkę,
...
17) do niezakłóconego korzystania z działki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18424
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 8:27, 30 Sty 2011    Temat postu:

To jest wielki błąd OZ-tu ta sprawa dla nich powinna być ważna. Jak wynika z wyjaśnień Witolda czyli gmina popełniła błąd dając pierwsze ziemie tego pana innym osobom. Nie mając innych terenów oddała działkowców z działkami w zamian. Taki mamy kraj takie sądy nikt się nie martwi żadną ustawą. Nie mówiąc już o poszanowaniu godności działkowiczów i związku który działa w ramach prawa. Pozdrawiam Antoni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 9:40, 30 Sty 2011    Temat postu:

Antoni napisał:
To jest wielki błąd OZ-tu ta sprawa dla nich powinna być ważna. Jak wynika z wyjaśnień Witolda czyli gmina popełniła błąd dając pierwsze ziemie tego pana innym osobom. Nie mając innych terenów oddała działkowców z działkami w zamian. Taki mamy kraj takie sądy nikt się nie martwi żadną ustawą. Nie mówiąc już o poszanowaniu godności działkowiczów i związku który działa w ramach prawa. Pozdrawiam Antoni


Antoni. I znowu wypowiadasz się bardzo delikatnie. To nie jest błąd, a skandal to co robi OZ PZD. Grzać tyłki na cipłych stołkach za pieniądze działkowców to i owszem, a jeżeli ruszyć tyłki i załatwiać to co należy do ich obowiązków to już nie ich sprawa. Antoni. Piszesz że: "taki mamy kraj"?
Jaki??? Kraj mamy piękny tylko wiele stanowisk zajmują ludzie niekompetentni, nieuki, którzy nie potrafią poradzić sobie z najprostrzą sprawą i później mamy sytuacje jak tu opisana, ale to nie wina Kraju tylko konretnych ludzi na Boga. To co zrobiła Gmina? Miała takie prawo skoro są to grunty gminne i jeżeli zachodziła taka konieczność z punktu widzenia interesów gminy to wypowiedziała dzierżawę na określonym terenie i tyle. Antoni. Nie doszukuj się winy w postępowaniu gminy, ale w postępowani PZD. To po jaką cholerę jest statut, obowiązek dbania o interesy działkowiczów skoro to puste zapisy??? Zaczynam się zastanawiać czy nie mają racji ci, którzy dążą do likwidacji PZD. Skoro PZD nie ma zamiaru bronić naszych interesów to po co nam taki Związek?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 2871
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Nie 9:50, 30 Sty 2011    Temat postu:

Prawda leży po środku-trafnie to opisał Kazimierz. Wypowiedzi KAROLINY jak zwykle są złośliwe. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 12:55, 30 Sty 2011    Temat postu:

Janusz napisał:
Prawda leży po środku-trafnie to opisał Kazimierz. Wypowiedzi KAROLINY jak zwykle są złośliwe. Pozdrawiam.


Januszu. Zupełnie się z Tobą nie zgadzam. W tym konkretnym przypadku, po dodatkowych informacjach Witolda uważam, że nie ma żadnego środka. Jest konkretna sytuacja i jest, a w każdym razie powinno być konkretne działanie PZD. To nie może być tak, że my działkowcy mamy obowiązki i powinności w stosunku do związku, a PZD może się zwyczajnie wypiąć na nas gdy tak mu jest wygodnie. Jest szkoda działkowców, zaistniała nie z ich winy i tu nie ma o czym dyskutować. Jeżeli to niedopatrzenie nie jest winą PZD to związek ma całą armię prawników i niech dochodzą swoich racji, ale to może trwać latami. Działkowcy powinni otrzymać zadośćuczynienie natychmiast. Jeżeli jest to wina, niedopatrzenie zarządu ogrodu, OZ to tym bardziej powinno to zostać szybko załatwione. Tylko, że przez to mógł by stracić koś ciepłą posadkę i tu jest pies pogrzebany. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 13:03, 30 Sty 2011    Temat postu:

Do Witolda; Nie bardzo rozumię Twoje określenie - zarzad. Czy chodzi o zarząd ogrodu, czy o Okręgowy Zarząd (ja rozumie, że o ten drugi).
Jaki status miał ogród?. Stały?, tymczasowy?, dziki?. Podejrzewam, że nie był ogrodem stałym. A to jest rzecz kluczowa w postępowaniu, pomijając odszkodowania dla działkowców, które w każdym przypadku powinny być określone i wypłacone. Pozatem, za wiele szczegółów, kluczowych w tej sprawie nie znamy. Według mnie, jedno jest pewne; bez względu na status ogrodu, działkowcy powinni być zapoznani z powodem, sposobem i efektem likwidacji ich działek. A gdzie jest zarząd tego ogrodu?. Tłumaczenie, że "najlepiej dowiedzieć się w mazowieckim zarządzie", jest moim zdaniem, szczytem niekompetencji prezesa zarządu tego ogrodu.
Cytat; " W połowie 2009 roku byłem w zarządzie mazowieckim dowiedzieć się czy nie mają działek w zamian za nasze zabrane i czy wypłacą nam jakieś odszkodowania.W odpowiedzi usłyszałem że działek nie ma i pieniędzy na odszkodowania też nie ma .A poza tym to nie zarząd odebrał nam te działki i odszkodowań możemy szukać u tego co te działki przejął.Tak sprawa wygląda na dziś."
Przepraszam, ale to jest dla mnie nie do przyjęcia. To kto, na jakiej podstawie, bez czyjejkolwiek zgody zlikwidował 40 działek ( o ile pamiętam) w wieczyście dzierżawionym gruncie, użytkowanym przez PZD?. Zakrawa na to, że był to ogród dziki, nie podlegający PZD a płacone na nim składki członkowskie - to fikcja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18424
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 13:18, 30 Sty 2011    Temat postu:

W tej sprawie trzeba znać szczegóły, oprócz wypowiedzi Witolda wypowiedz zarządu i OZ-tu wtedy można się czepiać kogoś. Tak jak pisze Kazimierz ważny jest status ogrodu. Jak to był ogród tymczasowy i działki zostały odebrane to wina zarządu że nie informował o tym działkowców. Jak Gmina zlikwidowała ogród stały to naruszyła poważnie ustawę o PZD proszę przeczytać ustawę od art. 18 do 24 oraz zapis w ostatniej spec ustawie. Pozdrawiam Antoni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 2871
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Nie 13:44, 30 Sty 2011    Temat postu:

Chyba sami dochodziomy do prawdy, tak mi sie wydaje. ogród nie był zrzeszony w Zwiazku, badz był ogrodem na dziko, miał lokalizacje tymczasową. W tym sporze, wieszaniu psów nie znamy prawdy, a tylko działkowicze mogą nam to wyjaśnić. Życzę przyjemnej niedzieli, wróciłe z działki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borabora




Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 17:34, 30 Sty 2011    Temat postu:

Kochani działacze. Czytając Wasze wypowiedi można wysnuć wniosek, że Witold jest takim nierozgarniętym facetem, który nie wie co się wokół niego dzieje, nie wie na jakim ogrodzie miał działkę, komu i za co opłacał składki itd. A może to Wy chcecie z niego zrobić takiego prostaczka nic nierozumiejącego??? Za wszelką cenę usiłujecie bronić innych działaczy lub etatowych pracowników PZD. No tak to już bywa, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i bliższa koszula ciału niż sukmana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 2871
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Nie 18:23, 30 Sty 2011    Temat postu:

Zbyszek, odnoszę wrażenie że sie nie rozumiemy. Nie do końca wiemy o co chodzi , wydajemy wyroki, oskarżamy. Niech się odezwie Witold. Wydaje mi się że to Ty starasz robic z nas nieuków-jak się mylę to przepraszam. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin