Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Ustawa o ROD
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw 11:45, 03 Lut 2011    Temat postu:

Wręcz odwrotnie, Dera, został wybrany przez Sejmową Komisję, (która raczej przychyliła się do jego prośby) debatującą nad wnioskiem do TK, i ma reprezentować w TK wniskodawcę/ów tej opcji o rzekomej niekonstytucyjności Ustawy o ROD. On sam nazywa się "działkowcem"(?) bo ma działkę w ROD, gdzie go publicznie wyśmiano.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PZDKROZRODIJA




Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 12:26, 03 Lut 2011    Temat postu:

Reprezentantem Sejmu winna być osoba bezstronna przedstawiająca argumenty za i przeciw. Dera to zacietrzewiony zwolennik garstki działkowców, na dodatek nie mający poparcia we własnym ogrodzie.
W TK przedstawi swoje poglądy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
laurka




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie

PostWysłany: Czw 15:51, 03 Lut 2011    Temat postu:

Karolina napisał:
.Te które mają zniknąc to znikną bezwzgędu na to czy sytuacja się zmieni czy nie a jeżeli będzie dobrowolność zrzeszania się to zobaczycie ile fanów pozostanie w PZD.


Mam pytanie co oznacza że jedne ogrody znikną bezwzględnie??Gdzie się można takich rzeczy dowiedzieć które to ogrody?UM nie za chętnie chcą informować działkowców.Co może być powodem skasowania ogrodu oprócz inwestycji potrzebnych miastu?Jaka jest gwarancja że po likwidacji PZD będzie ktoś chciał rozmawiać z ich zmiennikami.?Co będzie jak tych nowych zrzeszających się Związków będzie więcej?Jak i kto będzie rozwiązywał wtedy sprawy sporne ale także i porządkowe ??Jak będą wyglądać opłaty przy rozbiciu ogrodu na kilka Związków?Co będzie jak przy większej ilości Związków będzie likwidowany ogród?Kto zapewni wtedy odszkodowanie?Jest wiele pytań .W tej chwili każdy będzie przytakiwać że on to ten NAJ..a życie może pokazać co innego.Ta swoboda w zrzeszaniu może okazać się początkiem końca ogrodów.My często nie umiemy ze sobą współpracować.A nie wierzę w to że po likwidacji PZD powstanie tylko jeden Związek.Takich ludzi z aspiracjami,z ambicjami rządzenia jest wiele.Czy to nie skończy się awanturami takimi jak w Sejmie?Mnie jest obojętne czy będzie PZD czy inny Związek.W sumie wolałabym jednak teraz, po tych cyrkach,mieć ten kawałek ziemi na własność.I wtedy mogę być nie zrzeszona ,Związki mi wtedy nie są potrzebne.Ciekawe czy ci co myślą o rozbiciu PZD wybiegają w przyszłość??Czy biorą pod uwagę wielo- związkowość np. na 150 działkach??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 16:03, 03 Lut 2011    Temat postu:

Laurko ogrody do których są roszczenia są znane dla związku, jest to umieszczane w biuletynie co jakiś czas. Jak się rozwinie sytuacja gdyby zlikwidowano związek nikt nie wie. Laurko krzykaczy jest dużo i cwaniaków nie brakuje. Dokąd będzie ustawa o PZD nam nic nie grozi, będą odszkodowania w razie likwidacji na drogi lub inne cele społecznie potrzebne. Pozdrawiam Antoni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 2873
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Czw 16:48, 03 Lut 2011    Temat postu:

Karolinie to pasi-a mnie nie.Jaką mam gwarancje że za te same opłaty będę działkowcem. że mój ogród ktos nie wykupi bez odszkodowania-jak zreszta chcą?Nie wiem jak działkowcy podejdą do sprawy wykupu gruntu po cenach rynkowych? Karolino ja jestem zorientowany co będzie się działo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 2873
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Czw 16:51, 03 Lut 2011    Temat postu:

Dokończę myśl: jak podejdą działkowcy, czy użytkownicy działek. Za jaką cene? Tych pytań jest więcej. Może masz rozwiązanie-chętnię je wysłucham.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:54, 04 Lut 2011    Temat postu:

laurka napisał:


Mam pytanie co oznacza że jedne ogrody znikną bezwzględnie??

Oznacza to że zostana zlikwidowane pod jakies tam inwstycje

Cytat:
Gdzie się można takich rzeczy dowiedzieć które to ogrody?UM nie za chętnie chcą informować


U mnie UM takie informacje udzielają ,mało tego w OZ też doskonale wiedzą które ogrody będą likwidowane.Nawet mają mapkę z zaznaczonymi ogrodami w przyszłości do likwidacji.Może termin nie jest dokładnie określony ale wiedzą.Najgorsze jest to że wiedzą z wyprzedzeniem a nie informują o tym dzialkowców.Tak było np.z likwidacją rod na "lotnisku"W kwietniu po walnym zebraniu odbyło się uroczyste uruchomomienie wodociągu a w połowie czerwca tego samego roku działkowcy otrzymali pismo że działki idą do likwidacji!!!!!Oczywiście czekano na zapłacenie składki do 31.05!!!!!!!!W lipcu zrobiono wycenę i pózniejszych miesiącach wypłacono odszkodowanie.Dzięki uporowi działkowców zwrócono im za inwestycę wodną za którą sami ponosili koszty.OZ bez zmrózenia oka wiziął za tę inwestycje odszkodowanie!!!!!! ale po interwencji grupy już byłych działkowców odddał to co im się należy.
Laurko zadajesz dużo pytań i muszę przyznać że są one zasadne.Moim zdaniem część ogrodów ma sznsę przetrwać ale nie pod patronatem PZD.
Ta organizacja jest skończona i Bogu dzięki.Trzeba tylko poczekać cierpliwie na oficjalny werdykt TK.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
laurka




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie

PostWysłany: Sob 0:41, 05 Lut 2011    Temat postu:

Na UM nie mam co liczyć .To że niemiłe rzeczy mówione są na ostatku lub jak już jest nóż na gardle też wiem .Na pytania czy nam nic nie grozi ciągle słyszę - nic nam nie grozi i wszystko jest w porządku.Wszystkie wróble na płocie już ćwierkają , że nie jest za ciekawie!Tyle że te niemiłe wiadomości nie są rozgłaszane po to żeby nie robić paniki wśród działkowiczów.Czy to słuszne?Nie wiem jak inni ,ale ja bym chciała wiedzieć.Czy w końcu mogę spokojnie inwestować w działkę czy nie?.Ja ryzyka i niepewności nie lubię ..Mnie nie urządza pieniężne odszkodowanie bo ileż można dostać za kwiaty czy krzewy choćby ich było dużo?Czekanie na to co będzie coraz bardziej mnie wkurza.Wiem że na stronie PZD są linki do biuletynów tyle że tego jest dużo, nie mam aż na tyle czasu żeby je wszystkie otwierać i czytać.Nie ukrywam zresztą że wolę poczytać inną lekturę ,poczytać co piszą ludzie ,pooglądać ogrody.Ta lista ogrodów do likwidacji powinna być osobno i powinna być aktualizowana.Reszta zawarta w biuletynach raczej mnie nie interesuje.Nie potrzebne mi to jest do niczego.I pomyśleć że brałam działkę z myślą że będzie spokojnie,względnie bezproblemowo i miło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazimierz




Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Sob 10:22, 05 Lut 2011    Temat postu:

Tak to już jest. Nawet przysłowie o tym mówi; "Nie miała baba roboty, kupiła sobie - kozę". Nie miała baba kłopotów, kupiła sobie - działkę.
Ja tam nie narzekam. Zabiorą, to przynajmniej dadzą odszkodowanie, jakiego wysokości, mi nikt teraz nie zapłaci. A oprawiam i robię na działce tak, jakbym o żadnym zabieraniu nie słyszał. Mam spokój psychiczny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz




Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 2873
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Nie 9:49, 06 Lut 2011    Temat postu:

Sami tworzymy klimat "" końca świata" -spokojnie. Nikt nam działki nie odbiera, cieszmy się tym co mamy, nikt nam działek nie odbiera. Do wiosny nie daleko. Ja jestem optymista. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin2
Administrator



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 4265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:57, 06 Lut 2011    Temat postu:

Ja myślę że TK nie zrobi działkowcom żadnej krzywdy, a jak wprowadzi jakieś uchylenia to jeszcze sejm tej kadencji da nową ustawę korzystniejszą.W końcówkach kadencji idzie wszystko wywalczyć takie jest moje zdanie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
R.O.D. Aster




Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:30, 07 Lut 2011    Temat postu:

Zgadzam się z Januszem, sami tworzymy taki klimat i się nakręcamy. Jeśli ,,Ustawa o ROD ,, jest niezgodna z prawem to należy ja zmienić. Na temat działań PZD OZ wolę się nie wypowiadać, robię co w mojej mocy by ogród na którym mam działkę nie był do częściowej likwidacji.W UM został wyłożony projekt planu zagospodarowania, wg projektu musi powstać droga czy pójdzie przez 3 ogrody ,czy częściowo za ogrodami ?,tego nie wiem,ale zarząd już spotkał się z Panem Prezydentem ,radnymi, z przedstawicielem wydziału inwestycji i budowy dróg i byliśmy w OZ prośbą o interwencję w tej sprawie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
laurka




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie

PostWysłany: Pon 22:09, 07 Lut 2011    Temat postu:

Staram się myśleć pozytywnie ale czasem czarno widzę przyszłość.Skąd u was ta pewność że nie będzie nikt nic nam odbierał?Jak coś wiecie to choć troszkę zdradźcie.Kazimierzu jak już pisałam mnie nie interesuje odszkodowanie pieniężne.Działki za to nie kupię.A co zrobię wtedy z moimi ukochanymi roślinami?Dla mnie lepszym rozwiązaniem byłoby otrzymanie nowej działki tyle że to chyba nie możliwe.Brak odpowiednich gruntów.Został by wtedy do odpoczynku tylko ten malutki balkon w bloku.Czytałam o problemach ROD Aster ,ciężko macie.Ciekawe jak się to skończy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
admin1
Administrator



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 5:48, 08 Lut 2011    Temat postu:

Ogrody są atakowane już kilkanaście lat, można przywyknąć do wszystkiego. Pozdrawiam Antoni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolina




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:47, 08 Lut 2011    Temat postu:

Wydaje mi się że co innego ma na myśli Laurka a co innego Antoni.
Laurka zapewne martwi się tym czy jej ogrod nie będzie likwidowany pod jakąs inwestycję bo krążą po rod jakieś nieoficjalne informacje, a Antoni myśli jak typowy działacz czy aby działek nie zabiorą spod kurateli PZD a to są dwie zpełne inne sprawy.
Laurko udaj się jeszcze raz do UM i poproś o plan przestrzennego zagospodarowania terenu na którym znajduje sie twój ogrod albo o studim planu przestrzennego zagospodarowania.To nie są tajne informacje.Można je odszukać rownież w internecie.Jeżeli takowych UM nie posiada to znaczy że przynajmniej oficjalnie nic tam nie planują.Oczywiście taka sytuacja może być do czasu kiedy takie plany powstaną.
Ja sprawdziłam w 2009r i w planach na terenie gdzie znajduje sie mój rod jest przewidziana zabudowa niskopiętrowa i sklep wielkopowierzchniowy.Przy okazji sprawdzania tych informacji wyszły dodatkowe "ładne kwiatki"Otóż okazało się że teren na ktorym mieście się główna brama wjazdowa nie należy do PZD Rolling Eyes ,część ogrodu (około 60 działek) znajduje się na terenie tymczasowym którego użytkowanie już dawno wygasło,do innej części terenu ogrodu prowadzona jest sprawa sądowa Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes Myślicie że ktoś działkowców o tym poinfomował?Oprócz mnie nikt.W 2008 roku geodeci robili pomiary .Na moje zapytanie w OZ w jakim celu były one przeprowadzone usłyszałam że OZ nic nie wie w tej sprawie.Ja oczywiście spytałam geodetów;otrzymali zlecenie z UM .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzialkowicze.fora.pl Strona Główna -> Zarządzenia PZD Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 9 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin