Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Problem z wjazdem na działkę
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meggi




Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kujawsko-Pomorskie

PostWysłany: Nie 21:54, 16 Maj 2010    Temat postu: Problem z wjazdem na działkę

Witam
Na wstępie przepraszam jeżeli taki problem juz był poruszony ale nie mogę nic znaleźć .
Mianowicie chodzi mi o to czy bramy wjazdowe na teren działki moga być zamknięte a klucz do nich posiadają tylko dwie osoby.
Może przedstawię mój problem od początku:
W zeszłą niedzielę pojechałam na działkę z przyczepką pełną gruzu pod taras i zastałam nowe kłótki na bramie więc nie mogłam wjechać. Dzwonię do pani Prezes i mówi mi że klucze mają dwie osoby pani Skarbnik i tzw gospodarczy ale niestety są na przyjęciu i klucza nie dostanę - przykro jej. Zaznaczam że na działkę mam 60 km w jedną stronę. Jadę w tą niedzielę ponownie z przyczepką i historia się powtarza. Dzwonię do pani Prezes a jej mąż mówi mi że oni robią to społecznie i im się dni wolne też należą czy w takim przypadku nie powinni zrezygnować jak nie mają na to czasu albo co ważniejsze chęci.
Prezesowa się tłumaczy że nie ma wjazdu na tereny ogrodów działkowych bo będzie zaznaczam BĘDZIE parking którego narazie nie ma i już dwa lata prezesowa się stara o pozwolenie na zrobienie parkingu. Czy w takim przypadku ma prawo zamykać bramy Proszę wszystkich o wypowiedzenie się w tej kwestii a wszczególności członków PZD i ROD

Drugi problem dotyczy kwesti wjazdu samochodem na własną działkę Właśnie jestem w trakcie montowania bramki wjazdowej na teren własnej działki dlatego proszę o odpowiedz czy mogę wjezdzać na teren swojej działki i pozostawić na niej auto jak planuję dłuzszy niż jeden dzień pobyt.

Z góry dziękuję za szybkie odpowiedzi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PZDKROZRODIJA




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Nie 22:51, 16 Maj 2010    Temat postu:

Z całą pewnością była przyczyna zamknięcia bramy,
Moim zdaniem jeśli już wiem, że brama jest zamknięta i klucz jest u dwóch osób to najpierw telefonicznie bym uzgodnił czas wjazdu, a nie jeździł w ciemno.
Nikt nie będzie dyżurował przy bramie bo może ktoś przyjedzie.

Parkowanie na terenie działki jest zabronione, za wyjątkiem określonym w regulaminie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiesia5
Moderator



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko-pomorskie

PostWysłany: Nie 23:17, 16 Maj 2010    Temat postu:

Oj bardzo surowo tam u Ciebie Władek. Wszystko zależy od organizacji i wzajemnego zrozumienia. Czasy się zmieniają i coraz więcej ludzi z dużych miast wykupuje działki w celach rekreacyjnych. Czas więc iść z duchem czasu i pomyśleć o parkingu-jeśli takowego nie ma. U mnie jest duży ogrodzony plac koło świtlicy i tam parkuję. Alejką może przejechać tylko jeden samochód-bo jest wąsko. Jeżeli ktoś akurat w alejce postawił samochód to jest klops-muszę się cofać do tyłu i szukać inną alejką wjazdu. Samochód może więc wjechać tylko wtedy jak musi coś wyładować. A potem -albo parking,albo wjazd na swoją działkę-jeżeli ma wjazd. Nikt nie robi problemu że samochód stoi na działce. Sama mam przykre doświadczenie. Postawiłam nowy samochód przed działkami i gwoździem ktoś przeleciał po całości. Od tej pory stawiam tylko na parkingu. A klucz? W ciągu tygodnia brama jest zamknięta i 5 osób ma klucze.
W tym są dwie osoby które praktycznie zawsze są na działce. Telefony do nich są na tablicy ogłoszeniowej. W weekend bramy do 16 są otwarte-później tak jak wyżej. Prezes nawet poszedł na to że ludzie którzy przyjezdżają na cały weekend mają swoje klucze. I wszyscy są zadowoleni. Grunt żeby nie utrudniać sobie życia-to nie obóz karny! Ten przypadek który opisałaś jest da mnie tak absurdalny że aż nie do uwierzenia. Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PZDKROZRODIJA




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pon 5:58, 17 Maj 2010    Temat postu:

Wiesia5 napisał:
Oj bardzo surowo tam u Ciebie Władek.

Nie ma aż tak źle. Po prostu przestrzegamy regulaminu i nie zezwalamy na samowole innym.
U nas każdy kto chce ma klucz do bramy. Nikomu nie zabrania się dojazdu do działki, ale tylko po to by coś podwieźć, później samochód na parking, który jest na terenie ogrodu. Również brama musi być zamykana zaraz po wjeździe.
Przecież to jest idealne rozwiązanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meggi




Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kujawsko-Pomorskie

PostWysłany: Pon 7:30, 17 Maj 2010    Temat postu:

ja rozumiem żeby bramę za sobą zamykać ale jak pojechalam w zeszlym tygodniu to zastalam zamknięta bramę i wymienione kódki Prezesowa powiedziala mi ze na zebraniu o tym mówiła i nie jej wina że mnie nie było a zebranie zrobił w środę o 17 co mi było ciężko dojechać tym bardziej że pracuję do 16 a na działkę jak wspomniałam mam 60km w jedna stronę. Druga sprawa to jak ktoś wyżej wspomniał na tablicy powinna być jakaś informacja kto posiada klucze nie każdy musi mieć przy sobie numer do p. Prezes naszczęście ja miałam. A parkingu nie ma więc wydaje mi się że na chwilę obecną nie ma prawa czegoś takiego robić chyba że napisze mi oświadczenie że wszelkie szkody na aucie typu przerysowania itp pozostawionego na drodze przed ROD-em pokryje ona. Ja poprostu chcę wjezdzać autem na swoją działkę i nikomu nie utrudniać życia. Co robić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 8:21, 17 Maj 2010    Temat postu:

Na ogród można wjechać ale zasady ustala zarząd z działkowcami na zebraniu i ostateczną decyzję podejmuje zarząd ogrodu. Na ogrody jest ciężko wjechać szczególnie przy takiej pogodzie. Sprawę należy skierować do zarządu żeby rozwiązał ten problem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:23, 17 Maj 2010    Temat postu:

U mnie w rod nie ma z tym problemu.Walne zebranie podjęło uchwałę o całorocznych wjazdach dla wszystkich bez wyjątku.Byly problemy z realizacja tej uchwały oczywiscie ze strony zarzadu ale uporalismy się z tym
Cytat:
parkingu nie ma więc wydaje mi się że na chwilę obecną nie ma prawa czegoś takiego robić chyba że napisze mi oświadczenie że wszelkie szkody na aucie typu przerysowania itp pozostawionego na drodze przed ROD-em pokryje ona.

Ona nic nie podpisze i nic nie pokryje.W PZD członkowie organów nie odpowiadają za nic ,nawet za łamanie prawa i niewywiązywanie się z obowiazków statutowych a co dopiero za mienie działkowców.Zresztą na ten temat pisze w przepisach PZD.
Swoją drogą jak trzeba byc ograniczonym intelektualnie aby nie przewidzieć np wjazdu karatki pogotowia.W razie ratowania życia zanim w jakiś sposob otworzy się bramę może być herbata po obiedzie.Ciekawe czy prezes rod i zarząd weżmie na swoje barki taką odpowiedzialność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PZDKROZRODIJA




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pon 9:29, 17 Maj 2010    Temat postu:

Z całą pewnością samochody stały na alejkach, więc jakie postępowanie posiadaczy samochodów, takie postępowanie zarządu.
Z tym odszkodowanie to wielka przesada.
Ciekawe kto zapłaci odszkodowanie tym co parkują na ulicach?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meggi




Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kujawsko-Pomorskie

PostWysłany: Pon 9:38, 17 Maj 2010    Temat postu:

zgodzę się z tym żeby nie stać na alejkach ale jak ktoś ma wjazd na swoją dzialkę i chce tam stawiać samochód to w czym jest problem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiesia5
Moderator



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 4097
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko-pomorskie

PostWysłany: Pon 9:41, 17 Maj 2010    Temat postu:

No to w sume Władku u Ciebie jest podobnie jak u mnie. Myslę że to jest dobre rozwiązanie. Kiedyś było u mnie podobnie jak u Meggi -ale na szczeście zmieniliśmy prezesa/myślał chyba ze jest to funkcja dożywotnia,robił co chciał i się rozczarował./ Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:46, 17 Maj 2010    Temat postu:

PZDKROZRODIJA napisał:
Z całą pewnością samochody stały na alejkach, więc jakie postępowanie posiadaczy samochodów, takie postępowanie zarządu.

Z całą pewnoscią Wladeczku jesteś jasnowidzem Very Happy .Zarzad powinien okreslić zasady wjazdu pojazdów dowożących materiały budowlane zgodnie z redulaminem ROD,rozdział "przepisy porzadkowe" par 134.
Cytat:
Z tym odszkodowanie to wielka przesada.

I tu zagadzam się z Tobą.Nie można obarczać odpowiedzialnością za mienie działkowców zarządy rod ale zarząd zobowiązany jest do zapewnienia bezpieczeństwa w ogrodzie w ramach możliwosci.
Cytat:
Ciekawe kto zapłaci odszkodowanie tym co parkują na ulicach?

Firmy ubezpieczeniowe o ile ktos takie ubezpieczenie sobie zafunduje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meggi




Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kujawsko-Pomorskie

PostWysłany: Pon 10:06, 17 Maj 2010    Temat postu:

zgodzę się może to i przesada z tym odszkodowaniem ale jeżeli nie ma parkingu to czy Zarząd nie mógłby zezwolić na parkowanie na własnych działkach bo gdzie mamy zostawiać samochody na ulicy to jest chory przepis przecież nie o to chodzi żeby jechać na działkę i cały czas bać się o samochód to ma być przyjemny i odprężający relaks Przecież nikt nie chce być złośliwy i drugiemu utrudniać życia. Czy tego przepisu nie możnaby było zmienić albo nawet zrobić ograniczenie że np. od godziny 10 do godz. 18 nie wolno jeździć na terenie działek ale wjechać rano i pozostawić swoje auto można i każdy byłby zadowolony

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PZDKROZRODIJA




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pon 10:11, 17 Maj 2010    Temat postu:

Tylko ci co nie mają samochodów, albo nimi nie przyjeżdżają zawsze są w opozycji do jazdy samochodami i stawiania ich na działkach. Oni tez mają coś do powiedzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 10:11, 17 Maj 2010    Temat postu:

Problem musi rozwiązać zarząd wspólnie z działkowcami, w głosowaniu na zebraniu. Taka sytuacja miała miejsce na naszym ogrodzie. Zarząd jest za budową drugiego parkingu, przeszło to 4 głosami więcej za, czekamy tylko na pogodę, brama już jest zabudowana i teren przygotowany do utwardzenia. Musi być dobra wola zarządu, żeby sprawę dobrze przedstawił i działkowców żeby to zrozumieli i przegłosowali. Ja jestem za parkingiem wjazdy na własną działkę nie popieram, ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam Antoni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:13, 17 Maj 2010    Temat postu:

Meggi wszystko można ustalić ale do tego potrzebny jest elastyczny zarząd i zdyscyplinowani działkowcy a z tym to rożnie bywa.W każdym razie dowóz materiałów budowlanych ,nasadzeń o dużych gabarytach musi być dla działkowcow udostępniony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin