Ustawa o ROD w Trybunale Konstytucyjnym

admin1

[link widoczny dla zalogowanych]

Keszel

Popieram w całej rozciągłości Antoniego. Każdy sędzia jest wybitnym prawnikiem bo inaczej nie byłby sędzią. A czytaliście o odpowiednim doborze sędziów? A ostatnia afera korupcyjna sędziego. Jedna sprawa której udało się przebić przez szczelną gardę. Też jest wybitnym sędzią.
Ja miałem kiedyś działkę z urzędu miasta w dzierżawie. Wydano 10 gr. na zawiadomienie mnie że wymawiają mi dzierżawę. I koniec. A gdzie altanka, nasadzenia, kilkadziesiąt lat uprawy prze ze mnie i wcześniej moich teściów. Gdzie były prawa działkowca? Deweloperzy byli ważniejsi. Nikogo to nie obchodziło.
A mój przykład zaprzecza twierdzeniu że trzeba było należeć do PZD aby mieć działkę. A że PZD stwarzało nejlepsze warunki to miało najwięcej działkowców. A to nie jest monopol. O czym traktuje wypowiedź w zdaniu odrębnym P Wróbla.

admin1

Związek i działkowcy składają skargi do Strasburga
PDF Drukuj

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego negatywnie zaskoczył środowisko działkowe, a także wywołał oburzenie i obawę o przyszłość rodzinnych ogrodów działkowych. Wbrew temu, co próbowano wmówić ludziom tuż po wyroku TK, jego skutki będą najbardziej dotkliwe dla samych działkowców. Z treści ustnego i pisemnego uzasadnienia wyroku nie wynikają żadne merytoryczne i racjonalne argumenty, aby zaprzeczyć obawom działkowców.

Orzeczenie wejdzie w życie już za 12 miesięcy - 21 stycznia 2014 r. Jeśli do tego czasu nie zostanie uchwalona nowa ustawa regulująca prawa ogrodów działkowych i ich użytkowników, wówczas poprzez likwidację Związku – wygasną wszelkie prawa do gruntów i majątku w ogrodach. Rozwiązanie organizacji, która od przeszło 30 lat skutecznie broniła ogrody działkowe i nabyte prawa działkowców przed zakusami elit rządzących, których głównym celem stało się odebranie gruntów ogrodom w celu przeznaczenia ich przede wszystkim na cele komercyjne, oznacza dla działkowców utratę wszystkich praw do działek i położonych tam naniesień. Staną się jedynie „dzikimi lokatorami” w użytkowanych niekiedy od pokoleń działkach. Ponadto wyrok otwiera drogę do swobodnego dysponowania gruntami ogrodów, nie mówiąc już o ekonomicznych dolegliwościach, które dotkną użytkowników działek.

Działkowcy od wielu miesięcy nie poprzestają w wysiłkach, by ocalić swoje ogrody, a także prawo do zrzeszania się i samorządności, które gwarantuje wszystkim obywatelom Konstytucja RP. Środowisko działkowe, by uniknąć tego czarnego scenariusza przygotowało obywatelski projekt ustawy, który zachowuje wszystkie obecne prawa działkowców. Droga do jego uchwalenia w Sejmie jest jeszcze daleka. Potrzeba nie tylko ogromnego wsparcia wyrażonego w podpisach pod tym projektem, ale także poparcia parlamentarzystów, którzy w imieniu swoich wyborców będą decydować o dalszych losach tej ustawy – a de facto, o dalszym istnieniu ogrodów działkowych w Polsce.Dlatego, by bronić swoje prawa, PZD oraz indywidualni działkowcy z całego kraju złożyli skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego naruszył szereg praw chronionych przez prawo międzynarodowe, co jest niedopuszczalne w kraju, który jest członkiem Unii Europejskiej, Rady Europy, a także sygnatariuszem wielu międzynarodowych umów.

W opinii Związku w szczególności nastąpiła bezprawna ingerencja w działalność samorządnej organizacji społecznej działkowców poprzez docelową jej likwidację. W następstwie tego działania wygasną wszystkie prawa majątkowe Związku – w tym prawa do gruntów – na rzecz gmin i Skarbu Państwa. Nacjonalizacja majątku, która ma nastąpić, to znana już z czasów PRL-u praktyka rządzących. Jednak w demokratycznym państwie prawa to sytuacja niedopuszczalna, dlatego nie może pozostać bez reakcji na arenie międzynarodowej.

W swojej skardze Związek podkreślił, że naruszono jego prawo do sądu. PZD nie przyznano statusu uczestnika postępowania pomimo tego, iż sędziowie orzekali o jego prawach i dalszym istnieniu. Nie było również możliwości odwołania się od wyroku, który ma faktycznie pozbawić Związek bytu prawnego oraz całego majątku.

W podobnym tonie sformułowane są także skargi działkowców. Podkreślili oni, że wyrok TK zmierza do likwidacji ich zrzeszenia i pozbawienia ich członkostwa w organizacji, do której przystąpili z własnej woli. Co więcej, skutkiem orzeczenia TK ma być utrata ich obecnych praw majątkowych związanych z użytkowaną działką, co jest rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego. Działkowcy zaskarżyli również tryb postępowania w tej sprawie; podobnie jak ich Związek, nie zapewniono im możliwości uczestniczenia w sprawie, ani złożenia jakiegokolwiek odwołania, choć w istocie rozstrzygnięto o ich fundamentalnych prawach.

Źródło: strona Krajowej Rady PZD

wa234

zakaz reklam

admin2

Na stronie tego stowarzyszenia, piszę się tylko o płaceniu podatku do Gminy i o wykupie działki. Trybunał na ten temat w uzasadnieniu nic nie pisze. Sprawa wykupu to działkę jak będę chciał kupić to mogę sobie kupić gdzie chcę nie musi być to na ogrodzie. Nasze działki zostały zakupione od rolnika za pieniądze ze środków socjalnych. Grunty musiały być przekazane do Skarbu Państwa zgodnie z ustawą.
Dlaczego teraz mamy płacić za wykup działek po raz kolejny. Z podatku zwolnił nasz sejm. To posłowie opracowali ustawę i przegłosowali. Ulg i przywilejów w naszym Państwie jest dużo i jakoś inni z nich nie rezygnują dobrowolnie. Podatek od działki to kilka złotych, ile Gminy wydają naszych pieniędzy na nie potrzebne sprawy. Ogrody to parki naszych miast które stworzyli działkowcy za własne pieniądze i je utrzymują. Tam też wypoczywają wraz z rodzinami.

wa234

[link widoczny dla zalogowanych]

admin1

Były Prezes TK krytykuje wyrok ws. działkowców - 12.04.2013
W mediach dominuje bezkrytyczna akceptacja dla wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie działkowców. Całkowicie pomija się jego niezwykłą kontrowersyjność.Wyrok, nie zapadł jednogłośnie, a jego zasadność nadal kwestionują autorytety prawne. Nawet wśród Prezesów Trybunału nie ma w tej sprawie zgody. Głos na ten temat zabrał m.in. b. Prezes TK Bohdan Zdziennicki. W wypowiedzi dla dziennika „Rzeczpospolita” z 10.04.br. stwierdził: „niektóre wyroki TK budzą moje zasadnicze zastrzeżenia – tak było ze sprawą ogródków działkowych. Trybunał w żadnym kraju nie może burzyć utrwalonego przez lata porządku prawnego, ładu społecznego.”

Warto o tym pamiętać, zwłaszcza że wyrok TK jest instrumentalnie wykorzystywany przez niektórych polityków, jako pretekst do ograbienia działkowców z ich praw.

Montana

Antoni a czytałaś cały ten artykuł.Nie, to przeczytaj zamiast przeklejać wyrwane słowa z kontekstu i zamieszczane na propagandowej str.PZD
Tak samo jak PIS popiera projekt obywatelski Very Happy

Owszem popiera jako obywatelski ale nie popiera zawartosci tego projektu.Reasumując gniot nadaje się albo do generalnej poprawki albo do kosza.

Kazimierz

Cytat; "Tak samo jak PIS popiera projekt obywatelski. Owszem popiera jako obywatelski ale nie popiera zawartosci tego projektu".
Zdecyduj się człowieku, co właściwie chcesz napisać. Bo logiki tu nie ma za grosz.

Montana

Logiki to tobie człowieku brakuje już od dawna.Wszystko tobie trzeba tłumaczyć jak małemu dziecku albo i lepiej.Odsłuchaj sobie jeszcze raz wypowiedż posła PIS albo jak bedzie trzeba to 10 albo 100razy może wtedy zrozumiesz ,o czym mówił na koferencji przedstawiciel tej partii.
A mówił min. o tym że obywatelski projekt zawiera szereg wad i są postanowienie niezgodne z Konstytucją.Jeżeli zostaną wprowadzone to oni ewentualnie są gotowi wtedy taki projekt poprzeć bo musi wyjść z parlamentu zgodny z Konstytucją aby nie powtórzyła się ponownie kompromitacja parlamentu jak to miało miejsce przy ostatniej ustawie.
PIS jest generalnie za tym aby obywatelskie projekty nie trafiały jak to bywa w praktyce od razu do kosza.Mam nadzieję że teraz już będzie dla Ciebie wszystko jasne.I to co napisalam wcześniej i to co powiedzial poseł PIS.

Kazimierz

To ty przeczytaj sobie ze 100 razy cytat, który przytoczyłem (wytłuszczony), albo poproś kogoś postronnego, aby zrozumieć, że to co napisałaś jest "masłem maślanym", albo jak ty lubisz nazywać; - "gniotem".
"Popiera, ale nie popiera". Embarassed

Montana

Nic nie rozumiesz Laughing

a ja bardziej prosto nie potrafię Ci tego wytłumaczyć.

laurka

2013-04-17 12:00
Projekt ustawy o ogrodach działkowych. Ruch Palikota popiera

fot: East News

Klub Ruchu Palikota poprze obywatelski projekt ustawy o ogrodach działkowych - zapowiedzieli dzisiaj posłowie RP. Zaapelowali do klubów SLD, SP i PO o wycofanie się z własnych projektów i udzielenie poparcia propozycji obywatelskiej.

Dzisiaj Sejm rozpatrzy cztery projekty ustaw o ogrodach działkowych: obywatelski, a także klubów: PO, SLD i SP. Projekty mają związek z tym, że w połowie ubiegłego roku Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z konstytucją 24 przepisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.

Rzecznik RP Andrzej Rozenek przekonywał, że ogródki działkowe to temat ważny dla przeszło 2 mln Polaków, dla naszego zdrowia, a ogródki mają swe zasługi w historii Polski. - To m.in. dzięki ogrodom działkowym ludzie, kiedy nastąpiła transformacja, nie cierpieli głodu, bo mieli na przykład gdzie uprawiać drobne warzywa - mówił.

Poseł Dariusz Dziadzio poinformował, że klub RP rezygnuje z własnego projektu ws. ogrodów działkowych, który został już opracowany, ponieważ podjął decyzję, że uszanuje wolę około miliona osób, które podpisały się pod obywatelskim projektem i poprze tę propozycję.

W imieniu Ruchu Palikota wezwał pozostałe kluby do wycofania własnych projektów i do poparcia obywatelskiego projektu. Projekt SLD, Solidarnej Polski, czy "Platformy Deweloperskiej" nie spełnia wymogów, które miałyby w całym zakresie zabezpieczyć prawa działkowców - ocenił Dziadzio.

Jego zdaniem projekt PO nie zabezpiecza głównych praw jeśli chodzi o działkowców. Jak mówił, jest tam mowa o możliwości przeniesienia ogrodów działkowych bez podania konkretnego celu lub zgodnie z planem zagospodarowania. To zagraża prawom działkowców - powiedział Dziadzio.

Rozenek zadeklarował, że jeśli będą jakieś kontrowersyjne sprawy w projekcie (obywatelskim), będzie czas, aby to zmienić w komisji (sejmowej). Jak powiedział, projekt obywatelski to nie jest produkt finalny.

- My też mamy swoje zdanie, uważamy, że uprzywilejowana rola Polskiego Związku Działkowców jest delikatnie mówiąc niepotrzebna, jesteśmy za pluralizmem i za tym, aby to środowisko nieco rozhermetyzować - powiedział rzecznik. Zastrzegł jednak, że najważniejsze są prawa tych, którzy posiadają działki, którzy od dziesięcioleci je uprawiają.

Odnosząc się do określenia Platforma Deweloperska, Rozenek wyjaśnił, że klub PO uwzględnia interesy jednej grupy - grupy deweloperów przeciwko grupie działkowców.

Obywatelski projekt popierają także PSL i PiS. Według tej propozycji - przedstawionej w lutym przez prezesa Polskiego Związku Działkowców Eugeniusza Kondrackiego - powstanie Stowarzyszenie Krajowe, które przejmie wszystkie prawa, szczególnie do gruntów, które obecnie są w posiadaniu Polskiego Związku Działkowców. Nie będzie jednak przymusu przynależności ani do regionalnego, ani do krajowego stowarzyszenia i każdy ogród działkowy będzie mógł się wydzielić w samodzielne stowarzyszenie.

Swoje projekty w sprawie ogródków działkowych przygotowały też kluby PO, SLD i SP. Propozycja PO zakłada likwidację Polskiego Związku Działkowców, a także zawieranie bezterminowych umów na prowadzenie ogrodów. Z kolei projekt SLD umożliwia tworzenie i prowadzenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych podmiotom innym niż Polski Związek Działkowców, a także reguluje prawa spadkobierców do nieruchomości, na których położone są ogrody działkowe. Także klub SP proponuje likwidację PZD oraz Funduszu Rozwoju Pracowniczych Ogrodów Działkowych.

W Polsce funkcjonuje 4600 ogrodów działkowych, w których znajduje się ponad 966 tys. działek. Powierzchnia ogrodów to 43 tys. hektarów. Obecnie 90 proc. ogrodów działkowych znajduje się w miastach. Działkowcami są głównie emeryci (42 proc.) i renciści (11 proc.).