| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie
|
 Wysłany: Sob 22:17, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż pomylić sie rzecz ludzka. :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Katarzyna
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
| Wysłany: Wto 5:44, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
PZD istnieje od 1981 roku, z tego co wiem a ogrody ponad sto lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie
|
| Wysłany: Wto 11:37, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak zgadza się Katarzyno tyle że po co ciągle wytykać komuś pomyłki?Każdy ma prawo sie pomylić a tu niektórzy patrzą jak przywalić drugiemu jeszcze pewnie sprawdza czy dostatecznie silnie przywalił i czy trafił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
|
| Wysłany: Wto 15:06, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| laurka napisał: | | Tak zgadza się Katarzyno tyle że po co ciągle wytykać komuś pomyłki?Każdy ma prawo sie pomylić a tu niektórzy patrzą jak przywalić drugiemu jeszcze pewnie sprawdza czy dostatecznie silnie przywalił i czy trafił. |
Widzisz Laurko nie jestem tym o którym piszesz w ostatnim zdaniu .
Mi rozchodzi się ( oprócz wytykania nieprawidłowości jakie występują w PZD ) o uzmysłowienie co niektórym ludziom mocno zaślepionym propagandą PZD - owską , że to PZD ustawą z 1981r. zagarnęła majątek DZIAŁKOWCÓW, a teraz uważa to za swoją własność.
Niestety tak nie jest , ponieważ przed 1981r w większości przypadków to zakłady pracy finansowały infrastrukturę ogrodów dla swych pracowników z funduszy socjalnych .
Jedni pracownicy korzystali z funduszu socjalnego poprzez wyjazdy na urlopy pracownicze do swych ośrodków wypoczynkowych , inni dostawali skierowania swych dzieci na kolonie a później z końcem roku te dzieci otrzymywały paczki , a niektórzy jak w przypadku działkowców dofinansowanie do infrastruktury ogrodu działkowego .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mona Lisa
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moryń
|
| Wysłany: Wto 15:35, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jeszcze dodam że sporo zakładów pracy kupowało grunt rolny pod zakładane ogrody dla swoich pracowników oczywiście z funduszy wypracowanych przez załogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kazimierz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk
|
| Wysłany: Wto 17:49, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, Kwiatek ma rację. Zakłady pracy dotowały jednym wczasy, kolonie, a innym dotowały infrastrukturę ogrodów działkowych, którą przekazały (infrastrukturę) z chwilą powstania, dla PZD, czyli dla swoich pracowników. Natomiast gminy przekazały w wieczyste użytkowanie grunty, na których usytuowane zostały ogrody działkowe. Powyższe, opieram na procedurach powstawania i obecnego stanu, naszego ogrodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mona Lisa
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moryń
|
| Wysłany: Wto 21:15, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| Kazimierz napisał: | | .....a innym dotowały infrastrukturę ogrodów działkowych, którą przekazały (infrastrukturę) z chwilą powstania, dla PZD, czyli dla swoich pracowników. |
A mieli inne wyjście  Pracownicy mogli korzystać z tej infrastruktury ale nigdy nie nalezała ona do pracowników tylko do związku.Mylę się?
Jezeli chodzi o grunty to różnie z tym bywało i teraz wychodzą na światło dzienne rożne kwiatki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
laurka
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj.śląskie
|
| Wysłany: Wto 23:21, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie tylko chodzi o to że ktoś się pomylił mówiąc że PZD ma 100lat i tyle.Na pewno nie powiedział tego umyślnie.Co do reszty to z tym przekazywaniem to jest różnie część załatwiano między prezesem a przekazującym i zapomniano wpisać to w papierach że takie przekazanie terenu miało miejsce.Teraz to się mści na niczemu niewinnych działkowcach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
|
| Wysłany: Śro 12:16, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| laurka napisał: | | Mnie tylko chodzi o to że ktoś się pomylił mówiąc że PZD ma 100lat i tyle.Na pewno nie powiedział tego umyślnie. |
Laurko i mnie też się rozchodzi że ktoś mówi że PZD ma ponad 100 lat , tyle że ja nie mówię tak jak Ty mówisz że ktoś się pomylił , lecz jak w dalszym ciągu twierdzę że niektórzy przedstawiciele wyższych organów PZD a nawet całe organy PZD ZDECYDOWANIE I Z PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ TWIERDZĄ ŻE PZD LICZY SOBIE PONAD 100 lat .
Przykładem na potwierdzenie mych słów niech będą cytaty z Biuletynu nr 3 z 2008r. :
1) . Str. 15 - 5. Członkowie Okręgowego Zarządu PZD w Lublinie do Donalda Tuska z dnia 14 marca - zdanie w kolumnie po prawej stronie u góry a zaczynające się w kolumnie lewej u samego dołu od słów : " Wielu dotychczas ..... " .
2). Str. 16 - Okręgowy Zarząd PZD we Wrocławiu - 18 linijka od góry w lewej kolumnie zaczynający się od słów : " Wszak wiemy , że już przed wojną powstał Polski Związek Działkowców ......"
3) Str. 33 . - 8 Okręgowy Zarząd PZD we Wrocławiu do Przewodniczącego Klubu Parlamentarnego Zbigniewa Chlebowskiego , kolumna lewa po nagłówku " Szanowny Panie Przewodniczący " jest zdanie zaczynające się od słów : " Nasz Polski Związek Działkowców ......"
Takich i innych stwierdzeń ( nawet o 200 letniej organizacji ) w różnych biuletynach , różnych działaczy i organów można znaleźć całe mnóstwo .
I o to mi właśnie się rozchodzi , żeby nie przekłamywać historii .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
borabora
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk
|
| Wysłany: Śro 15:51, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Prędzej czy później część cwaniaków zasiadających we władzach PZD uwłaszczy się na co lepszych terenach tzw. ROD i przejmie je za bezcen.
Tak jak zostały przejęte (rozgrabione) państwowe zakłady pracy - za bezcen tak będzie i z ogrodami. Te piękne słowa, te zjazdy to tylko przygotowanie gruntu pod przyszłe uwłaszczenie. Działacze PZD nie mają żadnego interesu aby uwłaszczyć działkowców. Uwłaszczyć siebie, a to już zupełnie inna bajka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
|
| Wysłany: Czw 14:02, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Masz rację .
Coś mi się też tak wydaje że będziemy mieli powtórkę z historii , jak to miało miejsce po okrągłym stole , gdzie nomenklatura po tym i po pierestrojce w ZSSR osadziła się na lukratywnych posadkach dochodząc często do kolosalnych fortun zakupując za bezcen zakłady pracy , firmy , parcele itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
borabora
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk
|
| Wysłany: Pią 12:00, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| kwiatek napisał: | Masz rację .
Coś mi się też tak wydaje że będziemy mieli powtórkę z historii , jak to miało miejsce po okrągłym stole , gdzie nomenklatura po tym i po pierestrojce w ZSSR osadziła się na lukratywnych posadkach dochodząc często do kolosalnych fortun zakupując za bezcen zakłady pracy , firmy , parcele itp. |
Nie tylko nomenklatura. Chociaż w zasadzie masz rację. Bo przecież nasz słynny reformator prof. Balcerowicz, który zafundował nam nie mniej słynne "świadectwa" po to aby grupka wybrańców mogła się uwłaszczyć poprzez NFI na wspólnym majątku, był również sekretarzem POP na uczelni, a później stał się solidarnościowym reformatorem???
Jeszcze parę firm do prywatyzacji pozostało, ale gdy zabraknie "tortu" do dzielenia to zabiorą się za atrakcyjne tereny ROD. To jest pewne tylko nie wiadomo czy stanie się to powiedzmy za kilka czy kilkanaście lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
|
| Wysłany: Pią 12:33, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| borabora napisał: |
Jeszcze parę firm do prywatyzacji pozostało, ale gdy zabraknie "tortu" do dzielenia to zabiorą się za atrakcyjne tereny ROD. To jest pewne tylko nie wiadomo czy stanie się to powiedzmy za kilka czy kilkanaście lat. |
Myślę że to nastąpi szybciej niż ktokolwiek sobie może wyobrazić .
Atrakcyjność terenów w centrach miast przebije wszystkie skrupuły rządzących państwem i związkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
admin1
Administrator
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 18425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 171 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
| Wysłany: Sob 11:59, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pisząc Swoje posty przedstawiacie PZD w nie właściwych barwach, może doznaliście krzywdy od jednego czy kilku działaczy, związek to ponad 5 tyś. prezesów, zarządów ogrodów którzy w naszym tylko województwie wykonują potężne inwestycje na ogrodach dla działkowców przy pomocy działkowców.
Zarządy organizują imprezy rozrywkowe, dożynki, biesiady, Dzień Dziecka i wiele innych imprez.Ja jako prezes i działacz regionu i OZ kontrolujemy ogrody, skargi potwierdzają się tylko 5% reszta to pomówienia ludzi ukaranych. Przez okres 13 lat skontrolowano dużo ogrodów i sprawy znam dokładnie w swoim terenie, znam pisarzy co tylko piszą. Stowarzyszenia mogą powstawać w naszym mieście są ogrody nie należące do PZD tam jest pole do działania. Zjazdy i Kongres to nie załatwianie machlojek lecz wybory do władz związku i kongres to sprawa uwłaszczenia proponowanego przez PiS
Związek to organizacja która liczy ponad 1 milion członków mogą być osoby zle oceniające ale to są wyjątki jak w każdej organizacji. Pozdrawiam Antoni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kwiatek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
|
| Wysłany: Sob 15:19, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| Antoni napisał: | Pisząc Swoje posty przedstawiacie PZD w nie właściwych barwach, może doznaliście krzywdy od jednego czy kilku działaczy, związek to ponad 5 tyś. prezesów, zarządów ogrodów którzy w naszym tylko województwie wykonują potężne inwestycje na ogrodach dla działkowców przy pomocy działkowców.
|
Drogi Antoni .
Ja pisząc o PZD pisuję w oparciu o ok. 20 ogrodów działkowych z mego miasta i ich zarządy , w oparciu o 1 z 25 OZ w Polsce tj. OZ w Zielonej Górze którego prezesem jak wiesz jest skarbnik PZD oraz w oparciu o postępowania RK PZD w Warszawie od której otrzymałem kilka pism ( treść tych pism jest do wglądu na stronie mego bloga , którego link jest w mej stopce ).
Same kontakty i pisma z OZ to pewnie zamknie się w liczbie ok. 50 szt.
Tak więc moje doświadczenie praktyczne z organami PZD jest przeogromne i wiedza o strukturach związku także . W blogu nie o wszystkich doświadczenia i wszystkich pismach napisałem .
| Antoni napisał: |
Zarządy organizują imprezy rozrywkowe, dożynki, biesiady, Dzień Dziecka i wiele innych imprez.Ja jako prezes i działacz regionu i OZ kontrolujemy ogrody, skargi potwierdzają się tylko 5% reszta to pomówienia ludzi ukaranych. Przez okres 13 lat skontrolowano dużo ogrodów i sprawy znam dokładnie w swoim terenie, znam pisarzy co tylko piszą. |
Antoni proponuję Ci ( jeżeli nie starczają dowody w postaci zdjęć tylko z mego ogrodu ) abyś przyjechał do Nowej Soli a deklaruję Ci iż pokażę ogrody działkowe tylko z terenu mego miasta a po obejrzeniu tylko kilku przerazisz się .
Imprezy ( organizowane tylko w niektórych ogrodach w naszym mieście ) to nie wszystko . To nie oddaje specyfiki codziennej pracy zarządów , a także stanu zagospodarowania ogrodów .
Wiesz dlaczego nie ma dużo skarg ? Bo starzy działkowicze wiedzą że skarga złożona czy na zarząd czy na komisję rewizyjną czy rozjemczą i tak nic nie dadzą ponieważ w tym związku ręka rękę myje i zgodnie z zapisami statutowymi organ nadrzędny nie pozwoli skrzywdzić lojalnego swego kolesia z niższego organu lub całego organu .
Polityka PZD i zapisy statutowe wobec szeregowych działkowców o jego ochronie to tylko fikcja .
Dla związku liczy się TYLKO WPŁYWAJĄCA REGULARNIE KASA którą dostarczają zarządy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
