Projekt nowej ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych

admin1

Tak jak pisze Janusz tajemnic nie ma, trzeba dyskutować na każdy temat, pozdrawiam

sonia

Myślę że wiedzy nie zabiera sie ze sobą gdzieś tam tylko najlepiej dzielić się nią z innymi i po to jest te forum. Administrator zrobił dobrze, powstał profil na NK Wszyscy działkowcy to jedna rodzina i forum dzialkowicze i jest dobrze tylko trzeba pisać i wymieniać się pooglądamy na każdy temat. My wszyscy razem wzięci to jest wielka wiedza, pozdrawiam wszystkich

R.O.D. Aster

W jednym dniu mozna zrobic nawet te dwa zebrania, wymogiem są tylko prawidłowe powiadomienia. czyli kazdy członek związku a takze osoby niezrzeszone muszą byc powiadomione ze WZ sprawozdawcze jest o godz 13;00 jako termin pierwszy a drugi termin 13;30 i przewiduje sie ,ze takie zebranie bedzie trwało 2 godz. W tej samej kopercie daje sie drugie zaprosze nia o Walnym zebraniu w celu podjęcia uchwały o pozostaniu lub wyodrebnienieu się ze struktur PZD, i nalezy wpisać termin zebrania 15;30 pierwszy termin i za pol godz drugi termin. To będzie wowczas prawidlowe powiadomienie.

admin1

Tylko te zebrania powinny być odwrotnie zebranie o wyodrębnieniu powinno być jako pierwsze. Bo uchwały z zebrania sprawozdawczego mogą być ważne tylko do rejestracji w sadzie nowego stowarzyszenia. Nigdy nie wiadomo jak działkowcy będą głosować w sprawie stowarzyszeń. Jak przegłosują uchwałę o wyodrębnieniu a zebranie sprawozdawcze będzie pierwsze to muszą być jeszcze raz głosowane uchwały o opłatach. Po drugie wiemy że wszyscy są tylko na początku zebrania potem jak zebranie sie przeciąga to działkowcy opuszczają zebranie.
Więc tą uchwałę o wyodrębnieniu lub pozostaniu w stowarzyszeniu PZD trzeba glosować na pierwszym zebraniu i te zebranie powinno być jako pierwsze.

Edyta

Tak jak pisze admin1 jest mądrym myśleniem. Trzeba zebrania tak ustawić żeby nie było problemów z kworum. Bo wiemy jak zrobimy przerwę po między zebraniami to dużo ludzi odejdzie. Zebranie o wyodrębnieniu lub pozostaniu powinno być jako pierwsze.

Krystyna

Antoni ma rację tylko taka kolejność jest dobra, bo nigdy zarząd nie wie jak zagłosują działkowcy. U nas jest grupa co chce odejścia od PZD, ale większość mówi że na odejście jest jeszcze czas.

Janusz

Ja myślę że za dużo kombinujemy. Zrobić Walne normalnie, przedstawić problem do namysłu-chociaż.......za dużo wiedzy to też może się odwrócić w odwrotnym kierunku.

admin1

Janusz to nie kombinowanie tylko zmniejszenie kosztów do minimum i załatwienie sprawy zebrań w jednym dniu. Nie wolno działkowcom narzucać własnej woli, jest to zabronione, to są wybory i zasady obowiązują. W dodatku podejmiemy uchwały na Walnym zebraniu i mogą być nie aktualne po przystąpieniu i zarejestrowaniu innego Stowarzyszenia.

R.O.D. Aster

Myślę,ze to ważne. Zwróciłam sie do prawnka KR o pomoc w przygotowaniu umowy przeniesienia praw do działki dla zbywajacych i kupujących. Zgodnie z obietnicą wzór takiej umowy został umieszczony na stronieWWW. PZD.pl
Wzory dokumentów

Umowa przeniesienia praw do działki - 14.02.2014
Umowa przeniesienia praw do działki

Janusz

Antoni, miałem na uwadze przeprowadzenie 2 zebrań w jednym dniu. Wiemy dobrze że kiedy zaczynamy głosowac Uchwały to na Zebraniu jest10% działkowcow. Niech mnie ktoś przekona praktycznie że można tak zrobić. Rozumie koszty-demokracja kosztuje-jak mówią politycy. Ja będę za podpisami zawiadamiał o zebraniu bo nie widzę różnicy pomiedzy kurierem a osobistym podpisem działkowca. Usłyszę ale Ustawa mówi co innego, niech mówi.

Kazimierz

Próbować można i trzeba, ale...., ile ogrodów jest w stanie wyodrębnić się z PZD?. Moim zdaniem niewiele. Pozatem, jestem zdania, że to nie od nazwy czynnika zarządzającego ogrodem zależy jak w ogrodzie będzie, ale od ludzi zaangażowanych w tych strukturach. Są / były ogrody w strukturach PZD, gdzie działkowcy byli zadowoleni, ale były i takie, gdzie było naprawdę źle. Podobnie będzie i po wdrożeniu nowej ustawy. To ludzie wybrani do władz ogrodu, bez względu na nazwę stowarzyszenia, będą twórcami atmosfery w ogrodzie. Moim skromnym zdaniem, pozostanie w strukturach dotychczasowego PZD, w większym stopniu odciąży zarządy ogrodów od spraw strikte prawnych, a takich będzie coraz więcej, bo deweloperzy nie śpią. Dobry zarząd, potrafi oprzeć się ewentualnym niekorzystnym dla ogrodu, zapędom władz zwierzchnich i terytorialnych, jeżeli są do tego przesłanki.
Wiem to z autopsji. Były takie zarządzenia, "sztuka dla sztuki", których nigdy nie wykonałem pomimo straszenia mnie konsekwencjami. Miałem "twarde" argumenty aby postawić na swoim, bo tego wymagała logika i dobro ogrodu. Włos mi za to nie spadł. Przykład; pomimo obowiązywania uchwały Rady Miasta o zaopatrzeniu podmiotów gospodarczych w kontenery, do końca swojej kadencji (6 lat) takowego na ogrodzie nie było. Nie było, bo nie było śmieci. Pomimo wielokrotnych kontroli przez Straż Miejską i pracowników UM nigdy nie stwierdzono podstawy do ustawienia kontenera w ogrodzie. Uchwały, ustawy itp. prawa uchwalają ludzie. Ja nie namawiam do łamania prawa, ale są takie niektóre przepisy, ogólnie dobre, ale nie pasujące do rzeczywistości w ogrodzie, które tylko mogą zaszkodzić lub pogorszyć sytuację.
W takich przypadkach sądzę, że każde władze zwierzchnie powinny uwzględnić racjonalne argumenty i skorygować takie rozporządzenia. We władzach centralnych też.

admin1

Janusz to o wyodrębnieniu nie masz szans jak by zapadła taka uchwała. W dodatku działkowcy mogą zaskarżyć uchwały o opłatach i tez wygrają. To jest teraz problem trzeba ściągać adresy poczty elektronicznej od działkowców, żeby w przyszłości nie narażać się na koszty.

Janusz

Kazimierz masz całkowitą racje-ja również nigdy nie dałem się zastraszyć przekonać do bzdurnych decyzji, nakazów, decyzji. A prowadzę ogród 26 lat i to z dobrym skutkiem-Najładniejszy ogród 2012 roku, kilka razy byliśmy Lauratami. Wyodrębnienie przy słabych Zarządach tylko pogorszy status ogrodu a na to zawsze jest czas. Znam wielu chojraków dzisiaj siedza na d...e. również O.Z aż huczały, dzisiaj .....zobaczymy.Przecież wszyscy prezesi O.Z to Prezesi ogrodów.Jaki problem.A nasz aktyw to co? W myśl powiedzenia ,,myślenie zależyod...."Lubię ludzi twardych, stanowczych, bo sam takim jestem. To tylko od nas zależą losy ogrodów.

tylko_jedno

R.O.D. Aster

Janusz , nie mozesz powiadamiać działkowcow zrzeszonych oraz niezrzeszonych w PZD o zebraniu w sprawie wydzielenie sie ogrodu z PZD lub pozostania w formie " za podpisami na liście". Nasi kochani parlamentarzysci dali tylko dwie możliwości, jedna to poczta polska list polecony zwrotny druga to poczta kurierska , rowniesz bedziesz miał potwierdzenie. Katalog możliwosci wyczerpany zgodnie z ustawa oROD z dnia 13 grudnia 2013 roku.